Od producenta:
Chcecie dostać zastrzyk życiowych sił i energii? Jeśli tak, to ten odświeżający i orzeźwiający żel pod prysznic z jego aktywnymi, stymulującymi właściwościami jest dla Was. Naturalne ekstrakty z owoców papai, marakui i kiwi, a także soki z owocu Noni (Morinda citrifolia) i aloesu sprawią, że Wasza skóra będzie nawilżona i zrelaksowana, a poczucie świeżości i komfortu pozostanie na długo.
Moja opinia:
Niezwykle wygodna tuba w której żel został zamknięty zachęca do użycia kosmetyku. Materiał z której ją wykonano jest miękki i giętki a jednocześnie bardzo wytrzymały - nic się nie załamuje i nie odkształca nawet gdy opakowanie ściskamy dość mocno. Zamknięcie na zatrzask działa sprawnie, bez problemów można je obsłużyć jedną, nawet wilgotną dłonią. Szata graficzna charakterystyczna dla linii - jasna i przejrzysta, z energetycznymi wstawkami w rzucających się w oczy kolorach. Całość schowana w kartonik na którym znajdziemy komplet informacji na temat żelu oraz jego skład. Soczyste zdjęcia owoców kuszą...
Zapach... przyprawia o zawrót głowy! Jest niesamowicie rześki i soczysty - mam wrażenie że wącham owocowy sok albo ulubione cukierasy moich dzieciaków - Zozole :) Na pierwszym planie zdecydowanie wyczuwalna pomarańcza, tuż za nią pozostałe aromaty egzotycznych owoców. Taki miks w dwie chwile odgania poranną niemoc i pobudza do działania ;) Co ważne, trzyma się skóry czas jakiś, nie znika wraz z osuszeniem ciała. Konsystencja odpowiednia, żel nie przelewa się przez palce ale nie jest również nazbyt gęsty. Bez problemów daje się wydobyć z tuby, nie spływa podczas mycia, ładnie sunie po skórze. Żel świetnie się pieni i jest bardzo wydajny - już niewielka ilość pozwala na dokładne oczyszczenie ciała.
Kosmetyk został stworzony na bazie ekologicznych składników roślinnych. Znajdziemy tu całe mnóstwo ekstraktów, m.in. z: morwy indyjskiej (noni), aloesu, rumianku pospolitego, owoców kiwi, papayi, marakuji oraz palmy sawalowej a także pomarańczowy olejek eteryczny. Jest i SLS i inne substancje myjące czy konserwanty, jednak finalnie wypada to całkiem przyzwoicie. Żel nie wywołał u mnie żadnych podrażnień czy innych niepożądanych reakcji.
Do znudzenia powtarzać będę, że od kosmetyków do mycia wymagam właściwie niewiele - mają porządnie oczyszczać ciało i ładnie pachnieć :) Ten żel wychodzi o krok dalej - skóra po użyciu jest rewelacyjnie odświeżona, nie mam uczucia ściągnięcia - jest miękka i elastyczna. Kosmetyk użyty o poranku dodaje energetycznego kopa, zaś stosowany po ciężkim i męczącym dniu eliminuje zmęczenie. Lubię użyć go po wizycie w siłowni - napięte i przeciążone mięśnie w mig wracają do siebie ;) Cudny zapach który towarzyszy toalecie pozwala choć na moment przenieść się do raju ;)
Moja ocena: 5 / 5
Cena: 22 zł / 200 ml
Dostępność: sklep internetowy, drogerie Natura
Kosmetyk otrzymałam na spotkaniu blogerek dzięki:
Lubicie takie energetyczne i pobudzające do działania kosmetyki do mycia ciała?
Kosmetyk
został stworzony na bazie ekologicznych składników roślinnych. - See
more at:
http://pulanna.com.pl/pl/seria-garden-of-eden/84-zel-pod-prysznic-200ml.html#sthash.1MgUKRms.dpuf
Kosmetyk
został stworzony na bazie ekologicznych składników roślinnych. - See
more at:
http://pulanna.com.pl/pl/seria-garden-of-eden/84-zel-pod-prysznic-200ml.html#sthash.1MgUKRms.dpuf
Ojaaa brzmi super! Jak pokończe zapasy to go poszukam :) pamietam, ze miałam od nich dość kiepski krem do twarzy, który jednak ślicznie pachniał ;) ale od żelu nie wymagam dużo, podobnie jak Ty, wiec myśle, ze mi się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńtrochę mnie zmartwiłaś - mam w zapasach ich dwa kremy które niebawem idą w ruch... ciekawe jak sprawdzą się u mnie...
UsuńKosmetyki tej firmy od jakiegoś czasu mnie kuszą.
OdpowiedzUsuńkuszą bo mają czym - te które do tej pory poznałam okazały się świetne!
Usuńcudowny jest:)
OdpowiedzUsuńZapach brzmi zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńbo jest świetny!
UsuńNie wiedziałam że ich produkty są dostępne w Naturze ! :)
OdpowiedzUsuńkusisz mnie Kobieto:D
OdpowiedzUsuńcała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńMmm, takie zapachy są moimi ulubionymi <3
OdpowiedzUsuńJak ja mam chętkę na niego! :D Nie dość, że fajnie wygląda to jeszcze kusi zapachem :D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJak ładnie tu teraz u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńA z kosmetykami tej marki nie miałam nigdy do czynienia ;)
cieszę się że Ci się podoba :)
UsuńPo takiej recenzji aż kusi żeby wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBedac w Naturze przyjrze mu sie blizej :)
OdpowiedzUsuńw linii cała masa kosmetyków - jest w czym wybierać :)
UsuńJak go tak zachwalasz to po niego sięgnę ;p
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa twoich wrażeń :)
Usuńskoro tak fajny to musze zerknac przy okazji;)
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mi przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńAle kusicie. Mój miał czekać do wiosny, ale teraz nie wiem czy doczeka ;p
OdpowiedzUsuńotwieraj, nie ma na co czekać ;)
Usuńzaintrygował mnie zapach tego żelu:)
OdpowiedzUsuńU mnie się już powoli kończy :(
OdpowiedzUsuńmój też już dobija denka :(
UsuńZ tej serii miałam kiedyś maseczkę do twarzy, teraz nie widuję tych produktów w ogóle w sklepach.. składy mają fajne.
OdpowiedzUsuńPs. Ostatnie zdjęcie jest super :)
ja "twarzowego" nic jeszcze od nich nie używałam :)
UsuńTeż lubię takie orzeźwiające żele, sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji zamarzyła mi się kąpiel z tym żelem :)
OdpowiedzUsuńdużo dobrego czytałam o tej marce i te ich piękne opakowania i zapachy, trzeba spróbować :) nie wiedziałam, że są dostępne w naturze :)
OdpowiedzUsuńja jak na razie jestem nią oczarowana :)
UsuńJa bardzo lubię orzeźwiające zapachy, taka pobudzająca odskocznia od relaksujących, romantycznych zapachów.
OdpowiedzUsuńotóż to :)
UsuńJako orzeźwiających zapachów do tej pory używałam żeli Original Source, ale może czas coś zmienić :)
OdpowiedzUsuń