Alternatywa dla igły? Wypełniacz ust lustrzany blask, Dermo Future Precision

Usta to jeden z niewielu elementów mojej twarzy, któremu naprawdę mało mam do zarzucenia ;) No, może poza nierównym kolorytem (miejsca w których nagminnie tworzą mi się opryszczki są sporo bledsze), akceptuję je takimi jakimi są. Jednak kosmetyk który otrzymałam w paczce od drogerii Uholki mocno mnie zaintrygował...O kim mowa? Poznajcie Wypełniacz ust lustrzany blask od Dermo Future Precision.

Od producenta: 

Nieinwazyjny, alternatywny produkt przeznaczony do trwałego powiększania ust, który powiększa i wypełnia wargi. Klinicznie potwierdzony, dzięki swej zmikronizowanej strukturze i zawartości Super Size Complex sprawia, że usta nabierają koloru, ujędrniają się, pobudzone zostaje krążenie, działa mechanicznie jak poduszka, podpora dla zapadniętej skóry. Zastosowana innowacyjna technologia nie tylko nie podrażnia ust, ale także stymuluje ich gładkość oraz wypełnia nieatrakcyjne zmarszczki palacza wokół ust.
Witamina B5 łatwo wnika w głąb skóry, zmniejsza utratę wody przez naskórek i skutecznie nawilża skórę, nadając jej miękkość i elastyczność. Witamina E, zwana także witaminą młodości, jest jednym z najskuteczniejszych wymiataczy wolnych rodników odpowiedzialnych za przedwczesne starzenie się skóry, skutecznie i szybko wnika w nią, wzmacniając jej bariery ochronne. Efektem tego działania jest odbudowa warstw lipidowych, włókien kolagenu i elastyny w naskórku oraz zwiększenie jego ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. Olej rycynowy daje rewelacyjne efekty w postaci długotrwałego nawilżenia i nabłyszczenia skóry ust. Badania kliniczne potwierdzają wyraźnie większe usta i mniejsze zmarszczki, pierwszy efekt już po 5 minutach od zastosowania. Po 28 dniach stosowania usta stają się wypełnione i powiększone, a zmarszczki znikają.
Każde użycie WYPEŁNIACZA nadaje ustom niepowtarzalny blask!

 
Moja opinia:  

Opakowanie, a raczej jego grafika, przyprawia o nerwowe bicie serca. Na pierwszym planie dumnie pręży się bowiem niewielkich rozmiarów strzykawka z cienką igiełką... Jednak to na szczęście tylko pozory, tuż obok doczytać można że wypełniacz działa w pełni NIEINWAZYJNIE ;) Szata graficzna w zdecydowanym odcieniu różu, na pewno zwróci naszą uwagę na drogeryjnej półce. Usta modelki z kolei dają nadzieję na obiecujące efekty. Kartonik wewnątrz ma specjalne przegródki zapobiegające przesuwaniu się tubki, dzięki czemu dociera ona w ręce klienta w idealnym stanie. Sama tubka charakterystyczna dla błyszczyków, ze ściętym aplikatorem pozwalającym na dobre dozowanie kosmetyku. Przyjemnie rozprowadza go na ustach, lusterko w zasadzie jest nam zbędne. 

Konsystencja dość gęsta i raczej z tych klejących. W lecie, gdy włosy z reguły upinam by jakoś funkcjonować w czasie upałów, nieszczególnie mi to przeszkadza. Jednak gdy tylko puszczę je luźno momentalnie przyklejają się do wysmarowanych warg, co nieco mnie irytuje... Dodatek olejku rycynowego gwarantuje ustom wyraźny blask, który do tego jest długotrwały. W ogóle trwałość kosmetyku mnie zaskoczyła - nie przeszkadza mu jedzenie czy picie, ładnie trzyma się warg i nie ściera zbyt szybko.

A jak działa wypełniacz? Przez kilka pierwszych dni nie widziałam żadnej różnicy - ot zwykły błyszczyk, który ładnie podkreśla usta. Aplikowałam go 2-3 razy w ciągu dnia oraz na noc, zgodnie z zaleceniami producenta. Spodziewałam się delikatnego choć mrowienia, nic takiego jednak nie miało miejsca. Po ok. dwóch tygodniach coś drgnęło, struktura ust wydawać zaczęła mi się bardziej jednolita i gładka a także jędrniejsza. Są także zauważalnie bardziej miękkie i przyjemnie nawilżone. Taki optymalny stan utrzymuje się przy regularnym stosowaniu kosmetyku, choć teraz pozostaję już tylko przy dawce nocnej. 

I jeszcze efekt na ustach:

Podsumowując, wypełniacz spisuje się przyjemnie, jeśli jednak oczekujecie spektakularnych efektów i ust niczym u Angeliny Jolie wybierzcie się do chirurga. Przynajmniej w moim wypadku nie zanotowałam kolosalnej różnicy, choć przyznam że wargi ładnie się wygładziły i ujędrniły. W ofercie firmy widziałam także wypełniacz hialuronowy, ciekawa jestem i jego działania :)

Moja ocena: 3,5 / 5

Cena: ok. 20 zł / 12 ml

Dostępność: np. TUTAJ

Kosmetyk otrzymałam w ramach współpracy z drogerią  UHOLKI.PL 

Znacie to cudo? Lubicie wielkość swoich ust?