Coś dla złotowłosych... Balea Professional, More Blond, szampon i odżywka ~ In my secret world...

piątek, 23 stycznia 2015

Coś dla złotowłosych... Balea Professional, More Blond, szampon i odżywka

Niektóre z Was być może pamiętają jak to jeszcze przed Świętami zaszalałam podczas mojej pierwszej wizyty w czeskim DM-ie ;) Post chwalipięcki spotkał się z dużym zainteresowaniem, byłyście szczególnie ciekawe produktów do włosów jakie udało mi się upolować. Ja jeszcze testuję zestaw do włosów ciemnych, zaś dziś zapraszam na recenzję duetu dla złotowłosych, którego używa moje córka. Jej włosy, nieskalane jeszcze chemicznym farbowaniem, noszą tylko ślady naturalnych pasemek które funduje im słońce. Jak na nich spisały się kosmetyki z serii More Blond? Zapraszam :)


O linii od producenta:
 

Słońce i słona woda to najbardziej naturalne metody nadania jasnych refleksów włosom blond. Ale kto ma możliwość leżeć ciągle na plaży? Promienny, rozświetlony blond masz teraz w zasięgu ręki w postaci wysokiej jakości profesjonalnych produktów Balea Professional More Blond. Szampon, odżywka i spray stworzone specjalnie dla blondynek, zawierają naturalne ekstrakty z rumianku i owoców cytrusowych. Gwarantuje to efekt stopniowego rozjaśniania włosów bez uszkodzeń. Wszystkie produkty są wolne od silikonów.




Nasze obserwacje:


Kosmetyki mają łudząco do siebie podobne opakowania - miękkie plastikowe tuby "stojące na głowie" z wygodnym zamknięciem na zatrzask. Można je jednak bez problemu odróżnić - odżywka jest po prostu mniejsza :) Szata graficzna na bogato, całość utrzymana z perłowożółtej tonacji z lekkim połyskiem i piękną blond czupryną na centralnym miejscu. Ze względów oczywistych nie znajdziemy na opakowaniu ani słowa po polsku, do wyboru mamy lekturę po niemiecku lub szkolenie czeskiego - całe szczęście to taki intuicyjny język ;) 





 

Kosmetyki niezwykle przyjemnie pachną. Czuć w nich namiastkę profesjonalnej pielęgnacji którą kojarzymy z salonem fryzjerskim, aromat jest świeży i co najbardziej istotne dość długo po wysuszeniu utrzymuje się na włosach. I konsystencja na plus. Szampon jest rzadszy, jego transparentna żółciutka formuła dobrze się aplikuje, nie spływa z włosów po nałożeniu i dobrze się prowadzi. Odżywka jest odrobinę bardziej gęsta i równie żółta. Dobrze trzyma się włosów i stopniowo w nie wnika, nic nie kida nam na plecy ;)




 

Zaskoczyły mnie składy tych kosmetyków - jeśli weźmiemy pod uwagę że to tanie drogeryjne produkty należy się im z tego powodu duży plus. W szamponie co prawda znajdziemy SLS, ale również i bogactwo ekstraktów z kwiatu rumianka czy pestek cytryny. Sól nisko w składzie więc włosy nie stają się przesuszone, tylko jeden i do tego dość delikatny konserwant. Z dobroci jest tu jeszcze kwas mlekowy (sprawdzi się głównie na włosach farbowanych), pantenol czy gliceryna. Szampon posiada także filtr ochronny oraz substancje antystatyczne. I w odżywce znajdziemy ten sam zestaw roślinnych ekstraktów, powtórkę z delikatnego konserwantu ale i filtrów czy pantenolu. Warto również zaznaczyć że oba kosmetyki wolne są od silikonów.





Czas na opis działania złotego duetu. Szampon silnie oczyszcza włosy, zmywa z nich bez problemów tak zanieczyszczenia jak i oleje czy inne środki do pielęgnacji. Domyka łuski włosa, nie zostawia na głowie siana, choć czupryna bez wykończenia jej odżywką (Julka raz zaryzykowała, i później żałowała) jest trudna do rozczesania a kosmyki ciut sztywne. Za to odżywka ładnie wieńczy dzieło. Włosy są po jej użyciu wygładzone i miękkie, delikatne w dotyku i ładnie lśnią. Ich rozczesanie także nie sprawia już problemów, szczotka sunie szybko i sprawnie. Duet delikatnie podkreśla naturalny odcień włosów, mam również wrażenie że delikatnie go rozświetlił. Oba produkty są wydajne - córka używa ich od przeszło miesiąca (szamponu naprzemiennie z innym), włosy ma długie i gęste, a do denka jeszcze trochę zostało :) Nie mamy niestety zdjęcia przed rozpoczęciem kuracji, tak za to włosy wyglądają po ok. miesiącu stosowania More Blond:






Nasza ocena: 4,5 / 5
 

Cena: zarówno za szampon jak i za odżywkę zapłaciłam 39,90 CZK, co w przeliczeniu daje ok. 6,40 PLN

Dostępność: w Polsce kiepska - internet czy sklepiki z chemią niemiecką, u naszych najbliższych sąsiadów drogerie DM






Seria More Blond stanęła na wysokości zadania, a już wkrótce zapraszam na recenzję duetu Glossy Braun do włosów ciemnych :)

35 komentarzy:

  1. Ależ piękne włosy ma Twoja córka, wspaniale się błyszczą i jakie zdrowe :) Ja się ostatnio przefarbowałam na blond, więc w sumie też bym chętnie wypróbowała tego duetu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdrowe bo jeszcze nieskalane farbowaniem ;)
      duet polecamy!

      Usuń
  2. nie dla moich włosków, ale jak pięknie się sprawdził!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaskakująco dobrze, nie liczyłam na aż tak wiele :)

      Usuń
  3. czekam na recenzje duetu Glossy Braun, bo kosmetyki do blond włosów mnie nie interesują, bo sama mam brązowe włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również mam blond włosy, czytałam już parę opinii na temat tego zestawu, ale sama jeszcze nie mam dostępu do Balei

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak tylko będziesz miała okazję nabyć - polecam :)

      Usuń
  5. jakie piękne, zadbane włosy. ta seria balea przypomina kosmetyki john frieda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja mam takie wrażenie, widziałam chyba nawet jakąś recenzję porównawczą :)

      Usuń
  6. Jakie Twoja córa ma piękne włoski!! :D Oh jak ja bym takie chciała mieć :D Fajnie, że produkty się spisały, sama z chęcią bym je przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, na farbowanych ponoć eliminują żółtawy odcień :)

      Usuń
  7. Ale córeczka ma piękne włosy :)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  8. planuje kupić ten duet, zeby podkreslił mi trochę refleksy

    OdpowiedzUsuń
  9. dużo dobrego czytam o tej marce, a jako blond bestyja chętnie bym wypróbowała ten duet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sklepie dostałam oczopląsu, teraz weryfikuję oczekiwania z rzeczywistością :)

      Usuń
  10. Ciekawa jestem duetu do ciemnych, ale już mi się podoba :))) Córka ma śliczne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. teraz są ciut krótsze - wczoraj byłyśmy u fryzjera :)

      Usuń
  12. śliczne ma Twoja córka włosy :)fajnie że produkty się sprawdziły !!

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę w końcu zakupić coś tej firmy i przetestować na sobie:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Córka ma śliczne włosy. Duet nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie piękne włosy ma Córka :)
    Produktów Balea do włosów jeszcze nie miałam, ale do blond by mi się nie przydały, musiałabym sięgnąć po brąz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoja córka ma piękne włosy :)
    Mam nadzieję że wersja do włosów ciemnych sprawdzić się tak dobrze jak do jasnych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. recenzję postaram się napisać początkiem lutego :)

      Usuń
  17. Jak ten szampon bardzo lubilam, to mam zastrzezenia do tej odzywki... jest dobra jesli laczymy ja tylko z tym szampone,. Przy laczeniu jej z innymi szamponami, nie spelnia swojego zadania jako odzywka. :( moja ulubiona wersja z balea to ta fioletowa, wygladzajaca :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Łojoj jakie Ty masz ładne włoski! Ja mam odżywke Balea do blondu ale chyba jakąś inną bo w złotym pakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena