Jak zwykle pielęgnacja, jakoś opornie mi idzie wykańczanie kolorówki ;) I w saszetkowych maseczkach się opuściłam, odkąd w moje ręce wpadła Himalaya i Evoluderm w tubkach.
1. Dove, Purely Pampering, Odżywczy żel pod prysznic Masło shea z wanilią
Jednym zdaniem: Bardzo się z nim polubiłam, choć pasuje na chłodniejszą część roku. Moja recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak, jesienią
Następca: On Line Żel pod prysznic o płyn do kąpieli Olejek Arganowy
2. Original Source, żel pod prysznic Limonka
Jednym zdaniem: Jeden z moich ulubionych zapachów pod prysznic. Świetnie odświeża i dodaje energii.
Czy kupię ponownie: Już to zrobiłam ;)
Następca: jego kolega z drużyny o zapachu Mango&Macadamia
3. Barwa, Szampon żurawinowy zwiększający objętość z kompleksem witamin
Jednym zdaniem: Przeciętniak, który nie spełnia obietnic producenta - nie zauważyłam zwiększenia objętości, do tego plącze włosy.
Czy kupię ponownie: Nie
Następca: Tołpa, Oczyszczający szampon normalizujący
4. Joanna Argan Oil, Szampon z olejkiem arganowym
Jednym zdaniem: Pięknie pachnie i świetnie odżywia włosy. Moja recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Yves Rocher, I love my planet
5. Schauma, Krem i Olejek, Pielęgnujący spray bez spłukiwania
Jednym zdaniem: Ma dość uciążliwy zapach i spisuje się średnio. Niestety po wysuszeniu włosy są dość matowe, brak im połysku, aczkolwiek są dość miękkie i miłe w dotyku.
Czy kupię ponownie: Nie wiem
Następca: Joanna, Odżywka bez spłukiwania z pokrzywą i zieloną herbatą
6. Schwarzkopf, Oil Miracle, szampon do każdego rodzaju włosów
Jednym zdaniem: Miniaturka produktu dołączona była do któregoś z archiwalnych Shiny Box. Szampon spisał się średnio, jak dla mnie zbyt gęsta, żelowa konsystencja która niezbyt dokładnie oczyszcza włosy
Czy kupię pełnowymiarowe opakowanie: Raczej nie
7. Dr Irena Eris, Koncentrat Active Essence 5 % witamina C Dermo Rewitalizacja
Jednym zdaniem: Pokładałam w nim duże nadzieje jeśli chodzi o rozjaśnienie przebarwień na czole, niestety nie podołał
Czy kupię ponownie: Raczej nie
Następca: Tołpa, Rosacal Łagodzący koncentrat wzmacniający
8. Verona, Krem do twarzy i ciała Ogórek i Biała Herbata
Jednym zdaniem: Dziwny krem, twarz straszliwie ściągał, ciało wysuszał...ale zapach piękny ;)
Czy kupię ponownie: Raczej nie
Następca: nie kupuję już takich cudów "do wszystkiego"
9. Mythos, Bio Tonik do twarzy z ekstraktem z liści oliwnych
Jednym zdaniem: Świetny i bez alkoholu, moja recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Ziaja, tonik z linii Calma
10. Nivea, Dry Comfort anti-perspirant
Jednym zdaniem: jeden z moich ulubionych - skuteczna ochrona i sucha skóra pod pachami przez cały dzień
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Nivea, Invisible anti-perspirant
11. Be Beauty, Krem do stóp i paznokci
Jednym zdaniem: lubię i często do niego wracam, moja recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Tołpa, Regenerujący krem-maska do stóp
12. Perfecta Spa, Zabieg zmiękczający domowy pedicure
Jednym zdaniem: idealny do rozpieszczania stóp, juz nie potrafię się bez niego obejść ;) moja recenzja >>TUTAJ
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: kolejne saszetki :)
13. Efektima, maseczka Pell-Off Renew
Jednym zdaniem: lubię maseczki tego typu, ta dobrze i dokładnie oczyszcza choć lubi przesuszać skórę, moja recenzja >>TUTAJ
Czy kupię ponownie: Raczej tak
Następca: olejne saszetki od Efektimy
14. Under Twenty, Anti Acne maseczka delikatnie peelingująca
Jednym zdaniem: ulubiona seria mojej córki - bardzo delikatna, nie podrażnia, hamuje trądzik, zmniejsza zaskórniki
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: kolejne saszetki
W tym miesiącu nie ma tego zbyt wiele. Koszyczek opróżniony, zaczynam majowe zbiory :)
A jak Wasze denka w tym miesiącu?
Fajne spore denko:-) Też mam problem i prawie nigdy nie wykańczam kolorówki:-)
OdpowiedzUsuńSuper denko, sporo produktów do włosów i ciała. Mnie zużywanie maseł czy balsamów idzie bardzo opornie.
OdpowiedzUsuńMoje stópki też lubią saszetkę od Perfecty:)
OdpowiedzUsuńLubię te dezodoranty Nivea :)
OdpowiedzUsuńSzampon Joanna z olejkiem arganowym super sprawa.
OdpowiedzUsuńja jakoś nie potrafię tak zużywać "na czas". Nie wiem, straaaasznie długo mi to idzie :D
OdpowiedzUsuńFajny jest ten żel pod prysznic Dove. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej serii z Joanny z arganem. :)
UsuńZapowiada się ciekawie. ;p
Bardzo lubię żele Dove ;))
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem do stóp i był całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że afera na poczcie nic nie dała. Firma tak łatwo nie odpuszcza a czemu mają być winni pracownicy poczty? Przecież oni mają tylko dostarczyć.
Usuńuwielbiam żele OS :)
OdpowiedzUsuńU mnie kolorówka jest wręcz nie możliwa do zuzycia :D
OdpowiedzUsuńdobrze Ci idzie! sporo tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńFajny jest żel Dove. :)
OdpowiedzUsuńfajne denko :D ale nie znalazłam nic co by mnie zainteresowala i kazała wydac pieniadze - uff :)
OdpowiedzUsuńSzampon z olejkiem arganowym Joanna chciałam kupić, ale nigdzie go jeszcze nie spotkałam :(
OdpowiedzUsuńJak to nie ma zbyt wiele?! Duże denko ;) Na pewno jak opróżnię zbiory to zakupię żel z Dove :)
OdpowiedzUsuńPerfectowy pedicure kusi :) U mnie denko mniejsze, niż się tego spodziewałam, ale nie jest źle :D
OdpowiedzUsuńOriginal Source miałam ;D
OdpowiedzUsuńsporo tego :)
OdpowiedzUsuńJa zaraz zacznę używanie Original Source Malina i Wanilia, mmm... pachnie jak guma Mamba! :)
OdpowiedzUsuńOS Lima mam akurat w użytkowaniu - jakaś połowa została ;) Stosuję też Malinowy OS ... pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńMoje potężne denko chyba widziałaś :D a jak nie to zapraszam :) Ja też się powoli zakochuje w maseczkach efektimy ;D bo są naprawde dobre i koniecznie muszę wypróbować tego czegoś do stóp i je popieścić troszkę przed latem :) pozdrawiam :) :*
OdpowiedzUsuńja juz ostatnio miałam kupic zele dove i os ale teraz na pewno to zrobie ;)
OdpowiedzUsuńsuper denko :) muszę kupić tą maskę+peeling perfecty do stóp bo była świetna :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Original Source Wannilia&Malina :D
OdpowiedzUsuńsporo rzeczy, które planuję wkrótce kupić, bardzo przydatny post :) muszę nabyć ten żel Original Source wkrótce, ale pewnie padnie na wanilię, bo nie lubię cytrusowych zapachów :)
OdpowiedzUsuńTeż polubiłam limonkowego OS'a:) Jestem ciekawa jak pachnie spray z Shaumy, bo miałam odżywkę z tej serii i zakochałam się w nim przede wszystkim ze względu na zapach właśnie.
OdpowiedzUsuńSpore denko ;) OS też lubię, ale moim ulubieńcem jest inna wersja zapachowa - macadamia&mango :] a reszty nie znam, chociaż ciekawi mnie ten szampon z Joanny arganowy :D
OdpowiedzUsuńOS Mango&Macadamia- uwielbiam dobry wybór! :D maseczka z efektimy fajna, lubie ją :D reszty nie znam!
OdpowiedzUsuńJa na OS bardzo się niestety zawiodłam :/
OdpowiedzUsuńnie używałam nic z tych rzeczy :) No poza żelem pod prysznic z OS :) tylko ja miałam limetkę z zieloną herbatką i miałam jeszcze czekolade z pomarańczą, sposały się u mnie bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie miałam żadnej z wykończonych rzeczy prócz żelu pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie widzę chyba ani jednego produktu, który bym poznała osobiście...:)
OdpowiedzUsuńŁadnie trochę jest tych kosmetyków;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Dove:D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten limonkowy Original Source, może spodoba mi się bardziej niż inne :)
OdpowiedzUsuńniedługo też zrobie swój pierwszy post o denkach, zapominam jeszcze, żeby nie wyrzucać zużytych opakowań :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że wypadałoby bym zużyła żel z Dove, który zalega u mnie już dłuuugi czas ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana za odwiedzenie i zaobserwowanie mojego bloga, ja Twojego obserwuję już od dłuższego czasu więc tym bardziej mi miło :)
OdpowiedzUsuńWow :) Spore denko :)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście kolorówka zaczyna powoli wychodzić :)
Ja ten szampon barwy bardzo polubiłam ;)) A ten OC limonkowy jest ulubionym mojego TŻ :))
OdpowiedzUsuńŚwietne denko:) Ja też używam teraz szamponu Yves Rocher, I love my planet:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na rozdanie:
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html
Moim zdaniem całkiem sporo tego :)
OdpowiedzUsuńTonik Mythos mnie zainteresował :)
Super denko;) Mam peeling z tej samej firmy co Ty krem do stóp i szczerze nie polecam;)(w pomarańczowym opakowaniu) A nad szamponem z Joanny się dzisiaj zastanawiałam ale jednak go nie wzięłam;(
OdpowiedzUsuńznam kilka kosmetyków, na pewno kupię linię arganową joanny :)
OdpowiedzUsuńcałkiem niezłe denko! :D I wcale nie takie małe - u mnie chyba tylko 3 butelki w kwietniu sięgnęły dna ;) Może w maju będzie więcej ;)
OdpowiedzUsuńostatnio coraz bardziej kusza mnie zele z dove :)
OdpowiedzUsuńOsobiście miałam styczność tylko z maseczką Efektimy :)
OdpowiedzUsuń