O linii:
Linia Argan Oil to produkty stworzone do szczególnej pielęgnacji włosów potrzebujących – przesuszonych, słabych, łamliwym, z rozdwojonymi końcówkami oraz wszystkich, które do tej pory trudno było zregenerować i przywrócić piękny wygląd.
Receptury kosmetyków zostały oparte o jeden z najcenniejszych we właściwości pielęgnacyjne składnik – olejek arganowy, zwany także „płynnym złotem Maroka”.
Olejek arganowy pochodzi z ekologicznych upraw i posiada certyfikat Ecocert. Jest on najbardziej cenionym i najbogatszym we właściwości odżywcze olejkiem na świecie a wytwarzany jest z owoców drzewa arganowego, które występuje tylko w jednym miejscu na świecie - w południowo-zachodniej części Maroka.Już od starożytności używany był do pielęgnacji skóry i włosów, a od teraz dostępny jest także w najnowszej linii kosmetyków do pielęgnacji włosów –Argan Oil.
Moja opinia:
Szampon
Poręczna i wygodnie leżąca w dłoni butelka kryje w sobie 200 ml produktu. Otwieranie „na klik” daje gwarancję precyzyjnej i bezproblemowej aplikacji. Szata graficzna utrzymana w tonacji brązów i beży – neutralna i miła dla oka.
Szampon ma jasno bursztynowy kolor i niezbyt gęstą konsystencję. Obficie się pieni i dobrze oczyszcza włosy – wystarczy jedna aplikacja aby zmyć wszelkie zanieczyszczenia.
Pachnie bardzo przyjemnie, można w nim wyczuć lekki kremowy aromat z delikatną nutką orientu. Nic nachalnego czy chemicznego – a mój wyczulony na zapachy nos zwraca na to szczególną uwagę ;) Po umyciu włosy pozbawione są charakterystycznego „zgrzytania”, jaki często można wyczuć po użyciu samego szamponu. W rozczesanie trzeba jednak włożyć trochę pracy, lub zafundować włosom inne, stworzone do tego celu, produkty z linii.
Odżywka
Wygląd butelki do złudzenia przypomina tę w której zamknięty został szampon. Jedynie ciemniejsze zamknięcie oraz delikatny ornament znajdujący się na przodzie opakowania zdradzają że to jednak inny kosmetyk ;)
Odżywka ma dość gęstą, kremową konsystencję i jasny, lekko żółtawy kolor. Dobrze rozprowadza się na włosach, nie spływa z nich po aplikacji. Kleks wielkości pięciozłotówki pozwala na dokładne pokrycie średniej długości włosów.
Zapach odżywki utrzymany został w tej samej nucie co szamponu i jest dość trwały - utrzymuje się na włosach jeszcze jakiś czas po aplikacji i wysuszeniu.
Rozczesywanie przebiega szybko i bezproblemowo, znacznie mniej włosów zostaje też na szczotce.
Moje włosy nie są suche, staram się także nie niszczyć ich zabiegami fryzjerskimi. Po przedłużającej się zimie brakowało im jednak połysku i witalności, były dość słabe, a ich największą zmorą było puszenie się. Opisanego zestawu używam od mniej więcej miesiąca. Zauważyłam w tym czasie znaczne wzmocnienie włosów – zdecydowanie nie wypada ich tyle co wcześniej. Zyskały ładny połysk, wyglądają na zdrowe i zregenerowane. Ładnie i naturalnie się układają, nawet bez specjalnej ingerencji suszarki i szczotki. Najbardziej sceptycznie podeszłam do obietnicy zapewniającej ochronę przed puszeniem się włosów ale muszę powiedzieć że zostałam bardzo mile zaskoczona. Włosy naprawdę są okiełznane i gładkie! Jak dla mnie to zestaw na piątkę, szczerze polecam!
Moja ocena: 5 / 5
Cena: szampon ok. 6 zł / 200 ml ; odżywka ok. 6 zł / 200 ml
Dostępność: dobra - drogerie, markety, internet
* Zestaw do testów otrzymałam dzięki uprzejmości portalu CreativeMagazine.pl, moja recenzja także na ich stronie w dziale Testy. Fakt że produkt otrzymałam za darmo nie miał wpływu na rzetelność mojej opinii.
Znacie tę serię Joanny? A może polecacie inne kosmetyki z olejkiem arganowym - chętnie poznam waszych faworytów :)
Miłej soboty!
Nie znam ale ciekawie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńchyba coś dla mnie, rozejrzę się w drogeriach :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
kilka razy oglądałam już tą odżywkę, ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby ją kupić :)
OdpowiedzUsuńJestem jej bardzo ciekawa ;) Ale mam kilka szamponów, które muszę zużyć i chyba mi długo zejdzie żeby wreszcie te produkty wypróbować ^^
OdpowiedzUsuńto zupełnie jak u mnie - co najmniej kilka pootwieranych równocześnie ;)
Usuńja właśnie kupiłam nowy szampon ale może ten kiedyś też uda mi się kupić
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale mnie zachęciłaś :) Joanna jest nie droga, a jak widać skuteczna:) Aż mam ochotę kupić ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńzachęcająca ta odżywka ;D i tania ;D
OdpowiedzUsuńzaciekwił mnie en zestaw,za niewielkie pieniądze mozna miec jednak cos skutecznego.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie
Nie widziałam jeszcze tej serii Joanny w sklepach, a właśnie jestem na wykończeniu odżywki i po Twoim poście chętnie kupiłabym właśnie tą..Poszukam dzisiaj.
OdpowiedzUsuńWidziałam już kilka razy na półkach, ale jakoś nigdy się nie skusiłam. Nie wiem, czemu. Myślę, że po twojej recenzji to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńwięc chyba musiałabyś rozważyć kwestię- bardziej mi się nie chce, czy bardziej chcę zdzieraka ^^
UsuńA jak ze skladem - silikony sa? Olej arganowy jest na poczatku skladu?
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, muszę poszukać u siebie tych specyfików ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne foteczki.
Korzystając z okazji życzę wszystkiego najlepszego ! :*
UsuńKochana - pięknie Ci dziękuję za pamięć i życzenia :)
UsuńSkoro tak mocno oceniasz, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńcoś mi świta, że chyba na FB była nawet przeprowadzana akcja promcyjna, w której można było dostać ten zestaw kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńHm fajne, jakoś nie zwróciłam uwagi w sklepie na te produkty. Zwłaszcza odżywka mnie zainteresowała, z szamponami na razie nie eksperymentuje :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety się nie sprawdza,ciezko mi po prostu po zastosowaniu tych kosmetyków rozczesać swoje włosy :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie używam szamponu, póki co podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam kosmetyków z tej serii, choć moje włosy nie przepadają za szamponami z Joanny :(
OdpowiedzUsuńSzukam tych kosmetyków bo interesuje mnie serum, odżywka i taki spray, ale nie mogę trafić ich nigdzie. Złości mnie to strasznie bo taka cena i żalk nie wypróbować
OdpowiedzUsuńteż mam ochotę na wypróbowanie pozostałych produktów z serii ;)
Usuńmusze kupić właśnie czegoś takiego szukam :))))))
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio coraz bardziej kuszą rosyjskie kosmetyki do włosów :)
OdpowiedzUsuńteż pomału nabieram na nie ochoty ;)
UsuńJa dziś nie wytrzymałam i zrobiłam zakupy :D Teraz tylko zostało czekać na paczkę!
Usuńskoro taka opinia to w najbliższym czasie idę do sklepu i kupuję ten zestaw :D super recenzja!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że i u Ciebie zestaw się sprawdzi :)
UsuńJoanna ma kilka perełek, więc może to będzie kolejna z nich - chętnie przekonam się:P
OdpowiedzUsuńNie znam tej linii, ale Joannę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle klimatyczne zdjęcia u Ciebie :)
Nie znam tej linii, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Z przyjemnością go wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno widziałam info o nich i niezmiernie mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńChyba warto spróbować :)
OdpowiedzUsuń