Haul spod szyldu Balea czyli o moim szybkim wypadzie do czeskiego DM-u :) ~ In my secret world...

sobota, 12 grudnia 2015

Haul spod szyldu Balea czyli o moim szybkim wypadzie do czeskiego DM-u :)

Kiedy w ubiegłym tygodniu dowiedziałam się że będę musiała służbowo wyjechać do Cieszyna w głowie natychmiast zapaliła mi się czerwona lampka ;) Dlaczego by tak nie wykorzystać okazji i nie złapać dwóch srok za ogon? Wszak po czeskiej stronie tego cudnego miasta, i to całkiem blisko granicy, znajduje się tak pożądana drogeria sieci DM a w niej cudeńka marki Balea! Sprawy służbowe załatwiłam z prędkością światła i udałam się na zasłużony szoping. Jesteście ciekawe co przytargałam do domu? Zapraszam na szybki przegląd :)


Wyszłam z założenia że kupię i coś dla mojego Mężczyzny, tak żeby nie było że cała torba moja ;) Kolejny raz postawiłam na ziołowy balsam do kąpieli o zapachu eukaliptusa - pachnie bosko i świetnie spisuje w swej roli. Wybrałam też trzy męskie żele pod prysznic: nawilżający do mycia i golenia, pobudzający o cytrusowym aromacie oraz z morskimi minerałami


Jesienna limitowanka kusi zarówno cudnymi zapachami jak i "mrożoną" szatą graficzną. Jakiś czas temu w Polsce udało mi się kupić balsam do ciała z linii Frozen Breeze o boskim aromacie mrożonych malin i fiołków, teraz do kompletu dokupiłam jeszcze mydło w płynie i żel pod prysznic. Żele zgarnęłam zresztą wszystkie z dostępnych - jest i Frost Flower z ekstraktami z mrożonych kwiatów róży i owoców marakui oraz Cool Blossom o zapachu mrożonych kwiatów neroli i czerwonych pomarańczy. Skusił mnie również żel do golenia z wyciągiem mandarynki.


Pozostając w kąpielowym klimacie do koszyka włożyłam także dwa żele do kąpieli dla dzieci z zabawnymi delfinami i wielorybami na opakowaniu. Synek bardzo je lubi więc i on będzie miał zapas ;) Prócz tego kupiłam jeszcze nowość - żel z perełkami olejku o zapachu jeżyny i kwiatów oraz żel Fresh Smoothie z wyciągiem jagód acai i yuzu o uwodzącym nos zapachu!


I czas na resztę pielęgnacji. Do mycia i oczyszczania twarzy wybrałam kosmetyk 3w1: żel, peeling i maseczkę z kwasami owocowymi oraz żel myjący z sokiem owocowym z tej samej linii. Skusił mnie też uroczy kremik w cudnym maleńkim opakowaniu o pięknym kwiatowym zapachu i bogatej formule oraz dezodorant antyperspirant Activ, który okazał się niezwykle trwały.


Zapasy poczynione na najbliższe pół roku, do następnego wypadu służbowego ;) Znacie któryś z prezentowanych kosmetyków? Co możecie polecić?

39 komentarzy:

  1. Ależ Ci zazdroszczę <3 Jakby mnie wpuścili do DM-u to bym chyba oczopląsu dostała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tę przypadłość za podczas każdej wizyty ;)

      Usuń
  2. zazdroszczę Ci takiego wyjazdu służbowego, super zakupy

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaszalałaś;) niestety nic nie znam

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zapach Frozen Breeze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow jakie cuda. Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hoho sporo tego :) Mam nadzieję że miło się będzie używać

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajne rzeczy i jakie ładne opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale Ci zazdroszczę!!! Zapasy na kilka miesięcy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie da się ukryć, po kolejnego wyjazdu służbowego ;)

      Usuń
  9. Ile cudowności :D Piękne są :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Sporo cukierasków, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miłych testów i koniecznie daj znać jak się produkty sprawują; )

    OdpowiedzUsuń
  12. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tylu cudowności! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow ile wspaniałości, a ten zapach z maliną mroźną.. chcę :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogromnie Ci zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj sama bym się wybrała na takie zakupy :) U mnie niestety w np. sklepach niemieckich wybór różnych dobrodziejstw bardzo skromny..

    OdpowiedzUsuń
  16. Masz zapasy na cały przyszły rok :) Bardzo lubię optymistyczne opakowania kosmetyków Balea.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, niezmiennie wywołują uśmiech na twarzy ;)

      Usuń
  17. Ile świetnych rzeczy! :) Nigdy nie miałam produktów z Balea, kiedyś chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jeszcze nigdy nie miałam okazji testować tych kosmetyków, ale mam na nie ogromną chrapkę jednak w UK nie można ich dostać ;(

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena