Tym razem swych gościnnych progów użyczyła nam Restauracja & Winiarnia Pasja, miejsce szalenie kameralne i sympatyczne. Miałyśmy do dyspozycji osobna salę, nikt nie zaglądał nam przez ramię, mogłyśmy czuć się szalenie swobodnie. Miejsce mogę spokojnie polecić tak na niedzielny obiad z rodziną jak i na spotkanie biznesowe - fachowa i nienachalna obsługa, w karcie same smakowitości... czego chcieć więcej :)
Zaczęłyśmy od zaspokojenia żołądków - spotkanie zaczynało się bowiem w porze obiadowej. Ja wybrałam przepyszne penne z kurczakiem i grzybami. Porcja była tak wielka, że jadłam ją na raty ;) Smakowicie wyglądał również camembert z żurawiną mojej uroczej sąsiadki Renatki :)
Zaraz po posiłku odwiedziła nas sympatyczna Pani Olga reprezentująca firmę Mary Kay. W niezwykle ciekawy sposób przedstawiła ofertę firmy, miałyśmy także możliwość bliższego poznania się z jej kosmetykami. Dwie ochotniczki (Renatka i Anitka) zafundowały swoim buźkom kompleksowy program oczyszczania i pielęgnacji. Wszystkie natomiast miałyśmy serwowany zabieg na dłonie - natłuszczanie, peeling i nawilżanie. Przyznam że jeszcze następnego dnia były jedwabiście gładkie :)
Następny punkt programu to kawka, słodkości i długo wyczekiwane ploteczki :) Z racji tego ze spotkałyśmy się w wąskim gronie (w sumie było nas 9, bidulka Kasie się rozchorowała i nie dojechała) udało mi się zamienić słowo z każdą z dziewczyn. Część z nich znałam już wcześniej, część dopiero poznałam, wszystkie jednak to niezwykle sympatyczne i równe babki :) Nie obyło się i bez wymianki oraz prezentów mikołajkowych które wręczałyśmy sobie nawzajem :) Natomiast głównym celem naszego spotkania była zbiórka na rzecz Domu Samotnej Matki. Nieskromnie napiszę że udało się nam zgromadzić całkiem sporo - bagażnik samochodu Anity ledwo się domykał ;)
W spotkaniu udział wzięły:
Beata (organizatorka) - http://kosmetykitomagia.blogspot.com/
Anita - http://www.psychodelax3.blogspot.com/
Kasia - http://kasias1980.blogspot.com/
Ala - http://poradnikbezradnik.blogspot.com/
Monika - http://swiatdzikuski26.blogspot.com/
Agnieszka - http://agnieszkanet.blogspot.com/
Karolina - http://biszkopcik86.blogspot.com/
Renata - http://renia114.blogspot.com/
i moja skromna osoba - Agnieszka - http://77dakota.blogspot.com/
Na zakończenie jeszcze namiastka tego, co znajdzie się w drugiej części fotorelacji - prezenty :) Dziś już nie chcę was zanudzać ;)
Dziewczyny, raz jeszcze dziękuję za tak miło spędzony czas, i mam nadzieję do następnego razu :)
Chciałabym się tam z Wami znaleźć :)
OdpowiedzUsuńKochana było mi miło ponownie Cię zobaczyć -jesteś świetną babką :D:D
OdpowiedzUsuńSpotkanie było fantastyczne, oby więcej takich :)
i ja bardzo sie cieszę że mogłyśmy ponownie się zobaczyć :) do następnego razu!
UsuńSzkoda że nie mogłam przyjechać. Super spotkanie :)
OdpowiedzUsuńwszystko pięknie wyglądało :) widać że włożyłyście w to kawał serca:)
OdpowiedzUsuńto zasługa Beatki i Anitki :)
UsuńTakie spotkania to niesamowicie miła sprawa ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się - uwielbiam!
Usuńjakie przepyszne desery!
OdpowiedzUsuńlody były rewelacyjne!
UsuńBardzo bym chciała kiedyś uczestniczyć w takim spotkaniu ;D
OdpowiedzUsuńAh, ale Wam dobrze :) Chyba sama po nowym roku zorganizuję takie spotkanie w Gdańsku :)
OdpowiedzUsuńPatrzę i nie widzę Ciebie..ale przecież ktoś musiał robić zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie :)
dokładnie - biegałam z aparatem :)
UsuńŚwietne spotkanie i po obejrzeniu zdjęć, zrobiłam się głodna :D
OdpowiedzUsuńO mamo ten camembert z żurawiną to bym tak teraz wszamała, że szok :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że spotkanie udane :)
było super kochana,do następnego:)
OdpowiedzUsuńraz jeszcze wielkie dzięki Beatko!
Usuńoch, jak ja lubię czytać Twoje notki :)
OdpowiedzUsuńzazdraszczam Wam tego spotkania:)
OdpowiedzUsuńSpotkanie na pewno było cudowne ! :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak!
UsuńPowspominałam sobie to miłe niedzielne popołudnie ;)
OdpowiedzUsuńmusiało być suuper!
OdpowiedzUsuńWidzę, że spotkanie bardzo udane ;)
OdpowiedzUsuńA gdzie Twa piękna osóbka?? Zatęskniłam za Twym widokiem a Ciebie nie ma :(
OdpowiedzUsuńDokładnie :( Ciebie nie widać :(
Usuńrobiłam za fotografa ;) przewijam się gdzieś tam na blogach dziewczyn :)
UsuńJak zawsze fantastyczna relacja, chciałabym w końcu pojawić się na takim spotkaniu i poznać w Realu znajome blogerki
OdpowiedzUsuńpolecam - to naprawdę świetna sprawa :)
UsuńSuper, nie mogę się doczekać prezentów :)
OdpowiedzUsuńpost pojawi sie około połowy tygodnia - zapraszam :)
UsuńAleż było elegancko i ładnie, smacznie również z tego co widzę. Takie spotkania to fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńwystrój był już świąteczno co pięknie oddało klimat wnętrza :)
UsuńSuper, że spotkanie się udało :)
OdpowiedzUsuńA jakie pyszności na stołach :)
Sympatyczna gromadka :) Chętnie bym Was wszystkie poznała osobiście.
OdpowiedzUsuńOjej jakie fajne spotkanie :) Ciekawe czy i gdzie organizują takie spotkania dla Gdańskich blogerek :)
OdpowiedzUsuńjakieee desery :)
OdpowiedzUsuńbyły przepyszne!
UsuńSympatyczne spotkanie w niewielkim gronie :)
OdpowiedzUsuńtakie niewielkie grono daje szansę na porozmawianie z każdym z osobna :)
Usuń