1. BingoSpa, Chocolate Dark, czekoladowy szampon z odżywką
Jednym zdaniem: Jak kocham kosmetyki kąpielowe tej marki, tak z tymi do włosów nie jest mi specjalnie po drodze... Włosy po myciu stawały się suche i szorstkie, trudno się rozczesywały. Szampon zdecydowanie lepiej sprawdził się w roli żelu pod prysznic. Plus za boski zapach!
Czy kupię ponownie: Nie
2. Timotei, Jericho Rose, szampon i odżywka 2w1 Świeżość
Jednym zdaniem: Ten z kolei szampon spisał się świetnie! Genialnie odświeżał włosy, hamował ich przetłuszczanie, po użyciu były sypkie i miękkie w dotyku. Nie plątał ich, nie było problemów z rozczesywaniem. Zapach niezwykle świeży i orzeźwiający.
Czy kupię ponownie: Tak
3. Joanna, Naturia, szampon z pokrzywą i zieloną herbatą
Jednym zdaniem: Kupiłam pojemność podróżną żeby sprawdzić jak szampon się spisze - z odżywką z tej linii nie mam zbyt dobrych wspomnień. Napiszę krótko - przeciętniak. Przyjemnie oczyszcza włosy ale niestety mocno je plącze.
Czy kupię ponownie: Nie wiem
4. Syoss, Supreme Selection Restore, Deep repair balsam
Jednym zdaniem: Jedyny plus to piękny zapach odżywki, cała reszta składa się na fakt, że w moim odczuciu to bubelek... Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Nie
5. Fitomed, Hydrolat oczarowy EcoCert
Jednym zdaniem: Produkt wielozadaniowy, sprawdzający się na kilku polach. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
6. Etja, Naturalny olej arganowy bio
Jednym zdaniem: Mój pierwszy prawdziwy olejek arganowy, służył mi naprawdę długo bo był niezwykle wydajny. Idealny jako dodatek do kremów, maseczek, glinek oraz do olejowania włosów.
Czy kupię ponownie: Tak
7. Hesh Herbal, ziołowy olejek do włosów Mahabhringaraj
Jednym zdaniem: Jego główne zadanie to walka z łupieżem, mnie jednak ten problem szczęśliwie omija. Stosowany przez dłuższy czas przyciemnia naturalny odcień włosów, wydobywa z nich kasztanowe refleksy. Prócz tego wzmacnia, nawilża i sprawia że stają się lśniące.
Czy kupię ponownie: Tak
8. Forte Sweden, On Line, Kremowy szampon i żel pod prysznic Bubble Gum
Jednym zdaniem: Produkt kierowany głównie do dzieci, jednak jego zapach uwiódł mnie na tyle że regularnie podkradałam synkowi ;) Kremowa konsystencja dająca fajną pianę, świetne właściwości oczyszczające i nawilżające. Nie wysuszał i nie podrażniał skóry.
Czy kupię ponownie: Tak
9. Nacomi, Argan shower gel, żel wygładzający i nawilżający
Jednym zdaniem: Kolejny kosmetyk tej marki który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Recenzja>>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
10. Farmona, Sweet Secret, czekoladowy peeling cukrowy do ciała
Jednym zdaniem: Jeden z moich ulubieńców w temacie peelingów! Fajny zdzierak o wytrawnym zapachu gorzkiej czekolady z domieszką pistacji. Skóra po użyciu na długo cieszy się gładkością, miękkością i delikatnym aromatem
Czy kupię ponownie: Tak
11. Avon, Naturals kids, Wacky Watermelon, farbka do kąpieli
Jednym zdaniem: Ależ było radochy podczas kąpieli z tym wynalazkiem! Na mokrej skórze/wannie można malować przeróżne wzory, a później farbki użyć jako żelu do mycia. Do tego pięknie pachnie arbuzem i świetnie się pieni!
Czy kupię ponownie: Tak
12. Sephora, Waterproof eye makeup remover
Jednym zdaniem: Jeden z lepszych dwufazowych płynów do demakijażu jakiego miałam okazję używać! Niezwykle delikatny, nie podrażnia oczu, nie daje uczucia mgiełki. Dodatkowo przyjemnie nawilża skórę wokół oczu.
Czy kupię ponownie: Tak
13. Garnier, Mineral InvisiCool, anti-perspirant
Jednym zdaniem: Zapewnia długotrwałą świeżość, daje przyjemny zapach. Łagodna formuła nie podrażnia skóry
Czy kupię ponownie: Tak
14. Ziaja, Mydło do rąk w żelu, tamaryndowiec z zieloną pomarańczą
Jednym zdaniem: Przypadł do gustu całej rodzinie, głównie za swą lekką żelową formułę i jednocześnie skuteczne działanie. Przyjemny cytrusowy zapach orzeźwia i na długo pozostaje na skórze.
Czy kupię ponownie: Tak
A jak Wam poszło denkowanie w ubiegłym miesiącu?
wcale nie poszło Ci tak źle ze zużyciami:)
OdpowiedzUsuńja niestety średnio polubiłam szampony timotei
szkoda że nie sprawdziły się u Ciebie...
UsuńBardzo ładne denko :) Olej arganowy uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńNie jest tego wiele? Proszę Cię, świetne denko :D
OdpowiedzUsuńSpore denko. To jest mało? :) Olej arganowy jest i w mojej kosmetyczce ale nie wiem kiedy go wykorzystam, bo wydaje mi się, że nie znika ;)
OdpowiedzUsuńHmm nie tak mało, kusi mnie hydrolat oczarowy
OdpowiedzUsuńpolecam gorąco, jest wart zakupu :)
UsuńNiezłe zużycie :) Dziękuję za opinię o tej farbce do kąpieli dla dzieci z Avonu. Namyślałam się czy by jej nie kupić. Teraz na pewno ją kupię :)
OdpowiedzUsuńfajna frajda w kąpieli :)
UsuńSephora potrafi zrobić dobre kosmetyki. Ja lubię ich zmywacze do paznokci.
OdpowiedzUsuńDla mnie to spora ilość :) I same nowości, niczego nie miałam
OdpowiedzUsuńgratuluję denka, mnie też dobrze idzie zużywanie.
OdpowiedzUsuńU mnie kiepsko niestety, ale teraz przy akcji października bez zakupów kosmetycznych, liczę, że będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńTo myjadło OnLine chętnie przygarnę jak gdzieś spotkam :)
OdpowiedzUsuńhmm, nie miałam nic z tych rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńFajne denko ;)
OdpowiedzUsuńświetne denko! ten sam peeling z Farmony zdenkowałam :)
OdpowiedzUsuńNic z tych kosmetyków nie używałam. Mi w ubiegłym miesiącu chyba średnio poszło ze zużywaniem zapasów. Wydaje mi się, że sporo więcej produktów mi przybyło :)
OdpowiedzUsuńjakby nie było to powód do zadowolenia ;)
UsuńSpore denko. Gratuluję zużyć.
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków.
Miałam balsam z Syoss, spisał się u mnie tak łoo i miałam olej arganowy z Etji :) Moje włosy bardziej polubiły się z olejem ze słodkich migdałów, dlatego arganowego już nie kupię i ma ten specyficzny zapach, który mnie trochę drażnił :P Ale olejki Etja bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńz Etji znam tylko ten jeden olejek, uwielbiam za to te z Fitomedu :)
UsuńBrawo! Wielkie denko ;) A ja się czaję bardzo na te czekoladowe słodkości z Farmony i z pewnością niedługo sobie coś sprawię :)
OdpowiedzUsuńja też pewnie skuszę się na nie jeszcze nie raz ;)
UsuńUwielbiam szampon z Timotei, a reszty nie miałam. Seria z czekoladą i pistacją czeka u mnie na zimniejsze dni, ale nie ma w niej peelingu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne denko! U mnie niestety ostatni miesiąc był dosyć słaby, aż nie mam się czym chwalić :(
OdpowiedzUsuńJak to nie jest tego wiele jak jest! ;)
OdpowiedzUsuńjak zwykle dużo fajnych kosmetyków, interesuje mnie żel do mycia rak Ziaji :)
OdpowiedzUsuńno jak ładnie :)
OdpowiedzUsuńBalsam z Syoss dla mnie tez bubel, zapach cudowny!
OdpowiedzUsuńPrzyznam się,że nie miałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: www.esentialss.blogspot.com
Gratuluję zużyć :) Ja też jeszcze nie podsumowałam swoich, ale są o wiele skromniejsze niż Twoje ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę to mydło w żelu
OdpowiedzUsuńja też zaspałam z pustakami:)
OdpowiedzUsuńMiałam inny szampon Timotei i też bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńwow wow ładne denko:):) łądnie ci to poszło:)
OdpowiedzUsuńa moje włosy wyjątkowo się polubiły z syoss odżywką i pianką:)
ale każdy ma inne włosy więc możliwe że twoje są na nią oporne:) pozdrawiam
rozmaitowo.blogspot.com
fajnie że linia sprawdza się u Ciebie :)
Usuńuzbierało się, ja bd mieć chyba spore w październiku :D
OdpowiedzUsuńCzaję się na mydełko w płynie z Ziai :)
OdpowiedzUsuńReszty produktów nie miałam.
teraz na tapecie wersja grapefruit z zieloną miętą :)
UsuńGratuluję zużyć, sporo udało się wykończyć :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czekoladowa rozkosz z BingoSpa.
pachnie zdecydowanie lepiej niż działa ;)
UsuńWłaśnie to mydło w żelu z Ziaji miałam kupić jak robiłam zamówienie w Gemini i zapomniałam :/ A denko jak dla mnie i tak spore :)
OdpowiedzUsuńco się odwlecze... ;)
UsuńFajne denko :) Rzeczywiście z farbką jest zabawa mamy niebieską :)
OdpowiedzUsuńAle super denko :) Mi we wrześniu poszło dosyć słabo ale październik będzie lepszy ;)
OdpowiedzUsuń