Naustny kameleon... Double Colored Lip Stick Perfect Natural Cream Moisture Gloss od Borm Pretty Store

Choć latem lubię odrobinę bardziej zaszaleć z kolorem na ustach, to jednak na równi wciąż stawiam i na dobrą pielęgnację. Nie znoszę przesuszonych, spierzchniętych warg i sterczących skórek, muszą być one przede wszystkim gładkie i aksamitne :) A jeśli oba te aspekty udałoby się połączyć? Rozwiązanie podsunął mi sklep Born Pretty Store i ich przedziwna, podwójna pomadka - Double Colored Lip Stick Perfect Natural Cream Moisture Gloss oznaczona numerem 5.

Jak widzicie na zdjęciu pomadka wygląda zupełnie przeciętnie, żaden szałowy kolor nie kusi zza plastikowej zakrętki. Do dziś jednak pojąć nie mogę na jakim patencie działa - z połączenia pudrowego pomarańczu z wojskową zielenią powstaje przyjemny róż :) Nie jest nachalny, idealny wręcz do stosowania na co dzień - do pracy, na ploty z koleżankami czy na spotkanie z przyjaciółmi.

Opakowanie nie jest mocną stroną pomadki. Z pozoru klasyczne - ciemny dół i bezbarwna zakrętka, całość ozdobiona złotą czcionką, mającą dodawać elegancji. Druk jest jednak wyjątkowo nietrwały, ściera się praktycznie przy każdym dotknięciu sztyftu, składu nie jestem już w stanie doczytać a i co większe napisy znikają w zastraszającym tempie... Sam mechanizm działa sprawnie, szminkę bez problemów daje się wysunąć i schować z powrotem.

Tuż po nałożeniu pomadka wygląda jak typowy błyszczyk z mocnym kolorowym akcentem – ma lustrzany blask, który utrzymuje się ok. godziny. Następnie delikatnie się ściera, pozostawiając usta matowe, jednak wciąż w intensywnym kolorze. Można zatem albo dołożyć kolejną warstwę, albo pociągnąć umalowane usta bezbarwnym błyszczykiem. Ja lubię i ten matowy efekt, prezentuje się bardzo ciekawie :)

Ogromnie zaskoczyła mnie trwałość pomadki - w idealnym stanie wytrzymuje dobre kilka godzin. Ściera się bardzo równomiernie i dyskretnie. Nie wysusza ust, a wręcz przeciwnie - nawilża je niczym pomadka ochronna. Do demakijażu musimy się odrobinę przyłożyć, nie da się jej tak po prostu zetrzeć chusteczką. U mnie najlepiej sprawdza się mleczko lub dwufazowy płyn do demakijażu oczu :)

************************


Podsumowując krótko - podwójną pomadkę potraktowałam jako miłego dziwaka, i przyznam że niezbyt wiele sobie po niej obiecywałam. Jestem jednak mile zaskoczona, gdyż spisuje się nad wyraz dobrze. Działa jak kosmetyk ochronny - porządnie nawilża usta, co odczuwalne jest jeszcze na długo po jej zmyciu. Nie odbarwia skóry wokół ust, nie podkreśla skórek. Jednocześnie daje delikatny a jednak wyrazisty kolorek, który przypadł mi do gustu. Ten i pozostałe 5 odcieniu do kupienia w przystępnej cenie 2,63 $ na stronie sklepu bornprettystore.com, dokładnie TUTAJ.

Przypominam także o rabacie -10% na zakupy w sklepie. Wybór kosmetyków i akcesoriów ogromny, a przesyłka darmowa. Podczas zakupów nie zapomnijcie wpisać kodu z banerka!

Życzę Wam słonecznej i spokojnej niedzieli :)