IDEAL BEAUTY, Lekki hydro-krem na dzień, cera normalna i mieszana, Soraya ~ In my secret world...

środa, 7 grudnia 2016

IDEAL BEAUTY, Lekki hydro-krem na dzień, cera normalna i mieszana, Soraya

Nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji cery bez jej porządnego nawilżenia - to dla mnie zdecydowanie podstawa! I choć z upływem lat sporą wagę przywiązuję również do profilaktyki antyzmarszczkowej, to jednak nawadnianie skóry wciąż znajduje się na szczycie potrzeb :) W temacie ulubionych nawilżaczy mam swoich faworytów ale nowości nigdy dosyć, zatem moja ciekawska natura wciąż każe mi po nie sięgać ;) Dziś na tapecie lekki hydro-krem na dzień do cery normalnej i mieszanej z linii Ideal Beauty marki Soraya.

Zwracam uwagę na opakowania kosmetyków. Wiem że to sprawa drugorzędna jednak z natury jestem wzrokowcem i po prostu lubię ładne rzeczy ;) I tutaj pierwszy plus dla marki - szklany słoiczek ma ładny kształt a jego bezbarwne ścianki dają nacieszyć oko pięknym kolorkiem swojej zawartości. Szeroka zakrętka zapewnia łatwy dostęp do produktu. Szata graficzna prosta i nienachalna, bez zbędnych ozdóbek. Całość schowana w połyskliwy kartonik na którym znajdziemy komplet informacji oraz skład  kremu.

 
Formuła kremu urzekła mnie od pierwszego użycia! Niesamowicie lekka, coś z pogranicza żelu, sorbetu i galaretki. Świetnie prowadzi się po skórze i błyskawicznie w nią wnika, nie tworzy tłustej czy klejącej warstewki. I zapach kremu okazał się zdecydowanie w moim guście - lekki, rześki i orzeźwiający, ma w sobie jakąś trudną do zdefiniowania kwiatowo-owocową nutę. Dodatkowy atut to kolor kosmetyku - piękny błękit przywodzi na myśl lazur letniego nieba :)


Krem doskonale spisuje się w pielęgnacji skóry łaknącej dogłębnego i długotrwałego nawilżenia. Kwas hialuronowy szybko ją regenerują i zatrzymują wodę w naskórku, cera staje się gładka i elastyczna, jak ręką odjął znika uczucie pieczenia czy ściągnięcia. Zaczerwienienia ulegają złagodzeniu, przesuszone miejsca odzyskują komfort. Regularne stosowanie przywraca jej także promienny wygląd przyjemnie wyrównując koloryt. Efekt matu utrzymuje się u mnie przez długi czas, muszę jednak zaznaczyć że nie mam problemów z przetłuszczaniem się skóry twarzy. Krem sprawdza się idealnie nałożony pod makijaż, ładnie współgrając z podkładem.


W linii Ideal Beauty znajdziemy całą gamę kremów dedykowanych każdemu rodzajowi cery. Cena 22,99 zł / 50 ml, dostępne w większości drogerii.

Produkt otrzymałam do testów od portalu CreativeMagazine.pl. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej recenzji. Przeczytać możecie ją również TUTAJ

http://creativemagazine.pl/

Lubicie kremy o tak lekkiej konsystencji? Jakiego używacie aktualnie? 

33 komentarze:

  1. Nie miałam okazji używać tego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponoć to "odpowiednik" Vichy Idealia, ale nie wiem ile w tym prawdy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kusi mnie oferta Soraya. Nie wiem dlaczego, ale nawet nie zerkam w stronę tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby wydaje się fajny, ale ma bardzo kiepski skład.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam te kremy w zapasach, nie miałam okazji ich jeszcze używać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie stosowałam kremów Soraya. U mnie zazwyczaj goszczą kosmetyki Dr Eris. Ostatnio przekonałam się też do serum z witaminą E firmy Liqpharm. Stosuję je każdego wieczoru i muszę przyznać, że poprawiło stan mojej cery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaciekawiłaś mnie tym serum, lecę zerknąć co to za cudo :)

      Usuń
  7. nie miałam okazji go testowac, ale kremy soraya używałam i się spisywały.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak dobrze,że trafiłam na ten wpis. Od dłuższego czasu planuję zamienić moją oliwkową Ziaję na coś innego pod makijaż, a zupełnie nie miałam inspiracji... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja ciągle szukam do cery mojej naczynkowej

    OdpowiedzUsuń
  10. Jego skład niestety mnie nie przekonuje :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś mi tak nie po drodze z Sorayą, za każdym razem gdy mi coś tej marki wpadało w ręce nie byłam zbyt zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś miałam tonik z tej firmy i był dobry :) Może kiedyś wypróbuję ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze okazji stosować tej serii Soraya.

    OdpowiedzUsuń
  14. nie znam, ale zimą wolę kremy bez gliceryny.

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam go kilkakrotnie w ręce, ale ostatecznie odkładałam. Zapas kosmetyków sprawił, że muszę zużyć zapasy, ale po Twojej recenzji już wiem, że kiedyś w końcu go kupię. W tej chwili używam SVR i jest rewelacyjny, poelcam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam go i był dla mnie ok :]

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam nigdy kremu marki Soraya. Teraz zapewniam mojej cerze dużo Wit C w serum LIQ CC light i przydałby mi się dobry nawilżający krem. Jeszcze poszukam, ale niewykluczone, że skuszę się na ten ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie miałam, ale lubię takie lekkie kremy ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kosmetyk dobry dla Babci Myszy... A jaki śliczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam ten kremik i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena