Maliny pod budyniową chmurką... ~ In my secret world...

wtorek, 30 września 2014

Maliny pod budyniową chmurką...

Dziś wpis z serii łasuchowych, taki mały przerywnik pomiędzy kosmetycznymi recenzjami ;) Moje ukochane maliny zatopione w delikatnej budyniowej piance, przykryte kruchym ciastem. Sezon na owoce jeszcze trwa, warto wykorzystać go do maksimum. W zastępstwie malin świetnie spiszą się także jeżyny, jagody, borówki - możemy sięgnąć również po te zamrożone i cieszyć się smakiem lata w środku zimy :)


Składniki:

Kruche ciasto:

- 250 g zimnego masła
- 2,5 szklanki mąki pszennej tortowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 żółtek
- 3 łyżki cukru pudru

Masło kroimy na drobne kawałki, szybko zagniatamy z pozostałymi składnikami. Jeśli ciasto wyjdzie dość suche można dodać 1-2 łyżki wody. Dzielimy na dwie części (40 % i 60 %), każdą zawijamy w folię spożywczą, wkładamy do zamrażarki, najlepiej na całą noc.

Blaszkę (28x24 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Na tarce o grubych oczkach ścieramy większą część zmrożonego ciasta, lekko przyklepujemy dłonią i wyrównujemy. Podpiekamy w temp. 190 stopni (piekarnik góra-dół, bez termoobiegu) przez ok. 20 minut, aż ciasto lekko się zarumieni. Odstawiamy do wystudzenia.



Budyniowa pianka:

- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
- 16 g cukru wanilinowego (dwa opakowania)
- 5 białek
- 2 opakowania po 40 g budyniu waniliowego bez cukru
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 500 g malin (jeśli owoce są mrożone nie rozmrażamy ich przed pieczeniem)

Białka ubijamy na sztywno. Następnie, cały czas ubijając na najwyższych obrotach, dodajemy po łyżce cukier a także cukier wanilinowy oraz budynie. Na końcu cienką strużką wlewamy olej. Miksujemy jeszcze chwilę do idealnego połączenia składników.

Na podpieczony i wystudzony spód wykładamy ubitą piankę. Wyrównujemy i gęsto układamy maliny (otworkami do góry). Owoce lekko wpychamy w pianę, na wierzch ścieramy resztę zmrożonego ciasta. Pieczemy w temp. 190 stopni przez ok. 30-40 minut. Gotowe ciasto prószymy cukrem pudrem.





SMACZNEGO :)

35 komentarzy:

  1. Pycha :) Ja na razie chyba muszę spasować z ciastami, wczoraj zjadłam pół blaszki ciasta z kremem czekoladowym, aż się dzisiaj boję stanąć na wadze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszności, zaraz zapiszę sobie przepis i zamierzam wykorzystać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To niesprawiedliwe, że tak kusisz od rana! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze wyprobowac przepis,bo wyglada przepysznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż mi zaburczało w brzuszku, wygląda prze smakowicie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej jak to pysznie wygląda! Zjadłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciasto wygląda bardzo smakowicie: )

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezentuje się pysznie! Jako wielki łasuch muszę koniecznie wypróbować Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znakomitości ^ ^ Samo patrzenie na to malinowe cudo - nie wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Narobiłaś mi strasznej ochoty na takie ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam podobny przepis i uwielbiam *_*
    Idę poszukać czegoś słodkiego :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale mi narobiłaś smaka, gdybym tylko umiała piec i gotować :<

    OdpowiedzUsuń
  13. ale mi narobiłaś ochoty:) będę miała co robić w weekend:D

    OdpowiedzUsuń
  14. mniam, robie coś podobnego ale ze śliwkami :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam kruche ciasta. ! Moja mam zawsze robiła takie z rabarbarem, pyszności. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. o mamo, jak to cudownie wygląda!! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Jejku, jak to musi smakować, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  18. kuuurcze i skusiłaś;)będzie trzeba wykonać:):):)wygląda przepysznie:)
    rozmaitowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Kuszące ciasto ♥ Wygląda bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena