Hej :)
Umarł mi komputer i do czasu jego reanimacji wszyscy domownicy korzystają z jednego laptopa...robimy zatem zapisy i grafik kto, kiedy i jak długo ;) Wybaczcie zatem jeśli teraz rzadziej będę odwiedzać wasze blogi, mam nadzieję że wszystko jak najszybciej wróci do normalności :)
Dziś zapraszam na kolejny odcinek Projektu Denko, odsłona lutowa. Miesiąc krótki, więc i kosmetyków nie uzbierało się zbyt wiele, zresztą same zobaczcie:
W głównej mierze pielęgnacja i sporo próbek - choć denerwuje mnie to gmeranie w nich palcem, tym razem się zawzięłam ;) Udało mi się także wykończyć dwa tusze do rzęs.
1. Schauma, Połysk Koloru, balsam ochrona koloru do włosów farbowanych.
Jednym zdaniem: Jest równie fatalny jak szampon o którym pisałam w ubiegłym miesiącu - obciąża i straszliwie szybko przetłuszcza włosy
Czy kupię ponownie: Nie
Następca: Joanna, Z Apteczki Babuni, odżywka wzmacniająca. Włosy cienkie, delikatne, ze skłonnością do wypadania.
2. Nivea, szampon do włosów przetłuszczających się Fresh Energy.
Jednym zdaniem: Sprawdził się doskonale. Dobrze oczyszcza włosy, sprawia że stają się one lekkie i lśniące. Nie plącze ich. Pachnie ujmująco i świeżo. Plus za dużą pojemność (400 ml)
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Biały Jeleń, hipoalergiczny szampon do włosów z chlorofilmem.
Mythos, szampon i odżywka do włosów, próbki. Było ich na tyle sporo że wyrobiłam sobie opinie o tych produktach. Przede wszystkim są naturalne, na bazie ekstraktów z drzewa oliwnego, z dodatkiem miodu i protein. Włosy po użyciu są miękkie i delikatne, idealnie się rozczesują.
3. Be Beauty Body Ekspertiv, sól do kąpieli rozgrzewająca, owoce cytrusowe
Jednym zdaniem: Spisała się całkiem dobrze, urzekła mnie przede wszystkim swoim zapachem. Lubię relaks w wannie z jej dodatkiem :)
Czy kupię ponownie: Tak, pewnie skuszę się i na inne opcje zapachowe
Następca: brak
4. Isana, Ol Dusche, Melone&Birne
Jednym zdaniem: Świetnie nawilżający żel pod prysznic z dodatkiem maleńkich pęcherzyków olejku, dzięki którym skóra po użyciu jest gładka i nawilżona. I ten zapach!
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Biały Jeleń, Hipoalergiczny żel pod prysznic, naturalny
5. Joanna, Naturia, Olejek do kąpieli i pod prysznic
Jednym zdaniem: moja recenzja TUTAJ
Czy kupię ponownie: Tak, tę i pozostałe wersje zapachowe
Następca: Rossmann,Olejek do kąpieli Wanilia i Makadamia, Wellness&Beauty
6. Kolastyna, Refresh, żel do mycia twarzy, cera normalna i mieszana
Jednym zdaniem: Dobrze oczyszcza cerę usuwając zabrudzenia i resztki makijażu. Nie wysusza naskórka.
Czy kupię ponownie: Na razie mam zapas kosmetyków do mycia twarzy, ale kiedyś z pewnością
Następca: Mythos Bio, Żel myjący do twarzy
Ziaja, Perfecta - maseczki do twarzy. Biodroga, Nuxe - próbki kremów z wyższej półki, które wcale mnie nie zachwyciły
7. Nivea, Dry Comfort anti-perspirant
Jednym zdaniem: Całkiem dobry dezodorant w sztyfcie. Ciekawie pachnie, zapewnia skórze doskonałą ochronę.
Czy kupię ponownie: TakNastępca: Alterra Deo-Balsam, melisa lekarska i szałwia.
e no...jak na krotki miesiac to wcale nie jest male to denko:)))
OdpowiedzUsuńAle ogromne zużycia:D:D
UsuńAch denka, sama mam z nimi wieczny kłopot...
OdpowiedzUsuńPokaźne denko!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować ten olejek pod prysznic z Joanny :)
polecam, ja planuję jeszcze zapach wersji kawowej :)
Usuńwezmę to pod uwagę:)))
UsuńMoim zdaniem duże to Twoje denko :)
OdpowiedzUsuńogromne, stawiam sobie pytanie dlaczego ja tak małozużywam :DDD
UsuńIsana, Ol Dusche, Melone&Birne - uwielbiam! Pachnie swiezo,slodko i naprawde dobrze myje nie wysuszajac :) Wibusia tez znam i bardzo lubie, to naprawde porzadny produkt za tak niska cene :) Reszty nie uzywalam ( ani Nivei, ani soli do kapieli(...) )
OdpowiedzUsuńnie jest tak źle- nazbierało się trochę mimo krótkiego miesiąca.
OdpowiedzUsuńBardzo spore denko! :)
OdpowiedzUsuńO ho ho ale denko;D Sporo zużyć;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, konkretny i zwięzły post:)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie olejek do kąpieli i pod prysznic z joanny już nawet wąchałam go, muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńOlejek waniliowy prędzej czy później trafi do mojej łazienki :)
OdpowiedzUsuńsporo, nie znam żadnego z tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńco do schaumy to mam to samo zdanie.. ale szampony z nivea uwielbiam ;))
OdpowiedzUsuńwłasnie ostatnio tak zerkałam na sól do kąpieli z be beauty..;) ale nie byłam zdecydowana, ale chyba spróbuję;)
Moje denko kiepskie w tym miesiącu :P Chętnie zakupiłabym sól cytrusową, ale niestety okazało się, że pochodzi z edycji limitowanej:(
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię etn tusz z Wibo. Ciekawi mnie ten żel z Isany. Bardzo lubię produkty pod prysznic z tej firmy, ale tego jeszcze nie mialam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Ja lecę teraz serię Wanilia i Makadamia, Wellness&Beauty, ale bez olejku do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńja z kolei nie miałam z serii nic więcej poza olejkiem :)
UsuńTrochę Ci się tego nazbierało. U mnie w tym miesiącu również było obficie. Na ten miesiąc za cel postawiłam sobie zużycie próbek :)
OdpowiedzUsuńja taką decyzję podjęłam w lutym...chyba się udało :)
Usuńo maj szybko to wykorzystalas jak na krotki miesiac. Ja mam wszystko pozaczynane po troszku i jakos nie umiem dogonic dna he he :P
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Przypomniałaś mi jak dawno nie używałam szamponów Nivea ;)
OdpowiedzUsuńUzbierało się, ładnie :D
OdpowiedzUsuńU mnie lutowe - pierwsze denko też było duże. ;)
No nieźle tego wykończyłaś, nazbierało się :D
OdpowiedzUsuńOgrom tego :D:D
OdpowiedzUsuń