Masło do ciała Granat & Jagoda Acai
Od producenta:
Acai ,,Jagoda Palmy Brazylijskiej''. Posiada witaminy, aminokwasy, kwasy tłuszczowe, enzymy odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie komórek. Jest antyoksydantem o działaniu antymutagennym i antynowotworowym.
Nowa formuła maseł wzbogacona jest w wiele składników przeciwnowotworowych takich jak: biała herbata, mangosteen, acai. Acai, mangosteen i mleko sojowe działają przeciwgrzybicznie i przeciwbakteryjnie. Zawierają: potas, wapń, fosfor, żelazo, magnez, lecytynę, oraz witaminy B1, B2, B6, A i C. Bardzo szybko się wchłania nie pozostawia tłustej warstwy. Głęboko nawilża i wygładza skórę, przywracając jej równowagę.
Moja opinia:
Cenię sobie komfort podczas aplikacji wszelkich nawilżaczy do ciała dlatego moja ulubiona forma to pompka - dzięki niej kosmetyk można wydobyć błyskawicznie, w odpowiedniej ilości i przede wszystkim higienicznie, nie mamy bowiem bezpośredniego kontaktu z zawartością opakowania. W tej właśnie formie trafia do nas masło Cuccio a butle możemy dostać w dwóch pojemnościach - 237 ml (tak dla rozpoznania tematu) oraz 960 ml (gdy już na tyle polubimy się z jego działaniem by sięgnąć po kolejny egzemplarz) :D. Aplikator działa sprawnie, nie zacina się i sięga dna, dzięki czemu służy do samego końca pozwalając wydobyć zawartość do ostatniej kropelki ;) Szata graficzna delikatna i nienachalna, ścianki matowe i ciut prześwitujące, dzięki czemu zużycie kosmetyku mamy pod pełną kontrolą.
Konsystencja niezwykle lekka, zdecydowanie przeczy definicji "masło do ciała", która mnie kojarzy się z czymś ciężkim i trudnym w aplikacji. Tutaj wszystko przebiega błyskawicznie - masło idealnie sunie po skórze, prowadzi się gładko i lekko a także wchłania w ekspresowym tempie. Nie pozostawia tłustej czy klejącej warstwy, właściwie tuż po wsmarowaniu można wkładać ubrania, bez obaw że coś przyklei się nam do skóry lub co gorsza zaplami. Ale jest i minus - przy skórze wymagającej silniejszego nawilżenia czy przesuszonej wakacyjnym słońcem musimy aplikować go naprawdę sporo by efekt był zadowalający, co tym samym odbija się na jego wydajności...
W składzie, co istotne wysoko na liście, znajdziemy między innymi: sok z aloesu, olej palmowy, olej i ekstrakt z granatu, olej z owoców acai i inne składniki pochodzenia roślinnego. Również kompozycja zapachowa mocno przypadła mi do gustu - jest zdecydowanie owocowo, ciut słodko ale wciąż orzeźwiająco i energetycznie. Nic nie przytłacza i nie męczy nosa. Aromat jednak jest średnio trwały - na skórze daje się wyczuć jedynie krótką chwilę po aplikacji. Masło przyjemnie nawilża i wygładza skórę, pozostawia ją zregenerowaną i jędrną. Polecam wielbicielkom pięknych owocowych zapachów oraz wygodnej aplikacji :)
*****************************
Masło do dłoni, stóp i ciała Figa & Granat
Producent:
Tworzy barierę ochronną przed działaniem czynników zewnętrznych. Głęboko nawilża i zapewnia skórze świeży i promienny wygląd.
Zastosowanie: do dłoni, stóp i ciała.
Moja opinia:
Masełko dzięki swej poręcznej postaci możemy zabrać ze sobą w każdą podróż, bez trudu zmieści się w najmniejszej nawet kosmetyczce :) Kompaktowa wersja mieści w sobie 42 g, dostać je jednak możemy i w bardziej ekonomicznej postaci 226 ml. Obie wersje to plastikowe słoiczki z szeroką zakrętką, co gwarantuje nam bezproblemowy dostęp do wnętrza. Szata graficzna, podobnie jak u poprzednika, delikatna i nienachalna a na zakrętce owocowo soczysta :) Zdjęcie daje wyobrażenie zapachu jaki czeka na nas po odkręceniu wieczka i w pełni go oddaje - aromat jest wyraźny i esencjonalny, mocno owocowy i smakowity ;)
Śmiało mogę napisać że ten maluszek jest doskonałym uzupełnieniem poprzednika, mam wrażenie że to jego bardziej treściwa i konkretna wersja :) Dzięki bogatszej formule doskonale daje sobie radę z miejscami wyjątkowo przesuszonymi jak kolana czy łokcie, jest także świetne w pielęgnacji dłoni i stóp. Co istotne doskonale odżywia dając poczucie dogłębnej pielęgnacji. Mimo tłustszej formuły aplikacja i w tym wypadku jest bezproblemowa, kosmetyk wchłania się szybko i do "matu" :) Polecam jeśli chcecie błyskawicznie zregenerować przesuszoną czy bardziej wymagającą skórę i umilić aplikację zmysłowym zapachem :)
*****************************
Kokosowa oczyszczająca sól do stóp
Producent pisze:
Zmiękcza naskórek i odżywia skórę. Pomaga się zrelaksować i odprężyć.
Sól naturalnie łagodzi oraz zmiękcza pozostawiając skórę świeżą i czystą. Zmysłowy zapach kokosa zapewni niezapomniane wrażenia.
Sposób uzycia:
Napełnić miskę ciepłą wodą. Wsypać 2 łyżki soli do przegotowanej wody. Moczyć nogi przez 3-5 minut.
Moja opinia:
O czym marzycie po ciężkim dniu, gdy Wasze nogi i stopy odmawiają wszelkiej współpracy i posłuszeństwa? Ja o jednym - by choć na chwilę dać im wytchnąć w regenerującej i pachnącej kąpieli! Sól Cuccio sprawdza się tutaj idealnie, łączy bowiem w sobie obie te cechy. Obłędnie pachnie kokosem, aromat nie jest przytłaczający czy mdły a wręcz przeciwnie - rześki i zmysłowy. W połączeniu z ciepłą wodą zyskuje i rozbrzmiewa, zdecydowanie umilając nam cały zabieg. Tak jak poprzednicy dostępny w dwóch pojemnościach - 45 g i 822 g, w wygodnych zakręcanych pojemniczkach.
Sól swym działaniem urzekła mnie od pierwszego użycia! Wystarczy kilka minut w ciepłej kąpieli by stopy zregenerowały się w pełni, po osuszeniu są niezwykle miękkie, gładkie i pachnące. Wyciąg z glonów z klasy brunatnic, ekstrakt z liści manuka i sok z aloesu gwarantują działanie antybakteryjne oraz łagodzą podrażnienia naskórka a także doskonale oczyszczają. Skóra jest także przyjemnie nawilżona. Sól sprawdza się również jako wstęp do domowego rytuału pedicure, po jej użyciu można bez większych problemów pozbyć się zrogowaciałego naskórka i nadać idealny kształt paznokciom. Z ogromną ochotą wypróbuję pozostałe wersje zapachowe dostępne w ofercie producenta!
*****************************
W ofercie Cuccio, prócz kosmetyków z linii Spa, znajdziemy również ogromną gamę lakierów (pod każda postacią) oraz akcesoriów do paznokci. Jeśli jeszcze nie znacie marki zapraszam na stronę (wystarczy kliknąć w banerek):
nigdy nie miałam, ale chętnie kiedyś kupię :) bardzo tu sympatycznie, zostaję na dłużej :)
OdpowiedzUsuńzapraszam, bardzo mi miło :)
UsuńMarka jest dla mnie nieznana. Masło do rąk podoba mi się ze względu na działanie, a sól ze względu na zapach :D W ogóle kosmetyki tej marki z tego co widzę, mają nietypową pojemność
OdpowiedzUsuńnietypową, fajne jest to że jest kilka opcji do wyboru :)
Usuńnie znam marki :)
OdpowiedzUsuńzatem czas nadrobić zaległości ;)
UsuńJak coś pachnie kokosem to ja już w połowie to kupiłam :D
OdpowiedzUsuńu mnie tak samo - uwielbiam ten zapach!
UsuńNie znam tej marki, ale zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńja już mam ochotę poczynić spore zakupy ;)
UsuńNowość jak dla mnie ale dobrze się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńCiekawostka, markę widziałam w gabinecie mojej kosmetyczki
OdpowiedzUsuńchyba do tej pory tam głównie była dostępna :)
UsuńBardzo polubiłam się z tymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńi mnie mocno przypadły do gustu :)
UsuńPierwszy raz je widzę:)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie soli wygląda jak pokruszona biała czekolada:D
OdpowiedzUsuńsmakowite skojarzenie ;)
Usuńmasełko baaardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :) KLIK
fajnie że i u Ciebie się sprawdziło :)
Usuńpierwszy raz widzę
OdpowiedzUsuńKuszą mnie lakiery hybrydowe tej marki :)
OdpowiedzUsuńteż coraz bardziej się im przyglądam :)
UsuńMyślałam, że ta marka ma tylko lakiery i odżywki do paznokci. A tu proszę, takie zaskoczenie :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze przyjemności z tą marką.
OdpowiedzUsuń