Duży może więcej? Szampon kolagenowy z oliwą z oliwek od BingoSpa ~ In my secret world...

środa, 10 grudnia 2014

Duży może więcej? Szampon kolagenowy z oliwą z oliwek od BingoSpa

Kiedy dowiedziałam się że wezmę udział w kolejnej edycji testowania kosmetyków BingoSpa długo zastanawiałam się co wybrać tym razem z oferty firmy. Wiedziałam że będzie to między innymi coś do pielęgnacji włosów i po długich namysłach stanęło na Szamponie kolagenowym z oliwą z oliwek. I to właśnie on będzie bohaterem dzisiejszego wpisu :)


Producent:
 

Szampon kolagenowy BingoSpa z oliwą z oliwek do codziennej pielęgnacji włosów suchych i zniszczonych.
Kolagen - chroni włosy przed wnikaniem szkodliwych substancji z otoczenia, intensywnie odżywia i nawilża zniszczone i osłabione włosy, odbudowuje strukturę ich strukturę. Powoduje, że włosy są przyjemne i miękkie w dotyku. Dzięki silnym właściwościom błonotwórczym kolagen, tworzy  na powierzchni włosów cienki film ochronny, który zwiększa zatrzymanie wilgoci i jednocześnie chroni włosy przed wnikaniem szkodliwych substancji z otoczenia.
Oliwa z oliwek  jest bogata w kwasy tłuszczowe jednonienasycone, zawierają witaminy z grupy B, fosfor, żelazo, witaminy C i E. Oliwa z oliwek ma działanie regenerujące, wygładzające oraz nawilżające, uelastycznia włosy i poprawia ich sprężystość.


Moja opinia:


Szampon zamknięty został w sporych rozmiarów butli (aż 500 ml!), utrzymanej w charakterystycznym dla kosmetyków tej marki ascetycznym stylu. Zero zbędnych błyskotek, prosta szata graficzna, motyw przewodni w postaci głównego składnika na honorowym miejscu. Przeźroczyste ścianki opakowania dają podgląd zużycia produktu, mamy pełną kontrolę nad jego ilością. To co mi się nie podoba to zamknięcie butli - zwykła aluminiowa zakrętka. Jest to najzwyczajniej w świecie niepraktyczne i niewygodne w obsłudze, można także przesadzić z ilością wylewanego płynu. Zdecydowanie lepiej sprawdza się aplikator na zatrzask, który przekręciłam z jakiegoś innego kosmetyku :)

 

Konsystencja niezwykle kremowa i dość gęsta jak na szampon, jednak świetnie daje prowadzić się po włosach, trzyma się ich i nie spływa. Dobrze się pieni pozwalając na porządne wyszorowanie włosów :) Zapach przyjemny choć zaciągnięcie się wprost z butli może spowodować zawrót głowy - jest dość mocno skoncentrowany. W kontakcie z wodą zdecydowanie łagodnieje i daje miłe doznania podczas mycia włosów :) Jest kremowo-pudrowy, przypomina mi zdecydowanie bardziej nuty zapachowe balsamów do ciała niż produktów do pielęgnacji włosów ;)



I skład szamponu dość mile mnie zaskoczył :) Nie obyło się co prawda bez SLS, jednak mnie on zupełnie krzywdy nie robi i nie mam problemów ze stosowaniem kosmetyków w których się znajduje. Dość wysoko w składzie znajdziemy roztwór wodny hydrolizatu proteinowego (kolagen) oraz elementy aktywne: oliwkę z oliwek, olejek jojoba, ekstrakt z marakui, wyciąg z trzciny cukrowej, ekstrakty z cytryny i ananasa oraz ekstrakty z winorośli i bambusa. Przyznacie że naprawdę sporo tutaj tych dobroci, co daje nadzieję na doskonałą pielęgnację włosów. Czy tak dzieje się naprawdę?



Kosmetyk ma dobre właściwości oczyszczające, włosy są po umyciu przyjemnie odświeżone, lekkie i sypkie. Nie są matowe, mogę się nawet pokusić o stwierdzenie że zyskują naturalnego blasku. Niestety rozczesanie ich po użyciu samego szamponu to mały dramat, bez nałożenia odżywki są mocno splątane, lubią się też elektryzować. Moje włosy nie są szczególnie zniszczone, regularnie podcinam końcówki, nie dopuszczam do ich rozdwajania. Do potrzeb takich włosów szampon nadaje się zatem dobrze, nie wiem jak radziłby sobie natomiast z wymagającymi silnej regeneracji. Produkt nie wywołuje swędzenia skóry głowy ani łupieżu czy innych reakcji alergicznych.




Moja ocena: 4 / 5

Cena: 12 zł / 500 ml

Dostępność: stoiska firmowe, internet (np. >>TUTAJ<<)


Kosmetyk do testów otrzymałam od BingoSpa. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej opinii.
http://www.bingosklep.com/index.php
Znacie ten lub inne wersje kolagenowych szamponów BingoSpa? Co o nich sądzicie?

45 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam żadnego szamponu z Bingo Spa, żałuję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam już kilka - spisują się raczej dobrze :)

      Usuń
  2. dla mnie dramatem są te nakrętki... powinni to szybko zmienić

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak by bardziej byly dostepne w moim miescie to pewnie bym przetestowala ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. zaciekawiłaś mnie tym szamponem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja niestety szampony, które mocno splątują zaraz odstawiam, bo przy mojej długości rozczesać po takim cudaku włosy to koszmar :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wierzę, ja mam włosy ciut za ramiona więc jakoś daję radę :)

      Usuń
  6. U mnie niestety się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam go i raczej się nie skuszę, z uwagi na dostępność :)

    OdpowiedzUsuń
  8. planuję małe zakupy w sklepie bingospa jednak na ten produkt się nie zdecyduje moje włosy jednal wolą szampony bez SLS :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam z nim do czynienia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. miałam z bingo taki algowy zielony, był ok choć bez szału:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś sobie go kupię :) Po Twojej opinii sądzę, że jest całkiem w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Powiem szczerze że nie używałam niczego do kąpieli i włosów z BS :D I muszę w końcu spróbować ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sole i inne kosmetyki kąpielowe mają rewelacyjne!

      Usuń
  13. Nie miałam go :) Ja teraz używam szamponu z BS z keratyną? :) Jest całkiem fajnie i pięknie pachnie chyba mango :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie wpisuję na listę do wypróbowania :)

      Usuń
  14. wygląda całkiem fajnie i pewnie tak samo pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam żadnego produktu z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. mam wrażliwą skórę głowy, muszę na nią uważać. nie używałam produktów do włosów z bingo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja na szczęście nie jest nazbyt wymagająca :)

      Usuń
  17. Nie miałam żadnego szamponu od BS ale zakrętka rzeczywiście masakryczna, do płynu do kąpieli mogłaby być ale nie do szamponu....

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawe jakby się spisał na moich włosach

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze nic z BingoSpa.....

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie próbowałam jeszcze i póki co mnie nie ciągnie ; (

    OdpowiedzUsuń
  21. Z BingoSpa nie miałam jeszcze nic :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego producent nie zdecydował się na założenie dozownika ułatwiającego stosowanie szamponu. Bingo Spa jakoś mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak średnio przepadam za szamponami BingoSPA ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Cena niska i jak spotkam to może kupię i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Z serii kolagenowej miałam esencję do kąpieli i była wspaniała. Szamponu bałabym się używać bo często dostaję łupież po większości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie zazdroszczę - mnie na szczęście ten problem omija :)

      Usuń
  26. Nie używałam żadnego kosmetyku z BingoSpa ale przeczytałam już mnóstwo recenzji na temat tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena