Od producenta:
Nietłusta, bezbarwna nawilżająca pomadka do ust z ekstraktem z aloesu skutecznie wygładza, nawilża i zmiękcza delikatną skórę ust. Przeznaczona do stosowania szczególnie w okresie wiosenno-letnim, gdy skóra narażona jest na przesuszenie i działanie promieni słonecznych oraz innych czynników atmosferycznych.
Bogaty w witaminy ekstrakt z aloesu wspomaga naturalną odporność przeciwinfekcyjną, skutecznie nawilża i regeneruje skórę.
Pomadka zawiera filtr SPF 15, chroniący przed szkodliwym działaniem promieniowania UV.
Nie zawiera silikonów, olejów mineralnych i sztucznych barwników.
Moja opinia:
Pomadka O'Herbal to tradycyjnie wysuwany sztyft w
miłym dla oka, neutralnym opakowaniu. Szata graficzna utrzymana w jasnej tonacji. Plastik z którego został wykonany porządnej jakości, mimo wielu niemiłych przygód (walanie się pośród miliona innych rzeczy w torebce czy upychanie jej po kieszeniach) nie pęka ;) Dodatkowo pomadka zapakowana jest
jeszcze w kartonik z okienkiem, na którym znajdziemy skład oraz opis działania. Sam sztyft ma delikatnie mleczny kolor, który na ustach daje bezbarwną powłokę. Jest dość miękki,
ma delikatną strukturę i bardzo dobrze się rozprowadza.
Zapach niezwykle delikatny i neutralny, trudno wyczuć w nim jakąś zdecydowanie przewodnią nutę. Niby w porządku, wszak każda z nas gustuje w odmiennych aromatach, jednak ciut mi brakuje czegoś bardziej charakternego ;) Na uwagę zasługuje z kolei skład pomadki. Znajdziemy tu między innymi oleje: ze słodkich migdałów, rycynowy oraz rzepakowy, woski: pszczeli, kandelila i z liści kopernicji, masło shea a także wyciąg z aloesu oraz lanolinę i glicerynę. Produkt z kolei wolny jest od silikonów, olejów mineralnych czy sztucznych barwników.
Pomadka świetnie regeneruje i nawilża usta, sprawia że stają się one miękkie i ukojone. Działa nawet gdy wargi są dość mocno przesuszone - po kilku aplikacjach wszystko wraca do normy. Choć producent proponuje używanie jej w okresie wiosenno-letnim, sprawdza się jednak i zimową aurą. Dobrze i długotrwale chroni przed wiatrem i mrozem, utrzymuje się na ustach ok. 3-4 godzin (lub do pierwszego kontaktu z jedzeniem czy piciem). Przy regularnym stosowaniu nasze wargi stają się doskonale odżywione a drobne pęknięcia zregenerowane. Dodatkowy plus to filtr przeciwsłoneczny SPF 15 - ochrona wystarczająca w naszej szerokości geograficznej ;)
Moja ocena: 4,5 / 5
Cena: 7,49 zł / 4,8 g
Dostępność: TUTAJ
Kosmetyki do testów otrzymałam od Klubu Elfa Pharm. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej opinii.
Używacie ochronnych pomadek do ust? Zdradźcie proszę swoich faworytów :)
Ja jestem wierna Carmex-owi :)
OdpowiedzUsuńa ja tam lubię mieć wybór ;)
UsuńFajnie, że się sprawdza :) Ja póki co wykańczam pomadkę z YR :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TU ? Dzięki! :*
Muszę koniecznie ją wypróbować, pomadki zużywam w tempie ekspresowym, więc zawsze znajdzie się miejsce na nową sztukę :)
OdpowiedzUsuńto dokładnie tak jak u mnie ;)
UsuńLubimy aloes w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńmam akurat inne wersje ale uważam, że pomadki O'Herbal są świetne
OdpowiedzUsuńJa mam wersję z olejkiem arganowym, która pachnie owocami :P Bardzo ja lubię :)
OdpowiedzUsuńo, mniami ;)
UsuńNigdy nie miałam pomadek z tej firmy :) Wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńjak najbardziej :)
UsuńWiele razy słyszałam o pomadkach tej marki, ale jeszcze nigdy ich nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńOd pomadek ochronnych jestem wręcz uzależniona, a tej jeszcze nie miałam... zapisuję! :)
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuję ale najpierw muszę zapasy zużyć
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem ,że maja pomadki :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ostatnio polubiłam kosmetyki z aloesem :)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji wypróbować.
OdpowiedzUsuńmam obecnie 3 produkty do ust otwarte:P
OdpowiedzUsuńja też coś koło tego ;)
UsuńTej akurat nie miałam. Częściej sięgam po pomadki ochronne barwiące ;)
OdpowiedzUsuńMam już swojego ulubieńca z tej kategorii :-) Tej pomadki jeszcze nie miałam, ale narazie zostanę przy swojej z Bell :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej pomadki.
OdpowiedzUsuńU mnie pomadki ochronne też są kosmetykami dość podstawowymi, zawsze mam w pobliżu jakąś otwartą;) Muszę wypróbować ta.
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńNie miałam jej, ale ciekawi mnie..
OdpowiedzUsuńNaprawdę mamy ten sam produkt? Pomadka ma zapach gumy balonowej. Jej struktura jest jakby grudkowata, trochę z jakimiś drobinkami nieroztartych składników. Na ustach zostawia białą powłokę.
OdpowiedzUsuń