Pokaż kotku co masz w srodku, czyli co skrywa moja torebka ;)

Nie przepadam za "tagowaniem", jednak udziału w tej zabawie nie mogłam sobie odmówić ;) Poniekąd dobrze - skłoniła mnie bowiem do porządków w torebce ;) Pomysłodawczynią akcji torebkowej jest Makijażowo, ja zostałam zaproszona do niej przez Whatkę.

O co chodzi? 

Otagowane osoby powinny :

Napisać o tagu, że dostało się nominację :)
(kim jest inicjatorka akcji czyli Makijażowo i kto ją otagował )
Zrobić zdjęcie torebki opisać skąd się ją ma,
Zrobić zdjęcie całej jej zawartości.
Opisać zawartość jaką się ma w torebce.
Otagować osoby które się chce, i ile się chce.

 

Torebka kupiona w którejś z obuwniczych sieciówek (CCC lub Deichmann) końcem ubiegłego roku. W rzeczywistości jest ciut ciemniejsza niż na zdjęciach - mniej ruda a bardziej bordowa :) Lubię ją za jej rozmiar :)

 

Zapraszam zatem na przegląd jej czeluści, nie muszę chyba pisać że to same najpotrzebniejsze rzeczy ;)

 

Okulary...chociaż słonecznych to już nie pamiętam kiedy używałam :/

 

Małe co nieco ;) Równowaga pomiędzy zdrowiem a zachciankami jest, melisę kupiłam do pracy ale zapomniałam jej tam dziś zostawić ;)

 

Bilety, paragony, karteluszki...jakoś mam problem z pozbywaniem się ich na bieżąco ;)

 

Książka (rewelacja, już sam tytuł mówi wiele;), notesiki, długopis ...

 

Ogień pod każdą postacią, musujący magnez i mój sprawdzony ibuprom zatoki :)

 

Portfel, parasolka (ostatnio towar pierwszej potrzeby), zestaw do pierwszej pomocy, mój ukochany zapach Yankee Candle :)

 

Klucze...

 

Tusz do rzęs, trzy pomadki ochronne, błyszczyk, krem do rąk i gumka do włosów.

 

I wszystko jasne, już wiem czemu moja torebka tak dużo waży ;) Nie chcę tagować konkretnych blogerek, bo zdaję sobie sprawę że część z Was nie lubi brać udziału w tego typu zabawach. Zapraszam więc wszystkie chętne dziewczyny, które jeszcze nie zdradziły zawartości swojej torebki. Pokażcie co w nich chowacie ;)