Dlaczego piszę o nich w recenzji kremu do rąk? Bo jego zapach do złudzenia przypomina mi ten, którym pachnie nadzienie ciastek :) Cytrynowa galaretka i waniliowy krem - to zdecydowanie rozpieszcza zarówno mój nos jak i podniebienie ;)
A to już bohater dzisiejszego wpisu, Citron Vanille, Wanilia i Cytryna, nawilżający krem do rąk od Yves Rocher.
Od producenta:
Prawdziwie przyjemne chwile w samym środku zimy, dzięki nawilżającemu kremowi, który szybko wnika w skórę dłoni zmiękczając ją i łagodząc.
Skład: Aqua/Water, Methylpropanediol, Caprylic/Capric Trigliceride, Urea, Myristyl Myristate, Dimethicone, Brassica Campestris (Rapeseed) Seed Oil, Glyceryl Stearate, Centaurea Cyanus Flower Water, Stearic Acid, Phenoxyethanol, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Parfum/Fragrance, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Copolymer, Limonene, BHT, Tetrasodium EDTA, Sodium Benzoate, Citral, Sodium Hydroxide, Potassium Sorbate.
Moja opinia:
Krem pochodzi ze świątecznej edycji YR, w linii dostępnych było jeszcze kilka kosmetyków w tej nucie zapachowej. I w przypadku tej recenzji MUSZĘ zacząć od opisu zapachu, bo jest on po prostu fenomenalny! Lekko kwaskowata cytrynowa nuta złamana została delikatną i słodkawą wanilią - aż trudno się oprzeć by nie spróbować ;) Aromat jest bardzo naturalny, i co najważniejsze utrzymuje się jeszcze długo po aplikacji. Tak więc dopieszczamy zarówno dłonie jak i nos ;)
Opakowanie to poręczna tubka w delikatnym żółtym kolorze, zamykana na klik. Szata graficzna nawiązuje do świątecznego klimatu, kojarzy się z choinkowymi ozdobami ;) Jedynie kolor czcionki niezbyt trafiony - zaledwie o kilka tonów ciemniejszy od tła przez co praktycznie nieczytelny...
Kosmetyk ma dobrą konsystencję - jest dość lekki, świetnie się rozprowadza i szybko wchłania. Nie pozostawia na dłoniach tak nielubianej tłustej warstwy, nawet kiedy uda się nam ciut przedobrzyć i nałożyć go zbyt dużo :)
Krem jest doskonały jako codzienny kosmetyk nawilżający dłonie. Może nie sprawdzi się przy poważniejszych podrażnieniach czy przesuszeniach, których zimą nie brakuje naszym dłoniom, ale też i producent nie składa takich obietnic. To typowy krem nawilżający i w tej roli spisuje się świetnie - dłonie po użyciu są przyjemnie miękkie i delikatne. Produkt jest także wydajny - używam go dość często od ok. miesiąca a jest go jeszcze całkiem sporo.
Citron Vanille z czystym sumieniem mogę polecić osobom, które nie mają problemu z nadmiernie przesuszonymi czy zniszczonymi dłońmi - tu sprawdzi się kosmetyk typowo regenerujący. Ja swoje wyprowadziłam już na prostą i teraz wystarcza im porządne nawilżanie :)
Moja ocena: 5/5
Cena: ok. 12 zł / 75 ml
Dostępność: sklepy Yves Rocher, sprzedaż wysyłkowa . Niestety to edycja sezonowa, a szkoda :)
Dałyście się kiedyś uwieść zapachowi kosmetyku? Ten krem na pewno mi to zafundował ;)
Pozdrawiam!
Zapach jest wyznacznikiem moich zakupów kosmetycznych. Ten krem mam i jestem z niego zadowolona, aczkolwiek zapach już mnie "zmęczył". Na początku byłam nim zauroczona, teraz już mniej ;)
OdpowiedzUsuńmoże używam go krócej niż Ty ;) ja jestem jeszcze na etapie zachwytu ;)
UsuńA ja jeszcze nie jadłam czegoś z nadzieniem Lemon Curd chociaż tyle o nim słyszałam :D Aż mi się chce coś słodkiego :))
OdpowiedzUsuńpolecam ciacha od Gerarda - są rewelacyjne!
UsuńJaaaa! aż poczułam ten zapach czytając notkę.
OdpowiedzUsuńNiestety szkoda,że nie ma go w regularnej sprzedaży,bo na pewno bym go kupiła.
Pozdrawiam!
też nad tym ubolewam ;)
UsuńNie znam ani ciastek, ani kremu, ale mnie skusiłaś.
OdpowiedzUsuńna ciastka czy na krem? ;)
Usuńoj kusisz tym zapachem :P
OdpowiedzUsuńTroche slodkosci nikomu nie zaszkodzi :) Chociaz krem bardziej przemawia niz ciastka ;P
OdpowiedzUsuńO mniam, uwielbiam lemon curd! Jeśli ten krem ma z nim coś wspólnego, to go chcę :D A poza tym w składzie widzę dość wysoko mocznik, a to oznacza, że ten krem super sprawdziłby się na moich dłoniach :) Szkoda, że teraz jest już pewnie niedostępny :/
OdpowiedzUsuńmoim skromnym zdaniem powinni wprowadzić go do regularnej sprzedaży :)
Usuńno fajny kosmetyk...lubie yves Rocher ale nie w każdej serii..kosmetyki kolorowe naprawde dobre :)
OdpowiedzUsuńja z kolei lubię ich żele jardins du monde - co jeden to lepszy zapach :)
UsuńAle kusisz...tymi ciastkami ;) gdzie można kupić?? Nie widziałam nigdy ale mam nieodpartą ochotę na nie!
OdpowiedzUsuńwstyd mi ale nie wiem - mąż dostał w pracy paczkę na Święta i tam je właśnie znalazłam ;)
Usuńtak sobie czytam ten post i czytam i nagle uświadamiam sobie, że z 4kremów do rąk został mi tylko jeden, więc trzeba będzie jakiś kupić:D w przyszłym tygodniu będę w Porcie to wejdę do YR i rozejrzę się za tym kremem:)
OdpowiedzUsuńdaj znać czy o tej porze roku jest dostępny, moje zapasy tez się straszliwie uszczupliły ;)
UsuńCiekawi mnie jego zapach :) Mam wrażenie, że przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńKrem jak krem, ale te ciacha ;P
OdpowiedzUsuń