Info ze strony producenta:
Przeznaczenie: skóra w każdym wieku, odwodniona, szorstka, szara i matowa, szorstka i pozbawione elastyczności, napięcia, blasku i kolorytu, z efektami ściągania, potrzebująca natychmiastowej regeneracji i silnego i dogłębnego nawilżenia.
Działanie:
- silnie i dogłębnie regenerują zmęczoną skórę
- nawilżają i pozwalają utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia
- poprawiają metabolizm i stymulują komórki do odbudowy
- przywracają miękkość, jędrność i elastyczność
- przeciwdziałają wiotczeniu, widocznie odmładzają
- zatrzymują proces starzenia – spłycają zmarszczki i zapobiegają ich powstawaniu
- skóra staje się miękka, delikatna, optymalnie odżywiona, rozświetlona i pełna blasku
Moje wrażenia:
Pierwszy raz miałam styczność z tego typu produktem, nie bardzo więc wiedziałam czego się spodziewać. Niepozorne, hermetycznie zamknięte opakowanie kryje w sobie dwa wyprofilowane płatki. Są miękkie a swoją konsystencją przypominają galaretkę. Są również dość śliskie, zanurzono je bowiem w aktywnym serum. Ich spory rozmiar pozwala pokryć dość dużą powierzchnię skóry w okolicach oczu. Dobrze dolegają, nie ześlizgują się i nie odklejają. Tuż po nałożeniu dają delikatne uczucie chłodzenia, co jest bardzo przyjemne zwłaszcza w upały :)
Byłam bardzo ciekawa tego jak pachną, i nie zawiodłam się. Aromat jest delikatny i nienachalny, nie ma w nim cienia sztuczności. Lekki owocowy miks z majaczącym gdzieś w oddali winem - czego chcieć więcej ;) Subtelny różowy kolor płatków to także zasługa wyciągu z czerwonego wina, który jest jednym z głównych składników. A skoro już miałam obkładać się winem, postanowiłam połączyć przyjemne z ... przyjemnym, i chwile spędzone w oczekiwaniu na cud uprzyjemnić sobie kieliszkiem rubinowego trunku ;)
A czy cud miał miejsce? Jak nietrudno się domyśleć jednorazowe użycie płatków nie dało spektakularnych efektów. Po ich zdjęciu skóra była ciut lepiej napięta, miękka i gładka, jednak o wyrównaniu kolorytu, likwidacji przebarwień czy tym bardziej zmarszczek nie mogło być mowy. Ufam jednak, że ich regularne stosowanie może dać niezłe rezultaty.
Cieszę się, że firma BeautyFace wpadła na pomysł takiej akcji. Warto uświadomić sobie bowiem, że okolice oczu to te rejony naszej twarzy, w których zmarszczki pojawiają się najszybciej a skóra przesusza najczęściej. Warto zadbać o nie ze szczególną starannością :)
Brałyście udział w akcji? Jaki rodzaj płatków przypadł Wam do testów?
ciekawe są te płatki, ja Jeszce niczego takiego nigdy nie miałam. ich cena jest przystępna jednak gdybyśmy miały stosować je codziennie wychodzi już spora sumka. na efekty zawsze trzeba poczekać
OdpowiedzUsuńw tej chwili dostępne pakiety w promocyjnych cenach :)
UsuńJa czekam na drugą przesyłkę, bo pierwsze płatki przyszły w opłakanym stanie:/
OdpowiedzUsuńżyczę zatem nieuszkodzonej przesyłki i miłego testowania :)
Usuńciekawie wygląda :D
OdpowiedzUsuńOstatnio je gdzieś oglądałam, przydatna rzecz.
OdpowiedzUsuńnono ale mnie zainteresowałaś :) super!
OdpowiedzUsuńteż miałam te płatki :D skóra mnie po nich lekko szczypała ;c
OdpowiedzUsuńchyba mam grubą skórę bo nic nie czułam ;)
Usuńja wlasnie jestem w trakcie testowania i juz jestem niesamowicie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie brałam udziału :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten rodzaj, dziś dodam recenzję :)
OdpowiedzUsuńbędę wyglądać :)
Usuńzaciekawiłaś mnie tymi płatkami kolagenowymi :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie używałam takich płatków pod oczy.
OdpowiedzUsuńpolecam - fajny relaks :)
UsuńMiałam dwie wersje płatków, ale tej z czerwonym winem jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam ich, ale przyznam, że chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam z algami i te był świetne już od pierwszego użycia
OdpowiedzUsuńmuszę zatem wypróbować i tę wersję :)
UsuńZ jednej strony to fajny pomysł, odrobina luksusu dla skóry jednak... chyba jednak zostanę wyłącznie przy kremie.
OdpowiedzUsuńsama akcja fajna i cel szczytny :)
UsuńCiekawe wydają się te płatki. Ja nie miałam okazji jeszcze ich używać :)
OdpowiedzUsuńna pewno bardzo przyjemne po nałożeniu ;]
OdpowiedzUsuńoj tak, to najfajniejszy moment :)
Usuńteż stosowałam te płatki
OdpowiedzUsuńNie brałam udziału, ale wydają się być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńMoże firma powinna pomyśleć o takiej masce na całą twarz.
OdpowiedzUsuńmaja w ofercie, do wyboru do koloru :)
UsuńMuszę kiedyś wypróbować i ja takie płatki. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to wygląda :) Chyba wypróbuje te płatki
OdpowiedzUsuńmiałam, ale inną wersję - jak terminarz akcji wskazuje - recenzja już u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńlecę czytać :)
Usuńmnie takie coś pomogło by na wory? bo to mi najbardziej teraz przeszkadza :P
OdpowiedzUsuńpalce treningowe - mają służyć jako pomoc w nauce do robienia paznokci xD ot, taka prosta rzecz :P
tak myślałam ale wolałam się upewnić ;)
UsuńPrzydatny post!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może obserwujemy?
»Annffashion«
http://annffashion.blogspot.com/
xoxo
Ciekawie to wygląda ;D
OdpowiedzUsuńCiągle czytamy o nich, bardzo kuszą!!
OdpowiedzUsuńWszędzie widzę recenzje tych płatków. Szkoda, że ja nie wzięłam udziału.. :)
OdpowiedzUsuńsliczne oko:)
OdpowiedzUsuńFajne płatki i recenzja ciekawa. Ciekawa jestem tych płatków. :)
OdpowiedzUsuńJa zachwyciłam się tymi płatkami :)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatna rzecz :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam te płatki i ich działanie, testowałam już dwa rodzaje i zdecydowanie chcę wiecej :)
OdpowiedzUsuńtestowałam płatki z algami morskimi i z ekstraktem z ogórków :) BeautyFace nie mogło lepiej trafić w moje potrzeby! ;)
OdpowiedzUsuń