Najwspanialszy prezent urodzinowy :) Kokosowo-limonkowe cudeńka z kremem waniliowym :) ~ In my secret world...

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Najwspanialszy prezent urodzinowy :) Kokosowo-limonkowe cudeńka z kremem waniliowym :)

Dwa dni temu świętowałam kolejne 18-te urodziny ;) Wśród sterty prezentów największą radość sprawił mi jeden, bardzo szczególny. To przepyszne babeczki przygotowane własnoręcznie i w wielkiej tajemnicy przez moją Córkę :) Od jakiegoś czasu pieczenie wciąga ją coraz bardziej, lubi wypróbowywać nowe przepisy i testować je na domownikach :) Nieskromnie przyznam że chyba jeszcze nigdy nie zaliczyła wpadki, a wszyscy w domu cieszą się jak kiedy tylko planuje kolejne eksperymenty :) Dla mnie przygotowała Babeczki kokosowo-limonkowe z kremem waniliowym - przyznacie że już sama nazwa przyprawia o ślinotok ;)


Składniki (na 8-9 babeczek): 

- 150 g mąki pszennej
- 70 g cukru

- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 8 łyżek wiórków kokosowych - 2 jajka- 120 g roztopionego masła- 50 ml soku z limonki lub- skórka otarta z 2 limonek

Krem waniliowy:

- 3 białka

- 3/4 szklanki cukru
- szczypta soli
- 230 g masła
- nasiona z 1/2 laski wanilii

Przygotowanie - babeczki:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

W jednym naczyniu mieszamy składniki suche, w drugim mokre. Zawartość łączymy, delikatnie mieszamy, przelewamy do formy na muffinki wyłożonej papilotkami (nasze paskowe cudnej urody kupione na promocji w Rossmannie).
Pieczemy około 20 minut w 180ºC. Studzimy na kratce.

Przygotowanie - krem:

W metalowej misce mieszamy białka jajek i cukier. Miskę ustawiamy na garnku z wrzącą wodą i mieszamy aż cukier się roztopi a  masa będzie ciepła. Zdejmujemy miskę z garnka i mikserem na wysokich obrotach ubijamy białka na sztywną pianę. W tym czasie piana powinna przestygnąć do temperatury pokojowej.
Mikserem na średnich obrotach mieszamy sól i rozdrobnione masło, dokładnie ubijając. Dodajemy nasionka wanilii (opcjonalnie, dla koloru, można dodać kilka kropli zielonego barwnika), mieszamy do czasu aż masa będzie gładka i kremowa (ok. 3-5 minut).

Przestudzone babeczki dekorujemy kremem, wiórkami kokosowymi oraz listkami świeżej melisy.


 
SMACZNEGO :D

32 komentarze:

  1. Ojej, jakie śliczne :) ale bym zjadła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Spóźnione,ale szczere życzenia urodzinowe,a babeczki wyglądają obłędnie! *_*

    OdpowiedzUsuń
  3. samych pomyślności z okazji urodzin Kochana :)
    a babeczki..... pysznie wyglądają, zdolna bestyjka z Twojej córci
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne babeczki:))mniam mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkiego najlepszego. cudne babeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglądają niesamowicie kusząco!

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej to wszystkiego najlepszego! Spóźnione, ale szczere :* :D A babeczki wyglądają extra :) Musiałaś być nie źle z córy dumna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłam, jestem i będę :)
      dziękuję za życzenia!

      Usuń
  8. Wszystkiego najlepszego z okazji kolejnej 18 - spełnienia marzeń :)) a z przepisu na pewno skorzystam bo babeczki wyglądają nieziemsko :))

    OdpowiedzUsuń
  9. wyglądają przepięknie ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. mmm - brzmią przepysznie! A wyglądają tak, że powodują ślinotok ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale mi narobiłaś ochoty na takie babeczki, niedobra Ty!:P

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkiego dobrego z okazji urodzin!
    Fajnie, że Twoja córka ma takie słodkie hobby :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O ja, to wygląda jak z najlepszej cukierni świata. Nie dziwię się, że wszyscy czekacie aż córcia wejdzie do kuchni :D
    Ach i Wszystkiego Najlepszego! :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja poproszę o jedną - sama mam dziś drożdżowca z kruszonką i świeżymi owocami :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale smakowicie wygląda, poproszę jedną :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mniam wyglądają cudnie aż ślinka cieknie.
    Spóźnione ale szczere życzenia z okazji tych osiemnastych urodzin ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przeczytałam 18naste rodziny a potem, ze babeczki przygotowane przez córę i aż zwątpiłam ile córa ma lat! A tu przegapiłam słówko 'kolejne' :D świetne babeczki! i wszystkiego najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  18. Słodziutko! Ślicznie się prezentują i pewnie pięknie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wow, wyglądają pysznie, boski prezent ;)!

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena