Mając na uwadze, że w ofercie są końcówki serii nie zwlekałam długo i w deszczową majówkową sobotę wyruszyłam z mężem na zakupy ;) W pierwszym salonie odbiliśmy się od lady - towar się skończył. Biegiem do drugiego i tutaj bingo - jest! Ostatnia sztuka jak się okazuje, musiałam zatem przekonywać pana z obsługi że ekspozycja też podlega sprzedaży ;) Szło dość opornie, w końcu do akcji wkroczyła pani kierowniczka sklepu, którą dało się jeszcze namówić na rabat :) Tak więc ostatecznie na komodę wydałam 148 zł.
Po drodze wstąpiliśmy do Empiku, gdzie zupełnie przypadkiem ;) trafiłam na wyprzedaż pudełek - promocja "drugie za 50 % ceny". Wybrałam więc dwa w delikatne róże:
które idealnie pomieściły:
druga szufladka to drewniana skrzynka po herbacie ;)
w której zamieszkały:
pudełko po Shiny pomieściło ( z trudem ;) lakiery:
ostatni koszyk to moje papiery i babskie czytadła:
i na górze, ciut ciemniejszy od kolegów ale myślę że aż tak bardzo nie rzuca się to w oczy:
Jak myślicie, wygodnie im? ;))
po prostu uwielbiam takie wiklinowe komódki i koszyczki, cuudne mieszkanko :))
OdpowiedzUsuńMyślę, że bardzo im wygodnie!
OdpowiedzUsuńŚliczna wiklinowa komódka!
śliczna komódka - uwielbiam wiklinę !!!
OdpowiedzUsuńi fajnie pomyślałaś nad organizacją :)
moje kosmetyki tez mieszkają w wiklinowych koszach, ale nie są zebrane razem do kupy bo komódki nie mam ;)
śliczne koszyczki! świetnie to zorganizowałaś!
OdpowiedzUsuńfajna komódka :)
OdpowiedzUsuńpasjekaroliny.blogspot.com
Świetne to ! Na pewno im wygoodnie ;D
OdpowiedzUsuńSuper to zorganizowałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper rozwiązanie :) Znalazły domek :)
OdpowiedzUsuńAleż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, wygodnie mieć najczęściej używane kosmetyki pod ręką. Ja mam bardzo małą łazienkę dzieloną z 3 osobami, więc większość rzeczy muszę trzymać w pokoju.
OdpowiedzUsuńpiękne ;D
OdpowiedzUsuńDoskonała organizacja...:)
OdpowiedzUsuńTwoje koszyczki są cudne, widziałam je w biedronce, ale tkanina w środku była tylko w paski i się nie zdecydowałam...
pomysłowe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa! ja mam bardzo podobny na przedpokoju i trzymam tam perfumy, lakiery i paski ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie rozwiązania.
Pozdawiam
Super! jakbym miała większe mieszkanie sama coś takiego bym chętnie przygarnęła! :)
OdpowiedzUsuńWygląda zachwycająco i niezwykle estetycznie!
Brawo!
A historia zakupu świetna! :D
pozdrawiam!
Super mieszkanko im zafundowałaś.
OdpowiedzUsuńWspaniała komoda, choruje na taką, ale moja córka i tak mi wszystko powyciaga więc szukam coś zastępczego i mniej dostępnego :0
OdpowiedzUsuńpodobają mi się mega wiklinowe meble, wygląda bosko:D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie koszyczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo łądne mieszkanko dla kosmetyków:) Mnie dopiero czeka niedługo zabawa z organizacją moich:P
OdpowiedzUsuńpewnie, że im wygodnie;)
OdpowiedzUsuńsama musze zainwestowac w takie koszyczki bo super wyglądają:)
wygodnie :D bardzo fajna sprawa z taka komódką :) u mnie w łazience są dwie takie wąskie szafeczki i musiałam szybko denkować wszystko, żeby się mieściło ;C
OdpowiedzUsuńSuper sprawa :) Moim kosmetykom również przydałoby się takie mieszkanko :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy w takiej komódce pomieściłyby się wszystkie moje kosmetyki:P?
OdpowiedzUsuńsporo tego,tez podobaja mi sie takie komodki :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowa notkę
Bardzo wygodnie! Świetnie się prezentuje taka komódka :)
OdpowiedzUsuńsuper mieszkanko im urządziłaś:)
OdpowiedzUsuńimponujący zbiór , bardzo lubię oglądać tego typu posty ; )Komódka jest super
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na mieszkanie dla "podopiecznych" : D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wszystko zostało zorganizowane :D
OdpowiedzUsuńależ ładna ta wiklinowa komódka, zazdroszczę takiego cudeńka na kosmetyki, u mnie w każdym kątku po dzieciątku :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wygodnie :) Ja właśnie też wybieram się w weekend aby kupić jakiś mały organizer na ten bałagan :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te koszyczki. Szkoda, że u siebie nie mam na tyle miejsca:(
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, świetnie wygląda. tez miałam taki plan ale nie mam miejsca :(
OdpowiedzUsuńświetne te koszyczki :)
OdpowiedzUsuńjak bym była tuszem do rzęs to bym się wcale nie gniewała mieszkając w takim "bloku" ;)
OdpowiedzUsuńOOOO z pewnością.
OdpowiedzUsuńUrocze:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Też bym chciała mieć taką komódkę - (jak mi się podobają wiklinowe koszyki!).
OdpowiedzUsuńGdybym była na miejscy Twoich kosmetyków, to z największą przyjemnością zamieszkałabym w takim "domku". Cudnie to wygląda, a jakie praktyczne!
OdpowiedzUsuńGenialna ta komódka :) Sama się za taką muszę rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym mieć taką komodę ♥
OdpowiedzUsuńŚwietna komoda, co tu dużo mówić - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń