Księgarnia internetowa wydawnictwa Znak kusi mnie stanowczo zbyt często ;) Nie przeczytałam jeszcze wszystkich tytułów z poprzedniego zamówienia a już złożyłam kolejne ;) Ale jak tu się oprzeć ich licznym promocjom i obniżkom? Jednak tym razem staram się rozgrzeszyć - dwie z trzech zakupionych pozycji trafiły do mojego pierwszoklasisty, który już zabrał się za czytanie - i zaczął od tej grubszej ;) Postawiliśmy na ponadczasowego Mikołajka i jego paczkę, dla siebie wybrałam "Śmierć w Breslau" - powieść otwierającą serię z charyzmatyczną postacią Eberharda Mocka na czele.
Podczas zakupów w galerii wstąpiłam do sklepu firmowego Ziaji. Skusiła mnie reklama nowych żelowych mydeł do rąk, postawiłam na wersje cytrusowe: Tamaryndowiec z zieloną pomarańczą oraz Grapefruit z zieloną miętą. Oprócz tego kupiłam ciasteczkową pastę do zębów dla syna (pachnie obłędnie), pastę do oczyszczania twarzy z linii liście manuka oraz szampon do włosów przetłuszczających się z lawendą. I wiem że wrócę tam niedługo - linia liście zielonej oliwki zapowiada się kusząco!
Te dwie pozycje to kontynuacja współpracy z francuską mydlarnią marsylskie.pl. Tym razem postawiłam na dogłębne oczyszczanie i wybrałam: Peeling-maseczkę z pestek malin oraz Francuską czarną glinkę w postaci pasty gotowej do użycia. Oba kosmetyki testuję od jakiegoś czasu, recenzje niebawem.
Sklep BingoSpa to mój drugi kusiciel, ich bony rabatowe na 50 zł zyskały już wielki rozgłos w internecie ;) Podczas ostatniej akcji ciut się zagapiłam i o mało mi nie umknął - zdążyłam w ostatniej chwili. Zdecydowałam się na trójstopniowy zabieg z nowej linii Artline, mający za zadanie zwalczyć problem przebarwień, z którym borykam się od jakiegoś czasu. W jego skład wchodzą dwa sera oraz odżywczy krem, wszystkie zawierają kwasy, kojowy i askorbinowy. Wiem że na efekty trzeba będzie pewnie trochę poczekać, dam Wam znać czy było warto :)
W Biedronce upolowałam ostatnio kąpielowe babeczki kąpielowe. Zapachy średnio do mnie przemawiały, wybrałam tylko wersje truskawkowe, których aromat z kolei jest obłędny :)
Kontynuacja współpracy z Born Pretty Store to dwie małe paczuszki, które dotarły do mnie w odstępie kilku dni. W pierwszej znalazłam długotrwałe matowe błyszczyki do ust w odcieniach 12 i 21, w drugiej dwa kosmetyki z linii balala - maskarę w uroczym kocim opakowaniu oraz szminkę w pisaku z motywem pandy a także paletkę cieni z shimmerem. Wszystko cieszy oko zwłaszcza pomysłowymi i kolorowymi opakowaniami, zobaczymy jak sprawdzą się w użyciu :)
Na profilu Evrēe udało mi się wygrać kolejne płynne cudo - Multioils Bomb. Miałam już okazję poznać jego brata - olejek Gold Argan - który okazał się rewelacyjny! Mam nadzieję że i ten będzie równie dobry :)
Się nachwaliłam ;) Coś szczególnie wpadło Wam w oko?
Ale fajności!:)))
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten ostatni olejek i żelowe mydła Ziaji. Babeczki musujące wyglądają kusząco.
OdpowiedzUsuńSzampon z Ziaji do włosów przetłuszczających miałam i lubiłam:) te babeczki są super, szkoda, że nie mam wanny
OdpowiedzUsuńja jestem go szalenie ciekawa, jakoś nie mogę ostatnio trafić na porządny szampon...
Usuńteż mam ochotę na liście zielonej oliwki :)
OdpowiedzUsuńMydła do rąk z Ziaji mnie kuszą a muszę się trzymać akcji niekupowania zakupów bo mam spore zapasy mydełek, eh ;) Kiedy wszystkie wykończę napewno je wypróbuję.
OdpowiedzUsuńw użyciu pomarańcza - jest boska!
UsuńJa pokochałam babeczki!
OdpowiedzUsuńZiaja zaskakuje nas ostatnimi czasy. nowe serie są całkiem przyjemne.
OdpowiedzUsuńmasz rację - szaleją z nowościami!
UsuńU mnie Biedronka od miesiąca zamknięta z powodu remontu wiec nie kupiłam nic z gazetki.
OdpowiedzUsuńMydełka do rak z Ziaji wąchałam w Kolibrze i tak pięknie pachną ze się pokoszę chyba :)
Fajne nowości :)
Ah, uwielbiam Mikołajka!
OdpowiedzUsuńczytałam kilka książek a może nawet całą serię Śmierć w Breslau. fajne nowości
OdpowiedzUsuńDużo fajnych kosmetyków :) a Mikołajka też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCudne babeczki :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości, ja też się skusiłam na nowe mydło Ziaji:)
OdpowiedzUsuńMi się najbardziej podoba przesyłka z mydlarni - mam fioła na punkcie oczyszczania :) Babeczki są urocze! A koci tusz i szminka z pandą wyglądają jak kopie kosmetyków Tony Moly (zwłaszcza tusz ma identycznie opakowanie).
OdpowiedzUsuńnie znam firmy, już idę sobie wyguglać co mają w ofercie :)
UsuńOlejek mnie zaciekawił już czytałam o nim wcześniej i mam go na liście, widzę też nowe mydła z Ziaji, ogólnie fajne zakupy i paczka ;))
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam sobie ostatnio babeczki z Biedry i to w tym samym zapachu ( faktycznie, reszta jest słaba :/ ) i tą pastę peelingującą z Ziaji :D
OdpowiedzUsuńz pasty, po pierwszych użyciach, jestem bardzo zadowolona!
Usuńuwielbiam Twoje zdjęcia, takie magiczne:)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWszystko piękne, jedna mydełka z Ziaji skusiły mnie i zapewne poszukam ich w sklepie :)
OdpowiedzUsuńSame dobroci widzę. Miłych testów i czekam na recki :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z ziajki mnie bardzo zaciekawiły
OdpowiedzUsuńwspaniałe kosmetyki :) mam identycznie - jeszcze jednych książek nie przeczytam, a już kolejne u mnie lądują :D
OdpowiedzUsuńBabeczki do kąpieli <3 też zakupiłam i nie mogę sie doczekać pierwszego użycia ;)
OdpowiedzUsuńSuper te Twoje nowości !! ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie babeczkę ale czekoladową w Biedronce - nie zachwyciła mnie:[
Pięknie wyglądają te babeczki ,muszę w końcu skusić się na jedna :D:D:D
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości!!
Świetne nowości - mam te 2 książki Mikołajka ;)
OdpowiedzUsuńSporo nowości :) Ciekawią mnie te nowe mydełka do rąk Ziaji :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tyle wspaniałości !! :) Zaciekawiło mnie mydło z ziaji grejfrut i mięta oraz olejek z Evree :D
OdpowiedzUsuńwlasnie przeczytalam najnowszego Krajewskiego Władca liczb-swietny:)
OdpowiedzUsuńdotrę i do niego, chcę zachować chronologię :)
UsuńNa prawdę nie wiem co mi wpadło w oko - ale po te babeczki do kapieli do Biedronki sie przejdę szczególnie że w jednej jeszcze były dostępne w piątek :)
OdpowiedzUsuńcuda:)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńte babeczki muszę kupić:)
OdpowiedzUsuńPrzygody Mikołajka świetna propozycja na prezent dla dziecka
OdpowiedzUsuńJa sprawiłam sobie czekoladową wersję tych muffinek, truskawkowych już nie było :) Ale czekoladka też dawała radę ;p
OdpowiedzUsuńSame świetne produkty :)
OdpowiedzUsuńwydawnictwo Znak wie jak skutecznie skusić klienta:P
OdpowiedzUsuńznak musze odwiedzic;)
OdpowiedzUsuńwow świetne nowości, zaintrygowałaś mnie tymi bonami z Bingo Spa, zaraz zajrzę na ich sklep:)
OdpowiedzUsuńnowa akcja już w poniedziałek :)
UsuńSporo tego :). Babeczkę jedną z Biedronki dostałam :) Te mydełka do rąk z Ziaji są bardzo kuszące :D. Ciasteczkowa pasta brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie peeling/maseczka z pestek maliny <3 .
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te nowe mydła z ziaji, ale na razie zużyję to co mam ;)
OdpowiedzUsuńkolorówka aaa <3
OdpowiedzUsuńSuper nowości :)) u mnie muffinki z biedronki już znikneły jak tylko kupiłam :D
OdpowiedzUsuńTa Maskara kocia <3 idealna dla mnie!!!
OdpowiedzUsuńślicznie pachną te babeczki :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie maseczka/peeling z pestek maliny, czekam na recenzję !:)
OdpowiedzUsuńpojawi się niebawem :)
UsuńDużo tego :) babeczki z Biedronki niestety nie dla mnie, mam za małą wannę :) Pastę ziaji wezmę od razu jak tylko będę w ich sklepie, tak kusi :)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości :) Bardzo fajne produkty, zaciekawiły mnie zwłaszcza te żelowe mydła z Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńnowa ziaja z mięta mnie kusi ale składy niestety nie powalają ; /
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te minimalistyczne opakowania mydła do rąk Ziai.
OdpowiedzUsuńHeh, ponadczasowy Mikołajek :-) Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńOgrom wspaniałości :) Babeczki do kąpieli bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńWidzę same wspaniałości :) Ciekawe jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zakupić któreś z mydeł ziai ;)
OdpowiedzUsuńPastę mam i dobrze mi służy; szampon kiedyś miałam i niestety spowodował łupież - dlatego też nie kupuję już ich szamponów.
Wspaniałe nowości i sporo tego ;) mnie interesuje olejek Evree :)
OdpowiedzUsuń