Wakacyjne pustaki... Denko Sierpień 2014 :) ~ In my secret world...

sobota, 6 września 2014

Wakacyjne pustaki... Denko Sierpień 2014 :)

W sierpniu za punkt honoru postawiłam sobie sukcesywne zużywanie próbek, których zalegają u mnie tysiące... Oczywiście skończyło się na zamiarze, wykorzystałam kilka a resztę rozdałam krewnym i znajomym królika, ja jakoś nie mam do tego nerwów ;) Co jeszcze zdenkowałam w drugiej połowie wakacji?



1. Original Source, Płyn do kąpieli
Chocolate and Mint
Jednym zdaniem
: Uwielbiam jego zapach! Momentalnie mam przed oczami maleńkie pomadki w zielonych opakowaniach, które pod czekoladową powłoczką kryją przepyszne miętowe nadzienie - jest identyczny :) Płyn spisuje się całkiem przyzwoicie zarówno w wannie jak i pod prysznicem. Dobrze oczyszcza skórę, tworzy przyjemną pianę, nie przesusza skóry.

Czy kupię ponownie
: Tak


2. Dove
, Odżywczy żel pod prysznic mleczko migdałowe z hibiskusem

Jednym zdaniem
: I jego zapach, choć zupełnie inny od poprzednika, uwiódł mój nos ;). Recenzja >>TUTAJ<<

Czy kupię ponownie
: Tak


3. BingoSpa, Solanka borowinowa z zieloną glinką

Jednym zdaniem
: Nie doczekała się
recenzji bo zniknęła błyskawicznie - była ulubieńcem wszystkich domowników :) Cudnie odprężający zapach dawał namiastkę domowego spa a i działanie zasługuje na pochwałę - skóra po kąpieli jest zregenerowana i przyjemnie miękka.
Czy kupię ponownie
: Tak


4. Yves Rocher, Collection Cacao, żel pod prysznic czekolada & malina

Jednym zdaniem
: I tutaj kolejne kulinarne skojarzenie - żel pachniał jak malinowa delicja. Działanie dość przeciętne, nie wyróżniał się szczególnymi właściwościami pielęgnacyjnymi, ale i tak bardzo go polubiłam :)

Czy kupię ponownie
: Tak


5. Le Petit Marseillais, żel pod prysznic Kwiat Pomarańczy

Jednym zdaniem
: Trafił do mnie w ramach akcji jednego z serwisów, nie wiem czy sama zdecydowałabym się na zakup. Jednym słowem - przeciętniak. Recenzja >>TUTAJ<<

Czy kupię ponownie
: Nie wiem





6. Garnier, Ultra Doux, Szampon nadający objętość drożdże piwne i owoc granatu

Jednym zdaniem
: Upolowałam go w duecie z odżywką za niecałe 10 zł na promocji w Biedronce. Nie znałam wcześniej więc trochę ryzykowałam ;) Nie wywiązał się jednak z podstawowego zadania - nie zauważyłam żadnego wzrostu objętości włosów. Dobrze oczyszczał i ładnie pachniał, ale to chyba ciut za mało.

Czy kupię ponownie
: Raczej nie


7. Dove
, Daily Care 2 w 1, szampon z odżywką

Jednym zdaniem
: Nie przepadam za kosmetykami 2 w 1, ten jednak bardzo przyjemnie mnie zaskoczył. Recenzja >>TUTAJ<<
 

Czy kupię ponownie: Tak
 

8. Marion, Olejek do włosów macadamia & ylang-ylang
Jednym zdaniem
: Skutecznie poskramiał i ujarzmiał włosy, dobrze spisywał się w pielęgnacji ich końcówek) Recenzja >>TUTAJ<<

Czy kupię ponownie
: Nie wiem





 

9. Soraya, Żel do higieny intymnej lactissima dla aktywnych
Jednym zdaniem
: Kwas mlekowy i prebiotyk - dwa składniki których nie może zabraknąć w produktach do higieny intymnej. Tutaj zawarto oba, dzięki czemu moja skóra bardzo się z nim polubiła :) Nie zawiera z kolei mydła, SLES i barwników - brawa! Działa szybko i skutecznie, zapewnia świeżość na długo.
 

Czy kupię ponownie: Tak 

10. Palmolive
, Smooth Delight, mydło w płynie z olejkiem makadamia i wanilią

Jednym zdaniem
: Ujął mnie swoim zapachem - delikatny, łagodny, ale zarazem wyrazisty i z charakterem :) Świetnie radził sobie nawet z mocno zabrudzonymi rękoma, szybko i skutecznie usuwał zabrudzenia. Dzięki zawartości olejku makadamia nie przesuszał skóry i dobrze jż pielęgnował.

Czy kupię ponownie
: Tak


11. Celestin, Mleczko do demakijażu Argan & Zioła

Jednym zdaniem
: Skuteczne i niesamowicie wydajne, do tego pięknie pachnie! Recenzja >>TUTAJ<<

Czy kupię ponownie
: Tak





12.
Le Petit Marseillais, Mleczko nawilżające bardzo sucha skóra
Jednym zdaniem
: Z początku byłam nim zachwycona - przyjemnie nawilżał skórę, sprawował się idealnie w codziennej pielęgnacji. Jednak po powrocie z wakacji, gdy skóra stała się bardzo sucha i potrzebowała wyjątkowej pielęgnacji, przestał sobie radzić. Zatem obietnica producenta odnośnie przeznaczenia mleczka wydaje mi się lekko naciągana ;)
 

Czy kupię ponownie: Nie wiem 

13. Eveline Cosmetics, SOS Luksusowy krem przywracający gęstość skórze
Jednym zdaniem
: Tam gdzie nie dał rady poprzednik sprawdził się ten krem. Lubię jego działanie i chętnie do niego wracam. Recenzja >>TUTAJ<<
 

Czy kupię ponownie: Tak



14. Dove, Invisible Dry, antyperspirant w aerozolu
 

Jednym zdaniem: Przez całe lata używałam dezodorantów w sztyfcie bądź kulce, jakoś bardziej ufałam ich działaniu. Aerozol Dove sprawił że zmieniłam zdanie - jest niezwykle skuteczny i trwały, pachnie delikatnie i lekko pudrowo. Polubiłam się z nim!
Czy kupię ponownie
: Tak


15. Donegal
, Zmywacz do paznokci w żelu o zapachu mango

Jednym zdaniem
: Mój zdecydowany faworyt w temacie usuwania lakieru, odkąd go poznałam nie kupuję innego! Recenzja >>TUTAJ<<
 

Czy kupię ponownie: Tak

16. Oriflame, Master Curl Mascara, podkręcający tusz do rzęs
 

Jednym zdaniem: Zajmuje bardzo wysoką pozycję na mojej liście ulubionych mazideł do rzęs. Recenzja >>TUTAJ<<  
Czy kupię ponownie: Tak



Tyle próbek i saszetek byłam w stanie "przerobić". Na uwagę na pewno zasługują obie maski - kolagenowa od CosmoSPA (RECENZJA) oraz malinowa Purederm. Zaciekawiła mnie także pasta do oczyszczania twarzy z linii Liście Manuka od Ziaji, pewnie skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie.

A jak Wasze sierpniowe zużycia?

 

70 komentarzy:

  1. podziwiam! bardzo dużo Ci się tego uzbierało :) ja mam dziwną przypadłość i nigdy nie mogę się przekonać do próbek, niby niewiele w nich produktu, a ja jakoś zawsze zostawiam je i o nich zapominam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Le Petit Marseillais niestety u mnie też sie kiepsko sprawdził....liczyłam że sobie da rade bo to do "bardzo suchej skóry" ale niestety się zawiodłam i zastąpiłam garnierem:) a ten czeka i będzie wyjściem alarmowym:) Troszkę ci tego poszło:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
    rozmaitowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też miałam nadzieję że da radę w ekstremalnych sytuacjach, niestety nie podołał...

      Usuń
  3. Spore te Twoje denko :) Nie miałam chyba ani jednego z tych kosmetyków :) Sama już chyba trzeci miesiąc zabieram się za robienie takich postów, ale zawsze ktoś musi mi coś wyrzucić, bo przecież puste i tylko na zamiarach temat staje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie jakby zuzycia stoja w miejscu, zapraszam na rozdanie paletki MAC :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo tego :-) Podziwiam zużycie próbek, też się na swoje zawzięłam ale niestety z różnym skutkiem :<

    OdpowiedzUsuń
  6. podziwiam za zużywanie próbek, nie mam do nich głowy, dlatego dodaję je jako gratisy do książek, którymi się wymieniam na portalu LC;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo duże denko u mnie dużo słabiej

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne denko, też się zabrałam za próbki, trochę zużyłam, we wrześniu planuję wykończyć kolejne saszetki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja większą część rozdałam, niestety przybyły nowe ;)

      Usuń
  9. ojoj. uzbierało się troszkę tego! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Tyle różności, a ja nic z tego nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. No, no dużo zużyłaś ;) Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie ostatnio kupiłam żel z Original Source tylko o zapachu mięty i drzewa herbacianego :)
    LPM też mnie nie zachwyciło a do dezodorantów Dove także się przekonałam :) Ostatnio kupiłam do kolekcji ten z ogórkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tej wersji OS nie znam, czuję się skuszona zapachem :)

      Usuń
  13. Mleczko z LPM nie zachwyca ;c chyba, że zapachem... I ta parafina... ;c ogólnie to ciekawe denko!: ) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. ładnie Ci poszło, no i są próbki! :) lubię żele z Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  15. też całkiem nie dawno polubiłam antyperspiranty z Dove :))) są świetne moim zdaniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnóstwo zużyć. Brawo! :)
    Jestem ciekawa tego mleczka LPM. Szkoda, że u Ciebie nie sprawdziło się po wakacjach.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe denko, ja też bardzo lubie mydło z palmolive :))

    http://suzzue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. same fajne produkty :) ja próbuję zużyć próbki, ale ciężko mi idzie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawe produkty, ja jakoś mam mnóstwo próbek, i ciągle zapominam żeby je zuzywać:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwszy raz widzę taki zmywacz do paznokci w żelu. Chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  21. musze znaleźć wkońcu gdzieś ten zmywacz Donegal :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Kilka kosmetyków stąd znam i lubię :) Żel do higieny intymnej Soraya jest super i właśnie go wykańczam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten zel do higieny intymnej z Sorayi jest najlepszym jaki mialam ;) Naprawde dobry produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie miałam nic z tych produktów;)

    OdpowiedzUsuń
  25. fajne denko,sporo fajnych produktów;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Spore denko ;) Tak patrzę i widzę znajome kosmetyki ;p

    OdpowiedzUsuń
  27. Można powiedzieć, że denko jest potężne :) bardzo ciekawe produkty, kilka znam o kilku jeszcze nie słyszałam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. bardzo lubię ten tusz z oriflame i kosmetyki Celestin, gratuluję denka.

    OdpowiedzUsuń
  29. Też mam tonę próbek i ciężko z ich zużyciem ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Sporo zużyć, u mnie z próbkami również idzie opornie.

    OdpowiedzUsuń
  31. I ja w tym miesiącu zaczęłam zużywać swoje próbkowe zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Spore te denko, ja dzisiaj udostępniłam swój. Płyn do kąpieli z OS miałam i też polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. zdziwiłem się c od otuszu też go mam i zamówiłem kolejne opakowanie, na modelkach/klientkach wygląda cudnie

    OdpowiedzUsuń
  34. Spore denko :) Kilka produktów z Twojego denka miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Lubię żele pod prysznic z Dove

    OdpowiedzUsuń
  36. Gratuluję zużyć. Pięknie pachnie ten żel YR :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja też nigdy nie mogę się zabrać za wykorzystanie próbek ale zebrałam je już przynajmniej w jednym miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  38. W 1. Masz błąd chyba, bo miały byc czekoladki podejrzewam,a nie pomadki : p ale to fakt zapach jest przeboski! Jak czekoladki After eight : )

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam ochotę wypróbować to mleczko celestin

    OdpowiedzUsuń
  40. Na żel z Dove o zapachu mleczka migdałowego z hibiskusem mam ogromną ochotę bo używam balsamu z tej serii i pachnie nieziemsko : )

    OdpowiedzUsuń
  41. Super denko!:):):) Większość nietestowana przeze mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  42. kocham tą firme :)
    super wpis !

    http://nikoladrozdzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  43. Spore denko i fajnie je prezentujesz :) Gratuluję zużyć.

    OdpowiedzUsuń
  44. Uwielbiam kosmetyki Celestin! Powinni poszerzyć ofertę, bo niedługo mi się skończy :D

    OdpowiedzUsuń
  45. Kocham denka. Z twoich pustek zainteresowały mnie 5 rzeczy, które sobie zapiasałm i możliwe, że kupię

    OdpowiedzUsuń
  46. Spore denko,gratuluję zużyć:)Mam tylko LPM(mam takie same zdanie o nich co Ty),Palmolive-lubię,Dove-lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Wow ile zużyć!:) nawet kolorowka:) lubię oglądać zużycia innych dziewczyn:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Uwielbiam olejki z Marion. Bardzo pomogły na moje zniszczone końcówki.

    OdpowiedzUsuń
  49. spore denko :) miałam olejek Marion . Mleczko do demakijazu mnie jakoś zachecilo :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Jakie duże dno ;)
    Miałam kiedyś ten szampon Garnier, niestety przyspieszał u mnie przetłuszczanie się włosów; szampon Dove z tego co pamiętam był całkiem niezły; a olejek orientalny z Marion (mam wersję kokos, tamanu) moje końcówki uwielbiają :)

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena