Od producenta:
Nasz olej arganowy to eliksir młodości. Odmładza skórę, ujędrnia ją i odżywia. Leczy rany trudno gojące się, łuszczycę, zmiany alergiczne na skórze, blizny, oparzenia.
Świetnie nadaje się do pielęgnacji delikatnej skóry jaką jest skóra noworodków i niemowląt.
W ofercie firmy znajdziemy olej arganowy w trzech różnych pojemnościach: 10, 50 oraz 100 ml (te dwa ostatnie w butelkach z atomizerem). Do testów otrzymałam najmniejszą buteleczkę. Hermetycznie zamknięta, daje gwarancję świeżości produktu, mamy także pewność że nikt przed nami nie próbował dostać się do wnętrza ;) Zakończona dość sporym otworem, co bywa ciut kłopotliwe podczas aplikacji, myślę że kroplomierz idealnie rozwiązałby ten problem. Szata graficzna oszczędna, choć i tak na etykiecie znajdziemy sporo informacji. Wyczerpująca temat reszta na stronie producenta.
Jeśli kiedykolwiek miałyście do czynienia z olejkiem arganowym wiecie jak pachnie ;) Mnie ten aromat niezmiennie przypomina kwaśne mleko z lekką domieszką drzewnej nuty. Mocno specyficzny, kwaskowaty i nie dający pomylić się z niczym innym. W kontakcie z ciepłą skórą rozkwita i staje się jeszcze bardziej intensywny. O dziwo jednak ja bardzo go lubię ;) Konsystencja, jak nietrudno się domyślić, płynna i oleista ;) Doskonale rozprowadza się na skórze, nie spływa z niej. Wydajność również niezła, już odrobina daje porządną porcję. W składzie poza 100 % naturalnym olejem z orzechów arganowca nie znajdziemy zupełnie nic! Produkt jest tłoczony na zimno i wielokrotnie filtrowany, posiada także certyfikat Ecocert.
- włosy:
nakładam niewielką ilość na skalp i całą długość, trzymam 2-3 godziny.
Zmywa się bez najmniejszych problemów, nawet łagodnymi szamponami, a
włosy dzięki temu zabiegowi odzyskują połysk i jedwabista miękkość. Są
poskromione i podatne na stylizacje. Olejek nie wpływa na
przetłuszczanie się włosów.
- twarz: dodaję kilka kropli do kremu na noc, dzięki czemu jego formuła staje się bardziej konkretna i odżywcza. Lubię też dodać odrobinę olejku do maski z glinki, skóra staje się po niej świetnie oczyszczona i zarazem nawilżona,
- ciało: nakładam tuż po kąpieli, na jeszcze wilgotną skórę. Wnika w nią głęboko, doskonale nawilża i odżywia. Olejek rewelacyjnie sprawdza się także po depilacji - łagodzi wszelkie podrażnienia w ekspresowym tempie.
- paznokcie: wcieram odrobinę zarówno w płytkę jak i skórki wokół niej. Paznokcie odzyskały zdrowy wygląd, nie łamią się i nie rozdwajają, skórki zaś są miękkie i elastyczne, łatwo można je odsunąć, nie zadzierają się.
- stopy: dodaję niewielką ilość do kremu bądź nakładam w czystej postacie. Skóra stóp odzyskała miękkość i sprężystość, nie jest przesuszona.
- twarz: dodaję kilka kropli do kremu na noc, dzięki czemu jego formuła staje się bardziej konkretna i odżywcza. Lubię też dodać odrobinę olejku do maski z glinki, skóra staje się po niej świetnie oczyszczona i zarazem nawilżona,
- ciało: nakładam tuż po kąpieli, na jeszcze wilgotną skórę. Wnika w nią głęboko, doskonale nawilża i odżywia. Olejek rewelacyjnie sprawdza się także po depilacji - łagodzi wszelkie podrażnienia w ekspresowym tempie.
- paznokcie: wcieram odrobinę zarówno w płytkę jak i skórki wokół niej. Paznokcie odzyskały zdrowy wygląd, nie łamią się i nie rozdwajają, skórki zaś są miękkie i elastyczne, łatwo można je odsunąć, nie zadzierają się.
- stopy: dodaję niewielką ilość do kremu bądź nakładam w czystej postacie. Skóra stóp odzyskała miękkość i sprężystość, nie jest przesuszona.
Jak widać spektrum działania ogromne, co sprawia że olejek staje się kosmetykiem wielofunkcyjnym. A takie bardzo lubię :)
Moja ocena: 5 / 5
Cena: 5,99 zł / 10 ml ; 23,49 zł / 50 ml ; 45 zł / 100 ml
Dostępność: TUTAJ
Kosmetyk otrzymałam do testów od sklepu CosmoSPA. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej recenzji.
Lubicie olejek arganowy? A jego specyficzny zapach?
Olejek arganowy jest super, do zapachu się przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńi mnie on nie przeszkadza :)
UsuńI ja go mam :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że i Ty jesteś zadowolona :)
UsuńNie miałam jeszcze czystego oleju arganowego ale jestem bardzo ciekawa jak by się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam!
UsuńUWielbiam ! ♥
OdpowiedzUsuńteż lubię dy kosmetyk można używać na wiele sposobów. tego olejku jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejek arganowy :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałabym go na włosach :-)
OdpowiedzUsuńu mnie sprawdza się idealnie!
Usuńuwielbiam olejek arganowy nakładać na włosy, są po nim błyszczące ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie, i pięknie wygładzone!
UsuńOlej to nie olejek :)
OdpowiedzUsuńMam 30ml buteleczkę ale jeszcze nie używałam :)
ach ta moja skłonność do zdrobnień... ;)
UsuńOj ja nie lubię zapachu olejku arganowego :P
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że wolę inne olejki od arganowego, bo w szczególności używam ich na włosy i lepiej sobie radzą od niego :)
Kocham oleje, więc pewnie i ten niedługo u mnie zagości :)
OdpowiedzUsuńBella
tak jak ja stosujesz olejek arganowy od stóp do głów:D
OdpowiedzUsuńdokładnie, bo wszędzie doskonale się sprawdza :)
UsuńU mnie olej arganowy sprawdził się przede wszystkim w pielęgnacji włosów. Moje kosmyki wręcz go pokochały :)
OdpowiedzUsuńi ja go muszę mieć;)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś olej arganowy, ale na włosach sie nie sprawdził i go używałam pod oczy i to był strzał w dziesiątkę! <3
OdpowiedzUsuńfajnie że znalazłaś dla niego nowe zastosowanie :)
UsuńStosowałam go na skórki i świetnie się sprawdził, szkoda tylko, że już dawno się skończył :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam olej arganowy zwłaszcza na twarz i okolice oczu :)
OdpowiedzUsuńOj z chęcią przywitałabym go na mojej półce ;) !
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam oleju arganowego, no ale w końcu nadejdzie ten szczęśliwy dzień.
Pozdrawiam.
Oj chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuń