Witajcie wieczorową porą:)
Używacie rozświetlających podkładów do twarzy? Ja jeszcze do niedawna myślałam że z moją, pełną niedoskonałości cerą poradzić sobie może tylko porządnie matujący. Ale znalazł się produkt, który sprawił że diametralnie zmieniłam zdanie...;)
Mowa o Illu Sphere Make Up Technology, rozświetlająco-wygładzającym podkładzie z proteinami SPF 15 od Dr Irena Eris który otrzymałam do przetestowania od portalu CREATIVEMAGAZINE.PL.
Oto co pisze o nim producent:
Rezultat:
Skóra perfekcyjnie wygładzona i rozświetlona, o jednolitym kolorycie, emanująca swoim naturalnym pięknem.
Skóra perfekcyjnie wygładzona i rozświetlona, o jednolitym kolorycie, emanująca swoim naturalnym pięknem.
Sposób użycia:
Podkład nałożyć równomiernie na oczyszczoną i nawilżoną odpowiednim kremem skórę twarzy.
Podkład nałożyć równomiernie na oczyszczoną i nawilżoną odpowiednim kremem skórę twarzy.
Polecany do skóry normalnej i suchej.
Nie zatyka porów.
Testowany dermatologicznie.
Nie zatyka porów.
Testowany dermatologicznie.
Badania in vivo Centrum Naukowo-Badawczego Dr Irena Eris:
*efekt jednolitego i naturalnego wykończenia utrzymuje się przez 11 H
**efekt nawilżenia utrzymuje się przez 11 H
*efekt jednolitego i naturalnego wykończenia utrzymuje się przez 11 H
**efekt nawilżenia utrzymuje się przez 11 H
Moje wrażenia:
Podkład zamknięty został w niezwykle eleganckim kartoniku, wewnątrz dodatkowe tekturki zabezpieczające przed przesuwaniem się tubki. Smukły perłowy pojemnik zwraca uwagę dyskretną ale ujmującą szatą graficzną. Wewnątrz 30 ml produktu, którego aplikacja jest niezwykle wygodna dzięki pompce doskonale dawkującej podkład - jedno "wyciśnięcie" wystarcza do pokrycia całej twarzy jednolitą, przyjemną warstwą.
Konsystencja podkładu jest niezwykle lekka i kremowa, doskonale rozprowadza się ją zarówno pędzlem, jak i gąbeczką czy po prostu palcami. Skóra po aplikacji pozostaje nawilżona, produkt doskonale tuszuje przesuszone miejsca.
W ofercie producenta znajdziemy 5 odcieni podkładu, ja mam ten z numerem 105 Sunny. Jak sama nazwa wskazuje jest dość ciemny, bałam się że na mojej twarzy będzie wyglądał niekorzystnie bo moja karnacja nie należy do najciemniejszych. A tu miła niespodzianka - idealnie wtapia się w skórę świetnie dopasowując się do jej naturalnego kolorytu i co najważniejsze nie tworzy efektu maski.
Podkład zachwyca trwałością - utrzymuje się na twarzy cały dzień bez większych poprawek. Skóra faktycznie staje się rozświetlona, ale nie w jakiś nachalny, błyszczący sposób. Technologia zastosowana w podkładzie rozprasza światło na powierzchni skóry nadając efekt optycznego wygładzenia zmarszczek i promiennego blasku. Z tuszowaniem niedoskonałości mogłoby być minimalnie lepiej - silniejsze przebarwienia niestety prześwitują, trzeba użyć korektora aby je skutecznie ukryć.
Na wyróżnienie zasługuje zapach podkładu. Jest wolny od duszącego aromatu typowego dla tego rodzaju produktów a wyróżnia się subtelną i elegancką nutą zapachową - mam wrażenie jakbym wmasowała w skórę perfumowany balsam do ciała. Utrzymuje się jeszcze długo po aplikacji.
Podsumowując: Illu Sphere Make Up Technology spełnił moje oczekiwania w 99 % - malutki minusik za ciut za słabe tuszowanie niedoskonałości. Ale jestem mu w stanie to wybaczyć, w końcu to produkt rozświetlający a nie matujący:)
Ogólna ocena: 4,5 / 5
Cena: 79 zł / 30 ml
Moja recenzja również TUTAJ, raz jeszcze dziękuję CreativeMagazine za możliwość przetestowania podkładu.
A jaka jest Wasza opinia na temat podkładów rozświetlających? Używacie?
wspaniały,bardzo ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńU ciebie wygląda bardzo ładnie-ale widać, że bardzo rozświetla. Ja mam tak tłustą cerę i tak świecący się nos, że to niestety nie jest produkt dla mnie :(
OdpowiedzUsuńFotki robione z lampą więc dochodzi dodatkowe rozświetlenie ;) Ale faktycznie, sam z siebie po nałożeniu daje taki efekt :)
UsuńNie używałam nigdy rozświetlającego podkładu, boję się, że twarz będzie oślepiać wszystkich wokół i przyćmi słońce ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie takie same obawy miałam, a tu taka miła niespodzianka :))
UsuńUwielbiam podkłady rozświetlające, używam fajnego z FM, a ostatnio całkiem tani i fajny z Wibo...:)
OdpowiedzUsuń