Czas na porządki... Denko styczeń/luty 2016 :) ~ In my secret world...

środa, 16 marca 2016

Czas na porządki... Denko styczeń/luty 2016 :)

Ostatnie denko przez moje zapominalstwo objęło dwa miesiące w jednym wpisie, tym razem z kolei zrobiłam to z premedytacją ;) I postanowiłam że od teraz z taką właśnie częstotliwością będę zamieszczać wpisy z cyklu Projekt Denko. Nie wiem jeszcze jak przekonam męża do tak długiego składowania pustych opakowań po kosmetykach (już teraz fuczy że trzymam śmieci), pewnie będę im musiała znaleźć jakieś tajemne miejsce, ale coś się wymyśli ;) Zapraszam zatem na szybki przegląd kosmetycznych zużyć stycznia i lutego :)


1. Balea, kremowy żel pod prysznic Frozen Breeze
Jednym zdaniem
: uwodzący nos zapach - soczyste i słodkie mrożone maliny dopełnione zostały aromatem zwiewnych fiołków, fajne działanie. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie
: Tak

2. Perfecta, drobnoziarnisty żel pod prysznic peelingujący
Jednym zdaniem
: Trafił do mnie zupełnym przypadkiem - był dodatkiem do którejś z kobiecych gazet - jednak bardzo się polubiliśmy :) Pomarańczowo-waniliowy zapach idealnie sprawdza się zimą, żel ma niezłe właściwości ścierające, nie przesusza przy tym skóry.
Czy kupię ponownie
: Tak

3. Balea Men, żel pod prysznic 3 w 1  z minerałami z Morza Martwego
Jednym zdaniem
: Kolejny kąpielowy kosmetyk który podkradałam mężowi ;) Łagodnie ale skutecznie oczyszcza skórę, nie przesusza jej. Energetyczny zapach sprawia że chętnie sięgałam po niego o poranku żeby szybko się dobudzić ;)
Czy kupię ponownie: Tak

4. Balea, żel pod prysznic z perełkami olejku o zapachu jeżyny i kwiatów
Jednym zdaniem
: Uwielbiam taką formułę kosmetyków do mycia ciała - nie dość że doskonale oczyszczają to jeszcze delikatnie nawilżają skórę podczas mycia, przez co z czystym sumieniem pomijam nakładanie balsamu. Ta wersja zapachowa niezwykle przypadła mi do gustu.
Czy kupię ponownie
: Tak

5. Isana, sól do kąpieli mandarynka & maślanka
Jednym zdaniem
: Nie ma denka bez soli do kąpieli a jednak ciągle odkrywam nowe perełki :) Tę serię Isany bardzo lubię jednak do tej pory stawiałam na zapachy zdecydowanie bardziej ziołowe czy leśne. Mandarynka również przypadła mi do gustu, na pewno sięgnę po nią jeszcze nie raz :)
Czy kupię ponownie: Tak


6. Bielenda, dwufazowy olejek do kąpieli  figa & daktyl
Jednym zdaniem
: Daje rozkoszną pianę w której można moczyć się godzinami, pięknie pachnie i subtelnie pielęgnuje skórę. Dodatkowym atutem jest intrygujący zapach - słodki, lekko owocowy i bardzo trwały.
Czy kupię ponownie
: Tak

7. Ocean Friends, musujące pastylki do kąpieli
Jednym zdaniem
: Ostatnio pojawiły się w którymś z marketów na promocji więc poczyniliśmy większy zapas, bo uwielbiamy je rodzinnie :) Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak



8. Balea, mydło do rąk Froze Breeze
Jednym zdaniem
: Pochodzi z tej samej limitowanej edycji co żel o którym pisałam powyżej i tak samo bosko pachnie. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie
: Tak

9. Pharma CF, Intimea, emulsja hypoalergiczna do higieny intymnej
Jednym zdaniem
: Wyrób biedronkowy, tańszy o połowę od sąsiadów z półki a równie dobry. Delikatny i jednocześnie skuteczny, nie wywołuje podrażnień, nie wysusza.
Czy kupię ponownie: Tak

10. Elfa Pharm, Vis Plantis, płyn micelarny 3 w 1 Herbal Vital Care
Jednym zdaniem
: Doskonale radzi sobie z demakijażem, nie podrażnia przy tym oczu. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie
: Tak

11. Bioderma, Sebium Global, krem do cery trądzikowej
Jednym zdaniem
: Krem kupiłam córce z polecenia dermatologa, okazał się jednak jednym wielkim rozczarowaniem... Niesamowicie przesuszał jej skórę wywołując przy tym spory dyskomfort, szczypał i wywoływał zaczerwienienia. Ze zmianami trądzikowymi też nie bardzo sobie radził. Biorąc pod uwagę jego wysoką cenę były to pieniądze wyrzucone w błoto...
Czy kupię ponownie: Nie


12. Oriflame, True Perfection, upiększający krem nawilżający na dzień
Jednym zdaniem
: Przyznam szczerze że spodziewałam się po nim większego wow... Niby okazał się poprawnym jednak działanie nawilżające nie było dla mnie zbyt wystarczające, już w połowie dnia skóra wyglądała na zmęczoną i przesuszoną. Mam co do niego mieszane uczucia.
Czy kupię ponownie
: Nie

13. Maybelline, puder Affinimat, 10 Classic Ivory
Jednym zdaniem
:Przyjemnie i na długo matuje skórę pozwalając na perfekcyjne wykończenie makijażu. Jest bardzo wydajny i starcza na długo. Zawsze robię sobie jego zapasy w Rosmannowej promocji -49 % ;)
Czy kupię ponownie: Tak



14. Syoss, suchy szampon włosy szybko przetłuszczające się
Jednym zdaniem
: Nie przepadam za kosmetykami tej marki jednak szampon skusił mnie promocyjną ceną. Spisuje się w porządku, spełnia swoje zadanie i przedłuża świeżość włosów, co okazuje się dużą pomocą w awaryjnych sytuacjach (np. gdy zaśpię do pracy). Jedyny minus to widoczny pyłek który zostawia na włosach nawet po ich dokładnym wyczesaniu...
Czy kupie ponownie: Nie wiem

15. Oriflame, Nature Secrets, szampon z pszenicą i kokosem do włosów suchych i zniszczonych
Jednym zdaniem
: Przeciętniak... Niby dobrze oczyszcza włosy jednak już po kilku godzinach od mycia wyglądają na nieświeże i oklapnięte. Dodatkowo wywoływał u mnie straszne swędzenie skóry głowy...
Czy kupię ponownie: Nie

16. Nacomi, szampon arganowy
Jednym zdaniem
: Świetnie myje włosy i dodatkowo fajnie je odżywia i nawilża, niestety dość mocno przy tym plącząc. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie
: Tak

17. Eveline Cosmetics, Argan Keratin liquid silk, arganowa odżywka do włosów 8 w 1
Jednym zdaniem
: Fajnie nawilża i wygładza włosy, sprawia że stają się elastyczne i sprężyste a także przyjemnie miękkie. Niweluje elektryzowanie, co zimową porą nie jest bez znaczenia :)
Czy kupię ponownie: Tak



18. Oriflame, Silk Beauty, antyperspirant w kulce
Jednym zdaniem
: Zapach ma delikatny i bardzo przyjemny a dodatkowo jest długotrwały, jednak jakoś nie mogę się przekonać do dezodorantów w kulce - ta mokra warstwa którą zostawiają na skórze po aplikacji...
Czy kupię ponownie
: Nie

19. Balea, Active, antyperspirant w sprayu
Jednym zdaniem
: To mój pierwszy dezodorant tej marki i przyznać muszę że na pewno nie ostatni :) Długotrwale chroni, nie zostawia plam na ubraniach, ma ciekawy kwiatowo-owocowy zapach.
Czy kupię ponownie
: Tak

20. Rexona, Motionsense, invisible black + white, antyperspirant w sztyfcie
Jednym zdaniem
: Lubię sztyfty Rexony, ten zaś darzę wyjątkową sympatią ;) Daje radę nawet w ekstremalnych sytuacjach (siłownia), nie plami ubrań, jest wydajny.
Czy kupię ponownie: Tak

21. Adidas, climacool, antyperspirant w sprayu
Jednym zdaniem
: Mój ostatni ulubieniec. Unikalna formuła z kapsułkami aktywowanymi podczas ruchu to nie ściema, naprawdę im więcej się ruszasz tym bardziej intensywnie pachniesz :) Nie zostawia białych śladów.
Czy kupię ponownie
: Tak

22. Apis, energizujący peeling do stóp z czarnym błotem z Morza Martwego, trawą cytrynową i lawą wulkaniczną
Jednym zdaniem
: Skutecznie usuwa zrogowaciały naskórek, nawilża i regeneruje, pozostawia uczucie świeżości. Niewielkie ścierające drobinki gwarantują odprężający masaż, zaś przyjemny zapach umila chwile aplikacji.
Czy kupię ponownie: Tak


23. Medipharma Cosmetics, Olivenöl, nawilżający i odżywczy krem do rąk
Jednym zdaniem: Dobrze i długofalowo nawilża, sprawia że dłonie zyskują subtelną gładkość. Skóra jest miękka, elastyczna i wypielęgnowana. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie
: Tak

24. Manufaktura, Beer Cosmetics, piwny krem do rąk
Jednym zdaniem
: Świetna konsystencja która szybko się wchłania a przy tym jest niezwykle bogata i odżywcza. Rewelacyjny, uwodzący nos zapach. Recenzja >>TUTAJ<<
Czy kupię ponownie: Tak




To wszystko tym razem, idę wyrzucić pustaki na śmietnik i zabieram się za nowe chomikowanie ;) A jak Wam poszło w ostatnim czasie? 

34 komentarze:

  1. Znam Intymea. Sporo Balea! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spore te denko. Zazdroszczę kosmetyków z Balea :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szampon Syossa nie jest taki zły jak dla mnie ale nie pobije Batiste i ich zapachów przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo tego. Ja denko mam ogromne uzbierane ale chyba po prostu je wyrzucę bo bardzo mi się nie chce wszystkiego opisywać :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę sporo Balei. Jak mam w zasięgu wzroku ich piękne opakowania to od razu mam lepszy humor :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja tęsknię za żelami i odżywkami Balea - te zapachy, to działanie... <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo pustaków , nic nie znam :( Muszę w końcu swoje denko z lutego dodać :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać, że denko wyszło na plus :D Mało bubelków Ci się trafiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. dla mnie ten antyperspirant z Adidas jest taki średni, wolę kulkę vichy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dla mnie rewelacja, jeden z lepszych jakie znam!

      Usuń
  10. Sporo tego. Nie znam akurat żadnego z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też ostatnio stałam się fanką tego dezodorantu Adidasa :) Daje radę :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Manufaktura, oo pamiętam piwne produkty- miałam szampon i odżywkę cudny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładne denko, zainteresował mnie peeling do stóp Apis :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam suchy szampon syoss i jestem w miare zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. właśnie kończę tę samą Rexonę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. o jeny, ile tego zużyłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję sporego denka :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Spore denko :) Moja torba z pustaki już też prosi się o post :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja tego suchego szamponu z Syossa bardzo nie polubiłam ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. Sporo tego :) Balea lubię. Co do szamponów to moim ulubieńcem, którego niestety tu nie ma(ale polecam:) ) jest Petal fresh, tak jak kosmetyki Balei nie są testowane na zwierzętach i genialnie radzą sobie z moimi łamliwymi włosami :)

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena