Wprost z berberyjskiej wioski... Olej arganowy nierafinowany, CosmoSPA :) ~ In my secret world...

piątek, 24 października 2014

Wprost z berberyjskiej wioski... Olej arganowy nierafinowany, CosmoSPA :)

Złoto Maroka, eliksir młodości... To najczęstsze określenia jakimi mianuje się olej arganowy. Tłoczony ręcznie tylko w jednym regionie świata, z orzechów drzewa arganowego nad wyraz lubianego przez... kozy ;) W ostatnim czasie znaleźć można go w co drugim kosmetyku tak naturalnym jak i drogeryjnym, najbardziej wartościowy jest jednak w swej czystej postaci. Znajdziemy go także w ofercie sklepu CosmoSPA, i to właśnie on będzie bohaterem dzisiejszego wpisu :)


Od producenta:


Nasz olej arganowy to eliksir młodości. Odmładza skórę, ujędrnia ją i odżywia. Leczy rany trudno gojące się, łuszczycę, zmiany alergiczne na skórze, blizny, oparzenia.

Świetnie nadaje się do pielęgnacji delikatnej skóry jaką jest skóra noworodków i niemowląt.
 

Moja opinia:

 
W ofercie firmy znajdziemy olej arganowy w trzech różnych pojemnościach: 10, 50 oraz 100 ml (te dwa ostatnie w butelkach z atomizerem). Do testów otrzymałam najmniejszą buteleczkę. Hermetycznie zamknięta, daje gwarancję świeżości produktu, mamy także pewność że nikt przed nami nie próbował dostać się do wnętrza ;) Zakończona dość sporym otworem, co bywa ciut kłopotliwe podczas aplikacji, myślę że kroplomierz idealnie rozwiązałby ten problem. Szata graficzna oszczędna, choć i tak na etykiecie znajdziemy sporo informacji. Wyczerpująca temat reszta na stronie producenta.
 

 
Jeśli kiedykolwiek miałyście do czynienia z olejkiem arganowym wiecie jak pachnie ;) Mnie ten aromat niezmiennie przypomina kwaśne mleko z lekką domieszką drzewnej nuty. Mocno specyficzny, kwaskowaty i nie dający pomylić się z niczym innym. W kontakcie z ciepłą skórą rozkwita i staje się jeszcze bardziej intensywny. O dziwo jednak ja bardzo go lubię ;) Konsystencja, jak nietrudno się domyślić, płynna i oleista ;) Doskonale rozprowadza się na skórze, nie spływa z niej. Wydajność również niezła, już odrobina daje porządną porcję. W składzie poza 100 % naturalnym olejem z orzechów arganowca nie znajdziemy zupełnie nic! Produkt jest tłoczony na zimno i wielokrotnie filtrowany, posiada także certyfikat Ecocert.




A jak olejek sprawdza się w praktyce?


- włosy: nakładam niewielką ilość na skalp i całą długość, trzymam 2-3 godziny. Zmywa się bez najmniejszych problemów, nawet łagodnymi szamponami, a włosy dzięki temu zabiegowi odzyskują połysk i jedwabista miękkość. Są poskromione i podatne na stylizacje. Olejek nie wpływa na przetłuszczanie się włosów.
- twarz: dodaję kilka kropli do kremu na noc, dzięki czemu jego formuła staje się bardziej konkretna i odżywcza. Lubię też dodać odrobinę olejku do maski z glinki, skóra staje się po niej świetnie oczyszczona i zarazem nawilżona,

- ciało: nakładam tuż po kąpieli, na jeszcze wilgotną skórę. Wnika w nią głęboko, doskonale nawilża i odżywia. Olejek rewelacyjnie sprawdza się także po depilacji - łagodzi wszelkie podrażnienia w ekspresowym tempie.

- paznokcie: wcieram odrobinę zarówno w płytkę jak i skórki wokół niej. Paznokcie odzyskały zdrowy wygląd, nie łamią się i nie rozdwajają, skórki zaś są miękkie i elastyczne, łatwo można je odsunąć, nie zadzierają się.

- stopy: dodaję niewielką ilość do kremu bądź nakładam w czystej postacie. Skóra stóp odzyskała miękkość i sprężystość, nie jest przesuszona.
 
Jak widać spektrum działania ogromne, co sprawia że olejek staje się kosmetykiem wielofunkcyjnym. A takie bardzo lubię :)
 
Moja ocena: 5 / 5
 
Cena: 5,99 zł / 10 ml ; 23,49 zł / 50 ml ; 45 zł / 100 ml
 
DostępnośćTUTAJ
 
Kosmetyk otrzymałam do testów od sklepu CosmoSPA. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej recenzji.
 
http://cosmospa.com.pl/pl/
   
Lubicie olejek arganowy? A jego specyficzny zapach?

27 komentarzy:

  1. Olejek arganowy jest super, do zapachu się przyzwyczaiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze czystego oleju arganowego ale jestem bardzo ciekawa jak by się u mnie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  3. też lubię dy kosmetyk można używać na wiele sposobów. tego olejku jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie spróbowałabym go na włosach :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam olejek arganowy nakładać na włosy, są po nim błyszczące ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Olej to nie olejek :)
    Mam 30ml buteleczkę ale jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj ja nie lubię zapachu olejku arganowego :P
    Szczerze powiem, że wolę inne olejki od arganowego, bo w szczególności używam ich na włosy i lepiej sobie radzą od niego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham oleje, więc pewnie i ten niedługo u mnie zagości :)
    Bella

    OdpowiedzUsuń
  9. tak jak ja stosujesz olejek arganowy od stóp do głów:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, bo wszędzie doskonale się sprawdza :)

      Usuń
  10. U mnie olej arganowy sprawdził się przede wszystkim w pielęgnacji włosów. Moje kosmyki wręcz go pokochały :)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam kiedyś olej arganowy, ale na włosach sie nie sprawdził i go używałam pod oczy i to był strzał w dziesiątkę! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie że znalazłaś dla niego nowe zastosowanie :)

      Usuń
  12. Stosowałam go na skórki i świetnie się sprawdził, szkoda tylko, że już dawno się skończył :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja uwielbiam olej arganowy zwłaszcza na twarz i okolice oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj z chęcią przywitałabym go na mojej półce ;) !
    Nigdy nie miałam oleju arganowego, no ale w końcu nadejdzie ten szczęśliwy dzień.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena