Ulga dla zmęczonych nóg... Specjalistyczny chłodzący żel do nóg i stóp, Balnea foot, Barwa

Powróciły afrykańskie upały, zatem szybciutko, by recenzja była Wam jeszcze pomocna tego lata, przedstawiam kosmetyk, który działa ostatnio zbawiennie na moje nogi. Zmęczone po całym dniu, ciężkie i obolałe, wieczorem marzą już tylko o tym by wyciągnąć się wygodnie i przeleżeć do rana ;) A moim sprzymierzeńcem w ich szybszej regeneracji jest Specjalistyczny chłodzący żel do nóg i stóp z linii Balnea foot od Barwy. Czy daje radę?

Od producenta:

Właściwości:

• szybko i skutecznie przynosi ulgę „ciężkim nogom”
• zmniejsza obrzęki oraz uczucie zmęczenia i napięcia nóg
• zapewnia uczucie lekkości i odświeżenia
• przyjemnie chłodzi
• nawilża i uelastycznia skórę nóg i stóp

Polecane dla osób, które:

• mają skłonności do obrzęków i puchnięcia stóp i nóg
• przebywają długo w pozycji stojącej

 

Moja opinia:

Żel ma piękny turkusowy kolorek i przyjemną konsystencję. Dobrze rozprowadza się na skórze i niezwykle szybko wchłania, nie pozostawiając nieprzyjemnie tłustej czy klejącej warstewki. Dla spotęgowania działania trzymam go w lodówce, mam wrażenie że lekko schłodzony działa ze zdwojoną siłą, a na pewno uprzyjemnia aplikację :) Zapach bardzo orzeźwiający i lekki, na pierwszy plan delikatnie przebija się mentol, ale jest on wyraźnie złamany innymi aromatami. Efekt udany, przypadł mi do gustu, tym bardziej że nie znika ze skóry wraz z zakończeniem aplikacji.

W żelu urzekła mnie już na wstępie różnorodność składników – znajdziemy w nim m.in.  wzmacniające naczynia krwionośne ekstrakty z kasztanowca, nawłoci i ruszczyka, tonizujący ekstrakt ze skórek cytryny, regenerujący D-pantenol, łagodzącą alantoinę, chłodzący mentol oraz przeciwobrzękowy Legactif. Przyznam że to naprawdę miks skuteczny – już w kilka minut po aplikacji żelu czuć wyraźną ulgę, nogi są zdecydowanie lżejsze! Stosuję go zazwyczaj po zabieganym dniu ale czasami i jako prewencję, nałożony przed wyjściem do pracy również minimalizuje przykre dolegliwości w ciągu dnia. Co równie istotne, pozostawia skórę gładką i elastyczną a także przyjemnie nawilżoną, nie ma mowy o uczuciu ściągnięcia.

Tubka w miłym dla oka turkusowym kolorze jest łatwa w obsłudze. Plastik dobrej jakości, nie tworzą się na nim załamania czy pęknięcia. Zamknięcie na zatrzask świetnie zdaje tutaj egzamin – działa sprawnie i lekko. Otworek dozujący odpowiednich rozmiarów, nie ma obaw że żel zaleje nam całą dłoń. Szata graficzna prosta i czytelna, charakterystyczna dla całej linii Balnea, dzięki czemu poszczególne produkty dedykowane stopom bez problemów odnajdziemy na drogeryjnej półce.

Używałam wielu kosmetyków mających za zadanie rozprawienie się ze zmęczonymi nogami. Zazwyczaj ograniczałam się do tych z wyciągiem z kasztanowca, ale od niedawna wiem już, że w tym temacie więcej znaczy lepiej :) Dodatkowe składniki potęgują i przyśpieszają jego działanie. Z ochotą sięgnę po pozostałe pozycje z serii a chłodzący żel do nóg i stóp na stałe wchodzi do mojej pielęgnacji :)

Moja ocena: 5 / 5

Cena:  7,49 zł / 70 ml

Dostępność: TUTAJ

Kosmetyk otrzymałam do testów od firmy Barwa. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej recenzji.

Co przynosi ulgę waszym nogom w takie upały? Znacie kosmetyki z linii Balnea?