Recenzja: bioHyaluron4D, Mleczko do ciała ujędrniająco-wygładzające od Eveline Cosmetics

Witajcie :)

Jak idą świąteczne przygotowania? Okna wypucowane, ciasta upieczone, uszka pozlepiane? Ja jestem, jakby to ładnie ująć, gdzieś dokładnie pośrodku, dlatego pozwoliłam sobie na chwilkę odskoczni i wpadłam naskrobać Wam kolejną recenzję. Dziś będzie o moim ostatnim odkryciu jeśli chodzi o pielęgnację ciała - przedstawiam Mleczko do ciała ujędrniająco-wygładzające z serii bioHyaluron4D od Eveline Cosmetics.Produkt otrzymałam do testów od serwisu BANGLA.PL

Oto co pisze o nim producent:

Intensywnie ujędrniona skóra już po tygodniu. 

- ujędrnia i napina

- wygładza

- nawilża.
Dla skóry wrażliwej, suchej pozbawionej jędrności. Przełomowa technologia intensywnego nawilżenia we wszystkich warstwach skóry.
Innowacyjne mleczko przeznaczone jest do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej, suchej i pozbawionej jędrności. Mleczko skutecznie nawilża, napina i ujędrnia. Innowacyjna formuła wzbogacona o zaawansowane składniki aktywne poprawia elastyczność oraz wygładza naskórek. Dodatkowo intensywnie wspomaga modelowanie sylwetki. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia natychmiastowe uczucie świeżości i komfortu. Lekka konsystencja sprawia, że mleczko łatwo się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. 

Innowacyjna formuła:

• bioHyaluron ComplexTM - długotrwale i intensywnie nawilża. Odżywia, wygładza i uelastycznia skórę.

• Oligoceane TM - minerały wód termalnych północnej Bretanii głęboko nawilżąją i wygładzają skórę.

• bioOlejek awokado - działa łagodząco i regenerująco na skórę.

• Masło shea - przyspiesza proces odbudowy naskórka.

• Kolagen i kofeina - pomagają wygładzić nierówności skóry, napinają i ujędrniają.

Moje wrażenia: 

Produkt zamknięto w sporym (300 ml) opakowaniu o estetycznej szacie graficznej. Jego smukły kształt i wygodne otwieranie na "klik" sprawia że aplikacja, nawet jedną ręką, jest bezproblemowa.

Konsystencja mleczka idealna - nie za gęsta, łatwo się rozsmarowuje, bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu.
Zapach...od razu skradł moje serce :) Jest niezwykle delikatny, świeży, lekko kwiatowy. Na skórze utrzymuje się bardzo długo - wyczuwam go jeszcze podczas prysznica następnego dnia.

Słów kilka o efektach działania mleczka. Skóra już po pierwszym użyciu przyjemnie się napięła i długo była wyraźnie nawilżona. Po tygodniu stosowania ten efekt nabrał jeszcze większej mocy - drobne nierówności zostały wygładzone, skóra jest miękka i elastyczna oraz wyraźnie ujędrniona. Mleczko świetnie sprawdza się również po depilacji, bardzo dobrze łagodzi drobne podrażnienia.

Zaznaczę że nakładam je raz dziennie, po wieczornej kąpieli i użyciu żelu peelingującego lub peelingu gruboziarnistego. 

Podsumowując, mleczko do ciała ujędrniająco-wygładzające to produkt jak na miarę dla mnie stworzony :) Idealnie sprawdza się w pielęgnacji skóry wrażliwej, suchej, pozbawionej jędrności a z taka właśnie od  dłuższego czasu się zmagam, pomimo przeróżnych specyfików które na nią aplikuję...Z pewnością do niego wrócę jak tylko skończy mi się obecne opakowanie, pewnie też wypróbuję pozostałe mleczka z tej serii :)

Moja ocena: 5  /5

Dostępność: Całą serię można bez problemu nabyć w dobrych drogeriach, nie tylko sieciowych.

Cena: 13 zł / 300 ml

A jakie jest Wasze ulubione mleczko / balsam do ciała?