Na stronie producenta przeczytamy o nim:
Krem odżywczy, idealny do suchej i szorstkiej skóry stóp, zawiera naturalne składniki aktywne, które wnikają głęboko w skórę przywracając stopom przyjemną miękkość i gładkość.
Ekstrakt z liści oliwnych intensywnie i głęboko odżywia oraz poprawia elastyczność skóry, pozostawiając ją aksamitnie gładką i miłą w dotyku.
Biokompleks roślinny doskonale nawilża skórę, poprawiając jej sprężystość i chroniąc przed przesuszeniem.
Alantoina regeneruje i przyspiesza gojenie mikrouszkodzeń naskórka oraz zapobiega powstawaniu podrażnień.
Spektakularne efekty:
- doskonale odżywiona i zregenerowana skóra
- pozbawiona uczucia suchości i szorstkości
- aksamitnie gładka i miła w dotyku
Moja opinia:
Krem zapakowano do tubki o pojemności 100 ml zamykanej na "klik". Opakowanie zdobi dyskretna szata graficzna w naturalnych barwach, z tyłu zawarto najistotniejsze informacje o produkcie. Zapach kremu uwodzi - jest przyjemny i delikatny a przy tym niezwykle trwały. Wyczuwam aromat oliwki urozmaicony czymś zupełnie niespodziewanym. Długo nie mogłam tego dodatku zdefiniować aż w końcu doznałam olśnienia - ja czuję w tym kremie wiosenny, kwitnący bez :)
Konsystencja kremu jest dość gęsta ale nie ciężka - łatwo się rozprowadza i niezwykle szybko wchłania. Pozostawia na skórze delikatną ochronną powłoczkę dlatego najlepiej aplikować go tuż przed snem aby nasze stopy mogły nocą wchłonąć wszystkie niezbędne składniki. Zdarza mi się także potraktować krem jak maskę - nakładam wtedy grubszą warstwę i skrywam pod bawełnianymi skarpetkami. Rano stopy są niezwykle miękkie i delikatne :)
Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że krem pozbawiony jest formaldehydu, parabenów, sztucznych barwników i alkoholu a zawiera roślinne składniki z czystych ekologicznie upraw. To lubię!
Jak dla mnie krem odżywczy z zieloną oliwką to produkt genialny! Porządnie odżywia i nawilża przesuszoną i szorstką skórę stóp, sprawia że odzyskuje ona miękkość i gładkość. Pierwsze efekty zauważymy już po kilku użyciach, jednak warto stosować go regularnie by efekt ten podtrzymać :) Uwierzcie mi - stopy będą Wam wdzięczne ;)
Moja ocena: 5/5
Cena: 7-8 zł / 100 ml
Dostępność: linia jest popularna, do nabycia bez problemów w drogeriach i marketach
Znacie ten krem? A może inne produkty z linii Herbal Care?
Bardzo fajny krem :) Lubie te z oliwką
OdpowiedzUsuńja chyba jestem od niej uzależniona...:)
UsuńNie wiedziałam, że ta seria Farmony ma również krem do stów.
OdpowiedzUsuńJa miałam z niej odżywkę do włosów i była całkiem OK
ma także i do rąk - recenzja za kilka dni :)
Usuńmówisz genialny??? warto wiedzieć:)
OdpowiedzUsuńNo ni chyba idealny kremik na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńracja, na wiosnę jak znalazł ;)
UsuńSama muszę zadbać o stópki przed przyjściem wiosny, także Twoja recenzja się przydała. Kto wie, może się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńpolecam - warto :)
UsuńMuszę na niego zwrócić uwagę, skoro go tak zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńpomyślałam sobie to samo:)
UsuńJak da się w nim wyczuć aromat bzu to lecę go kupić. Uwielbiam bez :D Twoja opinia mnie przekonała :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że i Tobie przypadnie do gustu :)
UsuńNie słyszałam ani o tej firmie ani o tym kremie. Nie widziałam go na sklepowych półkach, a może nie zwracałam uwagi ? :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty z oliwką.
Bardzo zachęcająca recenzja,muszę poszukać;)
OdpowiedzUsuńnic z tej firmy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńwłasnie kiedyś ciocia farmaceutka powiedziała mi: "Justynka jak będziesz kupowała kosmetyki to staraj się kupować bez.. metyloparabenu i propyloparabenu.."
ale jaki bym nie kupiła to zawsze tam są.. ;/
no to już przynajmniej jeden znalazłaś :)
UsuńWłaśnie kończę taki sam tylko że do ciała. Jestem bardzo zadowolona, wpadnij i poczytaj u mnie recenzję:)
OdpowiedzUsuńjuż pędzę :)
UsuńZostałaś przeze mnie otagowana. Zapraszam do zabawy!
OdpowiedzUsuńhttp://megiandi.blogspot.com/2013/03/liebster-award.html
dzięki za otagowanie, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
UsuńPoczułam się zachęcona:) Krem do rąk widziałam i mam, ale do stóp jeszcze nie wpadł mi w oko.
OdpowiedzUsuńFarmona mnie jeszcze nigdy nie zawiodła :)
OdpowiedzUsuńFajniutki kremik.....ja zawsze zapominam o tych wspanialosciach do rak a poxniej narzekam :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie kilka dni temu zaczęłam go używać :) Strasznie spodobał mi się jego zapach :)
OdpowiedzUsuńtak, jest genialny!
UsuńFarmona w większości robi genialne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki od Farmony :) Kremik bardzo mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńOstatnio zraziłam się do kosmetyków o oliwkowym zapachu :(
OdpowiedzUsuń