Niezwykle miły środek tygodnia...czyli co dziś w skrzynce znalazłam :)

Witajcie :)

Obawiałam się dzisiejszego dnia ciutkę - ostatni miesiąc spędziłam w domu na chorobowym (skręcona ręka) więc z jednej strony do ludzi mnie ciągnęło, a z drugiej spodobało mi się to słodkie lenistwo ;)) Ale nic, w kierat trzeba się na nowo wtłoczyć ;) Za to po powrocie do domu czekała na mnie miła niespodzianka. Jakiś czas temu na FB, na profilu glow.pl udało mi się zgarnąć nagrodę niespodziankę. Dość długo na nią czekałam ale w końcu jest, dotarła dziś :) Wiem że to nieładnie się chwalić ale tam są takie wspaniałości że ja po prostu muszę...

W paczce znalazłam:

Beyonce Midnight Heat woda perfumowana 15 ml

Olay Total Effects 7 in one Krem na dzień + dodatek podkładu

Olay Total Effects 7 in one Krem pod oczy + dodatek korektora

Błyszczyk Absolute Douglas Lips 06 Hanna

Nuty zapachowe:

nuta głowy: śliwka, gwiezdny owoc (karambola)

nuta serca: orchidea, czarny tulipan, fioletowa piwonia

nuta bazy: bursztyn, drzewo sandałowe, paczula

Jestem strasznie ciekawa jak z jego trwałością i jak będzie pachniał na skórze - zapowiada się niezwykle uwodzicielsko ;)

Z tego co można wyczytać te dwa produkty zrobią ze mnie na nowo 18-to latkę ;) W końcu deklaracje Kompleksowe Odmładzanie 7 w 1 mówi samo za siebie ;)

Błyszczyków w damskiej kosmetyczce nigdy dość ;) Ten nie dość że jest w bardzo delikatnym kolorku nude, to jeszcze ma niezwykle ciekawy aplikator i fajnie pachnie. A dodatkowo nie zawiera parabenów oraz olejów mineralnych i dzięki temu nadaje się również dla skóry wrażliwej.

Już niebawem podzielę się z Wami moją opinią na temat tych cudowności. A tymczasem może Wy zdradzicie jak się sprawdzają - do mnie zawitały po raz pierwszy :)