Do
tej pory nie pisałam na blogu o zakupach z działu UBRANIA, ale doszłam
do wniosku że sama lubię oglądać co nowego zagościło w Waszych szafach, i
w związku z tym postanowiłam podzielić się z Wami moimi ostatnimi
zdobyczami :) W sobotę wzięłam się za wiosenne porządki w szafach,
spakowałam dwa worki ubrań do oddania, i jak co roku doszłam do wniosku
że jak zwykle nie mam co na siebie włożyć :DD Wyskoczyliśmy więc z Mężem
na małe, nieplanowane zakupy. Z racji tego, że czas mieliśmy dość
ograniczony, odwiedziliśmy tylko kilka ulubionych sieciówek. Co kupiłam?
Jak zwykle skusiłam się i na kilka ubrań dla Młodego, ale po kolei:
Dwie koszulowe bluzki - cudnie turkusowa Clockhouse - nie ukrywam że urzekł mnie kolor i dziewczęcy krój oraz granatowa w delikatne kropeczki od H&M. Obie mają ładne wcięcia w talii i fikuśnie podpięte rękawki. Niby drobnostki a dodają uroku :)
A tu już coś dla mojego małego eleganta - wyrósł z wszystkich wyjściowych ciuchów a czasami trzeba wyglądać jak człowiek ;) Obie koszule kupione w Takko, miałam kupon zniżkowy więc wyszły naprawdę za grosze. Ta z krótkim rękawem jest idealna na lato, w delikatne błękitne prążki, prosta i klasyczna. Granatowa ma za to ciekawy wzorek - maleńkie pirackie czachy - i fajny krawat na gumce ;)
I jeszcze coś na luzie - klasyczna czarna bokserka dla mnie i coś dla małego miłośnik Star Wars :)
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie skusiła się i na jakiś kosmetyczny zakup ;) Wybór padł na dwa produkty z linii Naturia od Joanny - peeling do twarzy i odżywkę bez spłukiwania. Mam je po raz pierwszy i nie mam pojęcia jak się sprawdzą ale cena była kusząca :) Znacie? Używacie?
Miłego dnia!
Mietowa bluzka jest śliczna :)) A bluzuczka ze Star Wars teeż :D
OdpowiedzUsuńbluzeczki sliczne. Szczególnie podoba mi sie ta w kropeczki. Peelingu nie polecam u mnie sie nie sprawdzil
OdpowiedzUsuńhmmm, zobaczymy jak spisze się u mnie...całe szczęście 6 zł to nie majątek ;)
UsuńŚliczne te bluzeczki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych kosmetyków, ale mam nadzieję, że się sprawdzą:)
też miałam już wszystkie:)
UsuńNajładniejszy jest różowy, ale jak go akurat nie ma to biorę fioletowy albo niebieski.
bardzo fajne bluzeczki;)
OdpowiedzUsuńkoszula w groszki mi się spodobała:)
OdpowiedzUsuńoooo uwielbiam tą odżywkę! nie dość, że pięknie pachnie, to jeszcze jest cudowna dla moich włosów :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej odżywki do włosów ;)
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa jak się sprawdzi :)
Usuńja mam ochote przetestowac ten peeling z joanny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne bluzeczki :D a kosmetyków niestety nie znam...
OdpowiedzUsuńJa również zawsze twierdzę, że nie mam się w co ubrać ;)
OdpowiedzUsuńOdświeżanie szafy zawsze mile widziane, akupy poprawiają humor jeśli są udane ;)
Mam tą odżywkę tylkoze rumiankową bardzo fajna jest :) ładne ubranka!
OdpowiedzUsuńśliczne bluzeczki
OdpowiedzUsuńTurkusowa koszula najlepsza:)
OdpowiedzUsuńświetne koszule ! :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię oglądać "ciuszkowe" posty :) Obie bluzeczki bardzo mi się podobają :) Też muszę w końcu wybrać się z dziećmi na zakupy, bo zaczynają mi ze wszystkiego wyrastać :)
OdpowiedzUsuńMmm jakie cudne kropeczki :)
OdpowiedzUsuńOdżywki z Joanny z tej serii są świetne! Po prostu je kocham. Niestety nigdzie nie mogę ich znaleźć, gdzie kupiłaś? :)
OdpowiedzUsuńzupełnie przypadkiem znalazłam je w Kauflandzie :)
Usuńfajne ciuszki :D
OdpowiedzUsuńoo peeling? :O nie słyszałam o nim
OdpowiedzUsuńmi ostatnio w oczy wpada wszystko co miętowe/turkusowe - zakochałam się w tych kolorach :)
OdpowiedzUsuńwiesz że mam takiego samego fioła :)
UsuńMiałam szampony i odzywki z tej serii Joanny. Szampony bardzo fajne jak za taką niską cenę co do odzywek szału na mnie nie zrobiły i używam ich do pędzli xd
OdpowiedzUsuńWow... jakie zakupy...:)
OdpowiedzUsuńCiuszki świetne, a i Joanna niczego sobie ;-)
OdpowiedzUsuńPODOBA MI SIĘ TU :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się dwie pierwsze bluzeczki - śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuń