1. BingoSpa, sól do kąpieli z mikroelementami, owoce tropikalne
Jednym zdaniem: Już tyle razy gościła w projekcie denko a jak do tej pory nie doczekała się recenzji ;) Świetnie relaksuje, umila czas spędzany w kąpieli soczystym owocowym zapachem, nie wysusza skóry. Do tego często można dostać ją w promocji za przysłowiowe grosze :)
Czy kupię ponownie: Tak
2. Beer Cosmetics, olejek do kąpieli z piwem
Jednym zdaniem: Kosmetyk który z całą pewnością zadowoli wszystkich miłośników złotego trunku z pianką, mój mąż regularnie mi go podbierał ;) Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
3. Aphrodite, Olive Oil, body scrub exfoliating
Jednym zdaniem: Wspomnienie ubiegłorocznych wakacji spędzonych w Grecji, całym sobą pachnący tą słoneczną krainą! Zapach zdecydowany, mocno oliwkowy, otulający i jednocześnie lekko słodki. Drobinki odpowiedniej wielkości, choć nie był to typowy mocny zdzierak świetnie radził sobie z martwym naskórkiem. Będę za nim tęsknić - u nas nie spotkałam się z tą marką...
Czy kupię ponownie: Jeśli tylko będę mieć kolejną okazję :)
4. Oriflame, Nature Secrets, ochronny krem pod prysznic z wanilią i granatem
Jednym zdaniem: Jego konsystencja to bajka - jest gęsty, kremowy i lekko transparentny w kolorze. Bardzo wydajny, już odrobina daje ogrom piany i pozwala na dokładne oczyszczenie całego ciała. Pachnie delikatnie, ze zdecydowaną nutką wanilii na czele.
Czy kupię ponownie: Tak
5. The Secret Soap Store, arbuzowy peeling do ciała
Jednym zdaniem: Tak bez dwóch zdań powinno pachnieć lato - soczyście owocowy aromat arbuza aż kipiał z tego małego słoiczka! Nienachalny, w żadnym wypadku sztuczny - po prostu poezja :) Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
6. Marion, Hair Therapy, 14-dniowa terapia wzmacniająca, ampułki do włosów
Jednym zdaniem: Kupiłam zupełnym przypadkiem w biedronkowej promocji i mocno polubiłam za działanie. Zauważalnie poprawiły stan włosów, zahamowały ich wypadanie, wzmocniły. Aktualnie używam już drugiego opakowania by odżywić włosy zmęczone słońcem i wodą morską :)
Czy kupię ponownie: Tak
7. Ziaja, szampon do włosów przetłuszczających się, lawendowy
Jednym zdaniem: Ogromna butla (500 ml) kupiona za śmiesznie niskie pieniądze (ok. 7 zł). Szampon z powodzeniem służył całej rodzinie, ładnie oczyszczał włosy, nie plątał ich zanadto, przyjemnie pachniał. Z pewnością do niego wrócę.
Czy kupię ponownie: Tak
8. Bios Line, Biokap, Nutricolor, szampon odbudowujący strukturę włosa
Jednym zdaniem: Zawładnął moim sercem od pierwszego użycia! Włosy po umyciu są delikatne, nawilżone, miękkie i pełne blasku! Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
9. L'biotica, Biovax, intensywnie regenerująca maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania
Jednym zdaniem: Zrobiłam zapas tych masek podczas zakupów w Lidlu - tyle dobrego o nich słyszałam a do tej pory nie miałam okazji poznać :) Zaskoczyły mnie składem bogatym w naturalne oleje i ekstrakty oraz niezłym działaniem - już po zastosowaniu jednej saszetki włosy wyraźnie odżyły.
Czy kupię ponownie: Tak
10. Colose, tonik do skóry wrażliwej
Jednym zdaniem: Nieźle spisywał się w swej roli - przyjemnie odświeża i oczyszcza twarz, ładnie ją napina, nie wywołuje podrażnień. Jednak uwaga na oczy - szczypie! Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Nie wiem
11. Balea, malinowy żel peelingujący do twarzy
Jednym zdaniem: Przyjemny i rześki malinowy zapach pobudza do życia o poranku. Działanie bez szału - to delikatny zdzierak idealny do codziennego użycia. W moim wypadku nie wysuszał skóry, choć czytałam sporo niepochlebnych opinii na ten temat.
Czy kupię ponownie: Nie wiem
12. Pat & Rub, płyn micelarny
Jednym zdaniem: W roli odświeżacza i nawilżacza cery spisywał się bez zarzutu, jednak jego działanie oczyszczające jest praktycznie żadne - nie radzi sobie nawet ze zwykłą maskarą, o wodoodpornej nie wspomnę... Za te pieniądze nie wart zakupu...
Czy kupię ponownie: Nie
13. Eveline Cosmetics, Hydra Impact 360, energetyzujący lekki krem nawilżający na dzień
Jednym zdaniem: Letni ideał - lekka, żelowo-kremowa formuła spisuje się doskonale, krem jednocześnie nawilża i matuje cerę. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
14. Oriflame, Nature Secrets, mydełko z energetyzującą miętą i maliną
Jednym zdaniem: Bardzo lubię mydła z tej linii a ta wersja to mój zapachowy faworyt. Aromat jest rześki i orzeźwiający, aż chce się myć ręce jeszcze i jeszcze ;)
Czy kupię ponownie: Tak
15. Venita, zmywacz do paznokci
Jednym zdaniem: Kupiony na szybko podczas wyjazdu - zapomniałam zabrać z domu. Nie wysuszał płytki, spełniał swoją rolę.
Czy kupię ponownie: Nie wiem
16. Pharma CF, Intimea, emulsja hypoalergiczna do higieny intymnej
Jednym zdaniem: Wyrób biedronkowy, tańszy o połowę od sąsiadów z półki a równie dobry. Delikatny i jednocześnie skuteczny, nie wywołuje podrażnień, nie wysusza.
Czy kupię ponownie: Tak
17, 18. Nivea, Invisible Black & White ; Lady Speed Stick, Pro 5 in 1, antyperspiranty w sztyfcie
Jednym zdaniem: Latem schodzą u mnie jak woda, więc zapasy robię spore. Oba spisały się nieźle - skutecznie hamują pocenie, ich działanie jest długotrwałe.
Czy kupię ponownie: Tak
19. Bielenda, Golden Oils, ultra odżywcze mleczko do ciała 3 drogocenne olejki
Jednym zdaniem: Otacza ciało nutką niesamowitego aromatu który towarzyszy nam przez większą część dnia, świetnie odżywia i nawilża. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
20. Evree, Power Fruit, specjalistyczna kuracja nawilżająca do ciała
Jednym zdaniem: Innowacyjna dwufazowa formuła i rewelacyjne działanie stawiają go w gronie moich letnich ulubieńców! Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak
Tyle u mnie, co fajnego udało się Wam wykończyć w lipcu?
Denko ogromne.,. zużyłaś sporo, ale chyba nic z Twoich pustaków jeszcze nie miałam :)) Ja już mam pół siatki na sierpień :D
OdpowiedzUsuńJak dorwę te ampułki do włosów to z przyjemnością wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńChyba pierwszy raz spotykam się z negatywną opinią na temat Pat&Rub. Intrygują mnie ich kosmetyki a jeszcze nie miałam okazji ich testować. Kiedyś muszę to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńna temat tego micelka chyba nie czytałam żadnego do końca pozytywnego komentarza...
UsuńZainteresował mnie ten szampon z BioKap, to zdecydowanie coś dla mnie :) Olejek Power Fruit u mnie też już jest na wykończeniu, nawet w upalne dni świetnie się sprawdza!
OdpowiedzUsuńdokładnie, jest idealny na lato!
UsuńKusi mnie ten arbuzowy peeling do ciała :)
OdpowiedzUsuńolejek evree bardzo polubiłam:)
OdpowiedzUsuńi mnie przypadł do gustu!
UsuńNiezłe denko :D Nie miałaś może problemu z tą kuracją z Marion, że sklejała włosy (oczywiście ją spłukiwałam)? Bo mi pierwsza ampułka zrobiła z włosów klejącą papkę :P
OdpowiedzUsuńnie, nic takiego się u mnie nie działo...
UsuńDenko spore :) szampony mnie zaciekawiły ;dd
OdpowiedzUsuńspore denko, gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Jestem ciekawa tego malinowego cudeńka do twarzy Balea :)
OdpowiedzUsuńLubię też te mydła z Ori, tego zapachu żelu nie miałam :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tymi ampułkami do włosów; )
OdpowiedzUsuńU mnie też ład i harmonia... :-D piękne denko :-)
OdpowiedzUsuńO micelu Pat&Rub mam takie same zdanie. Nie zmywa nic a nic.
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że pat&rub się nie spisał ale słyszałam, że tonik z tej firmy ma być super :)
OdpowiedzUsuńŻałuję że nie kupiłam sobie w polsce tego olejku z bielendy :(
OdpowiedzUsuńDuże denko ;) Nie znam żadnego z tych produktów i kusi mnie olejek Evree :)
OdpowiedzUsuńpatrze i patrze ale nie mialam nic chyba;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą maseczkę Bio Vax. Miałam kilka razy pełnowymiarową wersję.
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji testować żadnego z tych produktów
OdpowiedzUsuńnivea w sztyfcie bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedys sól z bingo, o zapachu kremu brulee, fajne sa, muszę sobie je jeszcze kupić kiedyś
daaawno nic nie miałem z firmy marion ;p
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten szampon z Ziaji i był taki sobie :)
OdpowiedzUsuńZnam kilka produktów. Bardzo ładne denko ;)
OdpowiedzUsuńPięknie półeczki wyczyściłaś z ciekawych produktów no i kusisz ...ja teraz staram się już nic nie nabywać a zużyć zapasy ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo lubię mydełka Oriflame ;)
OdpowiedzUsuńDużo tego, kilka znam, a na Evree się czaję :P
OdpowiedzUsuńŁadne denko:) Krem pod prysznic z Oriflame bardzo lubię
OdpowiedzUsuńŚwietne denko :)
OdpowiedzUsuń+obserwuje
Dopiero zaczynam blogowanie, ale zapraszam do siebie :)
Pozdrawiam1 :)
Gratuluję denka, sporo udało Ci się wykorzystać :D
OdpowiedzUsuńMiałam ten lawendowy szampon z ziai i pozytywnie mnie zaskoczył :)
OdpowiedzUsuń