Recenzja: Lakiery do paznokci Orly ~ In my secret world...

sobota, 29 grudnia 2012

Recenzja: Lakiery do paznokci Orly

Witajcie :)

Dziś pokuszę się o wpis paznokciowy, chcę Wam przedstawić lakiery firmy Orly. Moja kolekcja liczy 3 kolorki, są to:
40025 Ma Cherie - klasyczna i soczysta czerwień, 
40763 After Party - piękny granat z delikatnymi drobinkami, 
40026 Androgynie - mój faworyt, lakier w kolorze czarnym z mnóstwem brokatu :)

40025

 40763

 40026

Opis ze strony Producenta:

Profesjonalny lakier do paznokci o pojemności 18ml. Posiada opatentowaną ergonomiczną nakrętkę GRIPPER CAP™, która gwarantuje łatwe otwieranie oraz optymalne działanie lakieru. Nowa formuła lakierów nie zawiera DBP, Toluenu oraz Formaldehydu.

Moje wrażenia:

Co na pierwszy rzut oka zwraca uwagę to innowacyjna, ergonomiczna nakrętka która gwarantuje łatwe otwieranie. Jest jakby lekko podgumowana dzięki czemu nie ślizga się w dłoniach. Flakonik jest spory jak na lakier - całe 18 ml - może z racji tego że to profesjonalny produkt używany w dużej mierze w salonach kosmetycznych. Jak na domowe potrzeby jednej kobiety jest jednak zbyt duży:) Formuła lakieru jest dość rzadka co na początku trochę mnie zaniepokoiło, bałam się że podczas aplikacji będzie zostawiał smugi i się zlewał. Nic bardziej mylnego - nakłada się go szybko i wygodnie, choć pędzelek nie należy do tych szerokich. Konieczne są jednak dwie warstwy, po jednej zostają prześwity - dotyczy to wszystkich kolorków które posiadam. Szybko wysycha, nie obejdzie się jednak bez nałożenia warstwy utrwalacza - bez niego lakier ściera się i odpryskuje już następnego dnia. Zmywanie, zwłaszcza kolorków z brokatem, to też nie lada wyczyn. Zwłaszcza Androgynie jest mocno uciążliwy ;) Jednym słowem, profesjonalizm w lakierach Orly pozostawia wiele do życzenia...Jednak kolory są tak boskie że jestem w stanie malować nimi paznokcie choćby codziennie :)

Jeszcze kilka fotek:


Moja ocena: 3,5 / 5  (naprawdę szybko się ściera i odpryskuje, jak dla mnie zbyt duży flakon)

Dostępność i cena: zapraszam na stronę producenta TUTAJ
Lakiery testowałam dzięki uprzejmości portalu CreativeMagazine.pl, moja recenzja również na ich stronie TUTAJ

Jak Wam się podobają kolorki? Używacie lakierów Orly?

3 komentarze:

  1. Jakie piękne kolory! Lakier granatowy i czarny to moje faworyty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czarny jest cudny, jutro wystąpi w roli głównej :)

      Usuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena