Szczelnie zamknięta plastikowa butelka zawiera 200 ml soku - ilość tę uzyskano po wyciśnięciu 1 kg owoców. Specjalny zbiorniczek wewnątrz butelki, z którego powoli uwalnia się olejek eteryczny, zapewnia długo świeżość i aromat, a także pozwala przechowywać produkt do 9 miesięcy. Sok dozujemy przez niewielki otworek, nie ma więc obaw ze przesadzimy z jego ilością.
Po odkręceniu korka czeka nas niezwykłe doznanie - aromat który wydobywa się z butelki jest doskonały - intensywny i zdecydowany, a przy tym w żadnym wypadku chemiczny. A przyznam, że tego obawiałam się najbardziej - z reguły te "cytrynki" w plastikach pachną straszliwie sztucznie. Mimo że to koncentrat, nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała go wprost z butelki. I tu kolejny plus - sok nie jest cierpki a przyjemnie kwaskowaty. Zawartość olejków eterycznych dodatkowo wzmacnia ten posmak.
Przyjrzyjmy się zatem składowi soku, który jest niezwykle krótki:
- sok z limonek 99,97 %
- olejek eteryczny ze skórki limonki
- przeciwutleniacz E224 - co to takiego? Biały, nietrwały proszek, który reagując z tlenem tworzy siarczan potasu. W środowisku kwaśnym tworzy kwas siarkawy, który jest środkiem konserwującym. Używany jako konserwant owoców i produktów owocowych, a także jako środek bielący. Może obniżyć zawartość witamin w produktach na skutek utlenienia. Jest on rozkładany w wątrobie do nieszkodliwych siarczanów i wydalany wraz z moczem. Łagodzi skutki kaca :D:D:D
Do czego używać tego cuda? Prócz wspomnianego drinka doskonale nadaje się do przyrządzania lemoniady - z dużą ilością kostek lodu i listkami świeżej mięty smakuje świetnie. Sprawdza się także jako składnik sosów do sałat, marynat do mięsa czy skropienia ryby z grilla. Dodany do herbaty idealnie zastępuje plasterek cytryny. Ja pokusiłam się także o przygotowanie ciasta malinowego z jego znacznym udziałem, ale o tym w kolejnym poście :)
Na koniec obiecana niespodzianka dla Was. CreativeMagazine przekazał do testów jeszcze 4 buteleczki soku, urządzam więc ekspresowe rozdanie. Jeśli chciałabyś przygarnąć jedną z nich zgłoś się w komentarzu pod tym postem i podaj proszę swój adres e-mail. Na zgłoszenia czekam do niedzieli, 07.07.2013, do godziny 18.00. Soki zostaną do Was wysłane w poniedziałek rano. Istotna uwaga - sponsor prosi o równie ekspresowe przetestowanie i napisanie recenzji do piątku 12.07.2013 włącznie. Proszę zatem o zgłoszenia tylko te osoby, które będą w stanie w tym czasie zamieścić swoją opinię :)
Tymczasem, życzę Wam udanego weekendu i zmykam nad wodę :)
Bardzo lubię herbatę z cytryną oraz letnią lemoniadę więc z miłą chęcią przetestuję limonkę.
OdpowiedzUsuńfaajnykosmetyk@gmail.com
ja też chętnie przetestuje iwonab53@gmail.com
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym się zgłosiła gdyby czas na recenzję był nieco dłuższy, a tak życzę powodzenia innym :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :) nigdy nie próbowalam
OdpowiedzUsuńOdpuszczam tym razem i życzę innym powodzenia :) akurat wtedy mnie w domu nie będzie.
OdpowiedzUsuńzgłaszam się i ja:)
OdpowiedzUsuńE-mail: monika_cubalibre@hotmail.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przetestuję :)
OdpowiedzUsuńchelsea@onet.pl
nie smiej się, ale mi jako prawdziwej studentce takie cytrynki kojarza sie z rozrabianiewm mocniejszych trunków przed impreza ^^
OdpowiedzUsuńwow! przyznam że pierwszy raz widzę t na oczy i z chęcią bym przetestowała:):)
OdpowiedzUsuńjolcia614@interia.pl
Przetestuję i zrecenzuję :) E-mail: believe.in.yourself@op.pl
OdpowiedzUsuńJa też chętnie przetestuję i zrecenzuję :)
OdpowiedzUsuńone-more-dress@wp.pl
Chętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńk.weronska@gmail.com
A u nas buteleczka stoi jeszcze nie otwarta ;)
OdpowiedzUsuńchętnie przetestuję i zrecenzuję :)
OdpowiedzUsuńitsalllie@wp.pl
fajna recenzja i świetna sesja ;)
OdpowiedzUsuńznam te soki, używamy w domu jeszcze cytrynowego :) bardzo fajnie zastępują czasem cytrynę w herbacie i do ginu z tonikiem limonka się mi komponuje :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :D udanego wypadu!
OdpowiedzUsuńCzy ta opinia musi być na blogu czy tylko trzeba Ci ją wysłać?:)
OdpowiedzUsuńnie znam tych soków i chętnie przetestuję :-) chamotanna@gmail.com będzie mi bardzo miło jak trafi mi się taka okazja
OdpowiedzUsuńteż chętnie przetestuję i opiszę :)
OdpowiedzUsuńpaulinatokarczyk@onet.eu
ooo chętnie bym się pokusiła ;) bo jestem cytryno i limonkomaniaczką :) więc napisanie recenzji z jego udziałem to będzie wisienka na torcie ;)
OdpowiedzUsuńewaglusiak@interia.pl
zgłaszam się do testowania
OdpowiedzUsuńm_kowalewska_1a@wp.pl
mmm mam ochote sprobowac, bede szukac aby go kupic ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję i zobowiązuję się dopełnić terminu :) A jeśli się nie uda, to proszę chociaz o namiary sprzedawcy ;)
OdpowiedzUsuńangelisia.k@o2.pl
---
U mnie dziś sok cytrynowy. Świeżo wyciskany :)
Zgłaszam się.:)
OdpowiedzUsuńewelinajamrozik11@wp.pl
kurczę, spóźniłam się :( no nic, może innym razem :)
OdpowiedzUsuńa tego jeszcze nie spotkałam, czas się rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuń