Nocny nawilżacz :) Aqualia Thermal Spa, krem nawilżająco-regenerujący na noc, Vichy ~ In my secret world...

wtorek, 30 czerwca 2015

Nocny nawilżacz :) Aqualia Thermal Spa, krem nawilżająco-regenerujący na noc, Vichy

Latem moja cera łaknie nawilżenia w ilościach hurtowych. Dlatego ciężkie odżywcze kremy na noc zamieniam teraz na te o lżejszej formule, na korzyść aspektu nawadniającego właśnie. Od dłuższego czasu w tym wieczornym rytualne towarzyszy mi Aqualia Thermal od Vichy, domowe spa na noc :) Jak się spisuje? Zapraszam!


Od producenta:


Nawilżający i regenerujący żel-krem przeciw objawom zmęczenia.
Dla wszystkich kobiet niezależnie od wieku, które doświadczają uczucia braku komfortu, z widocznymi oznakami zmęczenia. Odpowiedni do każdego typu skóry, nawet skóry wrażliwej. Więcej niż nawilżenie, transformacja skóry, aby przywrócić jej piękno. Działa w nocy, gdy warunki dla procesu odnowy komórkowej są najlepsze.


Moja opinia:


Krem kryje się w masywnym słoiku z grubego szkła. Jego ciemnogranatowe ścianki nie dają wątpliwości co do pory wklepywania, na pewno nie pomylimy go z kremem na dzień :) Całość schowana w stylowy kartonik, na którym znajdziemy komplet informacji o produkcie. Pojemność większa niż standardowa bo aż 75 ml. Przy naprawdę niezłej wydajności kremu możemy zatem używać przez dobrych kilka miesięcy.


Kosmetyk ma piękny błękitny kolor i szalenie lekką, delikatnie żelową konsystencję. Gładko rozprowadza się po twarzy, szybko wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy - skóra po aplikacji jest aksamitna. W zasadzie od razu poczuć możemy porządne i dogłębne nawilżenie oraz przywrócenie komfortu. Kosmetyk pachnie lekko i przyjemnie, jest delikatnie perfumowany co uprzyjemnia chwile aplikacji.


Formuła kremu wolna jest od parabenów, zaś w jego składzie znajdziemy: znaną z dobroczynnych właściwości wodę termalną z Uzdrowiska Vichy, nawilżający kwas hialuronowy, odżywiające i regenerujące olejki roślinne oraz kompleks AquabiorylTM dzięki któremu skóra nabiera miękkości i gładkości. Krem nie zapycha, nie wywołał też u mnie żadnej reakcji alergicznej – mogę śmiało powiedzieć że jest bardzo przyjazny dla skóry, nawet tej wrażliwej.


Kremu używam od dwóch miesięcy zatem zdanie o nim ma dokładnie wyrobione. Cera odzyskała zdrowy i promienny wygląd, po nocy wygląda na zdecydowanie wypoczętą i świeżą. Stała się także gładka i elastyczna oraz niezwykle miękka w dotyku. Jej poziom nawilżenia utrzymuje się na optymalnym poziomie, nie ma mowy o przesuszeniach czy zaczerwienieniach. Jest wyraźnie ukojona a koloryt uległ wyrównaniu. Jak dla mnie zatem – letni ideał :)

Więcej informacji o całej linii Aqualia Thermal znajdziecie na stronie producenta >>TUTAJ<<

Moja ocena: 5 / 5

Cena
: ogromna rozpiętość – od 70 do 100 zł / 75 ml

Dostępność
: apteki, internet

Lubicie markę Vichy? Którą ich linię najbardziej?


44 komentarze:

  1. Ciekawy krem, mógł by mnie też pasować z tego co czytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Vichy miałam kiedyś tylko podkłady, a teraz od dawna nic. Kusi mnie jednak seria Idealia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miał serum z tej serii - nieźle się spisało :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię kosmetyki tej marki, ale nie zawsze mónie na mnie stać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uważam, że marka jest bardzo w porządku ;) Zaciekawiłaś mnie tym kremikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi towarzyszy serum do twarzy i balsam pod oczy z tej serii;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. balsam pod oczy i ja chętnie bym poznała :)

      Usuń
  6. dobrze wiedzieć, że to taki dobry krem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zamierzam kupić sobie ten krem oraz Vichy Liftactiv serum (miałam próbki) i przerzucić się na pielęgnację vichy. Ale dopiero jesienią bo mam jeszcze dwa kremy do zużycia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie stosowałam już dawno żadnego kremu Vichy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolor faktycznie świetny i działanie fajne :) Znam kilka produktów Vichy i raczej każdy lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem mnie zainteresował tylko cena jest trochę jak dla mnie wysoka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny skład , pojemność i cena!

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj uwielbiam Aqualię, tej wersji nie miałam, alę bardzo chcę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chętnie wypróbowałabym i krem na dzień :)

      Usuń
  13. Bardzo lubie Vichy a wlasciwie lubiłam, bo ostatnio troszkę o tej marce zapomniałam. Ale ten krem wydaje sie byc idealny dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jeszcze nigdy nie próbowałam nic od Vichy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam wersję na dzień i też byłam bardzo zadowolona :) A kosmetyki Vichy bardzo lubię, dobrze się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam kosmetyki Vichy! Mam chęć na jakieś serum...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja bardzo lubię markę Vichy, zwłaszcza krem Idealia i krem aqualia thermal ale na dzień ;) Rówież lubie całą serię z vichy essentielles bo mają przystępne ceny o również fajne balsamy do ciała i żel pod prysznic. O kremie na noc się zastanawiałam ale niestety nie używam kremów na noc bo zawsze mam wrażenie że mi się włosy przyklejają do twarzy kiedy leżę a rano są bardziej tłuste właśnie od kremu ;P
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post o kosmetykach które polecam i stosuje od lat :) Również jest o Vichy :D Może cię zainspiruję!
    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie wyobrażam sobie wieczornej pielęgnacji bez nałożenia porcji kremu ;)

      Usuń
  18. Nie znam, ale markę lubię :) Ostatnio woda termalna z Vichy to mój niezbędnik.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobrze ze kremik się sprawdził :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. raczej nie używam kosmetyków Vichy, ale te nawodnienie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam ochotę na ten krem już od dawna i ciągle wpada mi coś nowego - jestem pewna, że moje macki w końcu go dosięgną :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podoba mi się działanie :), teraz używam innego Vichy na noc :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zachęciłaś mnie tą recenzją:) Muszę się rozejrzeć za jakimś kremem z V.

    OdpowiedzUsuń
  24. Więcej w tym kremie silikonu, niż dobroczynnych składników :)) No, gliceryny i triglicerydów jest dużo. Ale kwasu hialuronowego w tym tyle, co kot napłakał :D Przerost formy nad treścią, za co niby Vichy każe sobie tyle płacić?

    OdpowiedzUsuń
  25. Swoją drogą, pozwoliłam sobie nominować Cię do zabawy w "Liebster Blog Award" :) Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz udział w zabawie i odpowiesz na zadane przeze mnie pytania ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo chętnie go wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  27. jeszcze nie miałam takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Latem solidnego nawilżenia nigdy dosyć. Kremy Vichy używałam, ale tego jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedys miałam krem z Vichy, który wywołał u mnie wysypkę. Od tego czasu omijam ich produkty z daleka.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawy kosmetyk :) ja uwielbiam kosmetyki vichy ale maja dosc wygórowane ceny

    OdpowiedzUsuń
  31. Niezła pojemność ;) ciekawie się zapowiada i pewnie mnie też by posłużył, szkoda, że mam takie zapasy w kremach ;))

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciekawa konsystencja... być może żelowy kosmetyk dobrze spisałby się na mojej tłustej cerze?

    OdpowiedzUsuń
  33. Pierwszy raz o nim słyszę

    OdpowiedzUsuń
  34. Pierwszy raz o nim słyszę

    OdpowiedzUsuń
  35. Kiedyś się zraziłam do firmy Vichy, na razie muszę odpocząć od ich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena