GOSIA i jej sprytne patenty, czyli rzecz o domowych gadżetach :)

Markę Gosia poznałam stosunkowo niedawno (aż wstyd, jej siedziba ma miejsce całkiem niedaleko ode mnie) i z miejsca polubiłam za sprytne rozwiązania i pomysłowe patenty, które znacznie uprzyjemniają domowe obowiązki. Jak to mówią - drobiazg a cieszy :) Dziś chciałam przedstawić Wam kilka z ich produktów - testuję je od dłuższego już czasu i powiem szczerze że już chyba nie zamieniłabym na inne :) Zapraszam!

Torebki śniadaniowe 

Niby nic nadzwyczajnego - używa ich każdy z nas - jednak ile razy zdarzyło się Wam trafić na takie które po kilku godzinach przechowywania żywności upstrzone były tłustymi plamami? Tutaj na szczęście nic takiego nie ma miejsca! Wykonane z dbałością o środowisko - zrobione w 100 % z papieru, który od wewnątrz pokryty został specjalną powłoką dzięki której nie przepuszczają tłuszczu. Dość spore (12,5 x 24 cm) - zmieszczą nawet dwie buły - i wytrzymałe, nie rozrywają się przy byle pociągnięciu. Zachowują świeżość przechowywanych produktów - kanapka przyrządzona rano nawet po kilku godzinach jest smaczna i chrupiąca. Świetnie nadają się także do pakowania wędlin czy serów - nic nie obsycha. A sprytny patent? Samoprzylepne naklejki które pozwalają szczelnie zamknąć torebkę oraz umożliwiają wielokrotne otwierania i zamykanie, dzięki czemu śniadanie można podzielić sobie na kilka porcji :) Pakowane po 40 sztuk, cena 6,49 zł.

******************************

Woreczki mix z suwakiem

Woreczki, dzięki dostępności w 3 rozmiarach (3 l, 1,5 l i 0,75 l) mają naprawdę szerokie spektrum zastosowań. Trzymam w nich wszelkiego typu produkty które wymagają segregowania (kredki, flamastry, guziki, klocki Syna). Świetnie sprawdzają się także do mrożenia żywności, szczególnie owoców sezonowych. Dzięki swej wodoszczelności nadają się także do przechowywania rzeczy wilgotnych, u nas okazały się niezastąpione do transportu mokrych akcesoriów basenowych. Suwaki są wygodne, bez problemów można je otwierać i zamykać. Folia z której worki wykonano jest mocna, zatem są one wielokrotnego użytku. Jest i bonus dla zapominalskich - miejsce na opis co w konkretnym woreczku przechowujemy :) Pakowane po 12 sztuk (4 z każdego rozmiaru), cena 6,99 zł.

******************************

Folia do żywności z ucinarką

Gadżet którego obsługę na wyłączność zamówił sobie mój Syn! Jeśli chodzi o folię spożywczą zawsze do szewskiej pasji doprowadzało mnie jej porcjowanie i odcinanie odpowiedniego odcinka. Rozwiązanie Gosi to strzał w dziesiątkę! Folia bardzo łatwo odwija się z rolki, nie skleja się a kartonik w którym ją schowano jest trwały i sztywny. To duży atut, można go bowiem uzupełniać folią kupowaną luzem. Ucinarka działa niezwykle lekko i precyzyjnie, nie ma problemów z odcięciem odpowiedniej długości. Z szyny nie wystają żadne ostre elementy, zatem obsługi mogą podjąć się nawet dzieci. Do czego mi służy? Jest oczywiście niezastąpiona w kuchni - pakujemy w nią żywność - czy to na wynos, czy do przechowywania w lodówce. Zachowuje smak i aromat, chroni przed obcymi zapachami. Używam jej także do zabiegów kosmetycznych - w duecie z serum antycellulitowym jest niezastąpiona by zwalczać tę zmorę :) Cena 8,99 zł / 50 m.

******************************

Ścierki z mikrofibry do okien

Okna każda z nas myć musi - nie da się ukryć - choć ja przyznam bez bicia nie znoszę tej czynności ;) Stąd też wszelkie innowacje w tym temacie witam z otwartymi rękoma, i tak też było w przypadku tych ścierek. Co dla mnie najistotniejsze - ich użycie nie wymaga pomocy detergentów, odpadają zatem wszelkie płyny czy pianki do szyb, które tak bardzo lubią zostawiać smugi. Tutaj wystarczy czysta woda, choć do pierwszego użycia podeszłam dość sceptycznie i z rezerwą. W opakowaniu znajdziemy kolorowy duet, który świetnie uzupełnia się nawzajem - fioletowa usuwa brud, także z ram okiennych, zaś szara idealnie poleruje szyby, nie pozostawiając przy tym najmniejszych nawet smug. Obie ścierki są chłonne, można je szybko wypłukać z brudu. Piorę je w pralce, bez dodatków wybielaczy i płynów zmiękczających. Szybko schną i nie tracą swoich właściwości. Spory rozmiar (38 x 38 cm) pozwala na szybkie "odbębnienie" tak nielubianej przeze mnie czynności ;) Cena 6,99 zł.

Znacie markę Gosia i jej sprytne patenty? Zdradźcie swoich ulubieńców :)