Witajcie wieczorową porą :)
W poście sprzed kilku dni, a konkretnie TUTAJ, pisałam Wam o ciekawym produkcie firmy Nouba. Dziś chciałabym przedstawić moją opinię na temat drugiego cudeńka które również miałam okazję przetestować. To Rainbow Eye Liner Kolorowy eyeliner. Odkąd jakiś czas temu polubiłam się z linerami w pędzelku, cieszy mnie każdy jeden który mam okazję wypróbować.
W dwóch słowach od producenta:
Płynny eyeliner w bogatej gamie kolorystycznej. Interesująca kombinacja niewiarygodnej wariacji kolorów sprawia, że jest to jedyny, unikalny produkt. Eyeliner zakończony cienkim pędzelkiem idealnie podkreśla linię rzęs. Umożliwia precyzyjne wykonanie bardzo cienkiej kreski. Kreska utrwala się błyskawicznie. Zapewnia trwały efekt zmieniając kształt i wyraz oczu
Moje wrażenia:
Mam kolor 33 - grafit z delikatnie mieniącymi się kolorowymi drobinkami - niby neutralny a jednak pięknie podkreślający makijaż oka.
Produkt
zamknięty został w przezroczyste prostokątne opakowanie, co jest
niezwykle praktyczne gdyż na bieżąco śledzić możemy jaka jego ilość nam
jeszcze została. Zakrętka nie jest śliska, mam wrażenie jakby była lekko
podgumowana, dzięki czemu nie ma problemu z odkręcaniem.
Pędzelek nie należy do tych najcieńszych, miałam z początku wątpliwości czy będzie radził sobie z namalowaniem cieniutkich kreseczek, ale jak się okazało były one bezpodstawne. Kilkoma pociągnięciami możemy wyczarować zarówno kreski ledwo muskające powiekę, jak i te bardziej podkreślające oko.
Pędzelek nie należy do tych najcieńszych, miałam z początku wątpliwości czy będzie radził sobie z namalowaniem cieniutkich kreseczek, ale jak się okazało były one bezpodstawne. Kilkoma pociągnięciami możemy wyczarować zarówno kreski ledwo muskające powiekę, jak i te bardziej podkreślające oko.
Liner po nałożeniu szybko zasycha, nie odbija się na powiece i nie osypuje. Jest niezwykle trwały, wytrzymuje dobrych kilka godzin bez najmniejszych nawet poprawek, nie rozmazuje się. Zmywa się również bezproblemowo, oczywiście odpowiednim produktem do demakijażu.
Dzięki delikatnie połyskującym drobinkom tusz można stosować praktycznie z każdym kolorem cieni. W słońcu/świetle mienią się one delikatnie, wydobywając głębię koloru. Nie dają przy tym tandetnego, kiczowatego efektu.
Polubiłam się z nim na tyle, że już planuję zakup innych, ciut bardziej wyrazistych kolorków :)
Ogólna ocena: 5/5
Dostępność: cała oferta Nouba dostępna w Perfumeriach Douglas
Cena: 50 zł / 5 ml
Moja recenzja również TUTAJ, raz jeszcze dziękuję CreativeMagazine za możliwość przetestowania produktu.
A czym Wy najbardziej lubicie podkreślać makijaż oka? Jakich eyelinerów używacie?
Ale cena ogromniasta ;) Piękne te Twoje oczko :) Ja używam Essence :)
OdpowiedzUsuńNatka - ale od czego allegro ;)
UsuńJa używam żelowego z Catrice :)
OdpowiedzUsuńżelowego jeszcze nie miałam, jestem ciekawa jak się sprawdza...
Usuń