Nazwa Black Coffe przywodzi na myśl małą czarną czy silne espresso, przynajmniej takie jest moje pierwsze skojarzenie. Zapowiedź mocnego zapachu daje także etykieta na której widzimy ziarna świeżo palonej kawy. Świeca pachnie jednak łagodniej, śmiało mogę napisać że czuć tutaj kroplę mleka i odrobinę cukru. Zapach jest lekko słodkawy, jednak nie w taki przykry czy męczący sposób. Często podobny wyczuć możemy wchodząc w progi niejednej kawiarni. Ładnie roztacza się po wnętrzu wypełniając wszystkie zakamarki, czuć go jeszcze czas jakiś po zdmuchnięciu płomienia.
Za świecę zapłacimy 6,50 zł. To kwota naprawdę niewielka, biorąc pod uwagę jej czas palenia - 25-30 h. Aby ją w pełni "wykorzystać" musimy pamiętać by za każdym razem rozpalać ja na tyle długo by stopiła się cała tafla parafiny. Ten prosty trik pozwoli wypalić święcę do samego końca, nie tworząc przy tym tunelu. Dla tych które zapach zauroczy firma przygotowała także większe pojemności - 430 g w cenie 30 zł i 600 g w cenie 40 zł. W tej samej linii zapachowej znajdziemy także woski oraz podgrzewacze w plastiku, które także miałam okazję wypróbować.
W tym przypadku zapach jest dużo bardzo delikatny jednak wciąż wyraźnie wyczuwalny. Co najważniejsze, nie przytłacza! Duży atut to plastikowe opakowanie podgrzewacza, które nie tłumi światła, dzięki czemu zapewniamy równocześnie zarówno doznania zapachowe jak i wzrokowe - świeczka równomiernie rozświetla pomieszczenie przez cały czas palenia, pozwalając na subtelną grę cieni :) Opakowanie jest niepalne, zaś jego całą zawartość wypalimy bez obaw że spotka nas jakaś niemiła niespodzianka. Tea-lighty dostępne w dwóch wersjach - pakowane po 9 sztuk w cenie 4,99 zł oraz 21 sztuk za 12 zł.
Asortyment hurtowni jest ogromny i bardzo zróżnicowany, każda z Was z pewnością znajdzie zapach dla siebie. Zapraszam Was serdecznie do odwiedzenia strony >>KLIK KLIK<< i poczynienia zimowych zapasów :) Ja także wypatrzyłam tam kilka ciekawostek których jestem ogromnie ciekawa!
Zapach musi być rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńdokładnie taki jest!
UsuńNie słyszałam o tych świeczkach. Lubię zapach kawy, pewnie by mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńjestem pewna!
Usuńfajne zdjęcia, super klimat, bardzo lubię zapach kawy,
OdpowiedzUsuńAż mi kawą zapachniało, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńU mnie teraz królują podgrzewacze o zapachu cynamonu :)
OdpowiedzUsuńten zapach rezerwuję na długie zimowe wieczory ;)
Usuńjakie piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAch, chcę go :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kawy;)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to można zrobić zapas na rok :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuńa ja właśnie przy kawie siedzę, brakuje mi tylko tej świecy :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3
Ciekawa jestem tego zapachu :) Lubie takie aromaty <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach świeżo mielonej kawy, więc świeczka mogłaby mi przypaść do gustu :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam wąchać świeżą kawę :)
UsuńNigdy nie miałam styczności z produktami tej marki ;)
OdpowiedzUsuńoj, daj mi powąchać:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach kawy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece <3 Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńohhh uwielbiam swieczki :D piekne zdjecia
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia. Bardzo jestem ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie kuś, bo bardzo chcę, a mam jeszcze trochę do wypalenia co kupiłam w tej hurtowni przed wakacjami ;)
OdpowiedzUsuńzapasy zawsze można powiększyć ;)
UsuńPiękne foto :) Az tu czuję zapach :D
OdpowiedzUsuńkuszące:)
OdpowiedzUsuńChętnie poznam inne świece i zapachy :)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie ślicznie klimatycznie :) a zapach świecy mnie ciekawi. Ja ostatnio skusiłam się na gruszkę.
OdpowiedzUsuń