Pielęgnacja z Celestynką, part 5 - Żel pod prysznic Argan & Zioła, Celestin ~ In my secret world...

wtorek, 18 lutego 2014

Pielęgnacja z Celestynką, part 5 - Żel pod prysznic Argan & Zioła, Celestin

Żele pod prysznic i inne kosmetyki do oczyszczania ciała nie mają łatwego zadania - na rynku jest ich tak ogromny wybór, że trudno zaskoczyć czymś nowym i świeżym... Z drugiej strony, ja osobiście nie oczekuję od nich wiele - mają dobrze usuwać brud, nie podrażniać skóry i ładnie pachnieć :) Dziś chciałam przedstawić Wam Żel pod prysznic Argan & Zioła z linii Celestin, ostatni kosmetyk z paczki, którą jakiś czas temu otrzymałam od Uzdrowiska Rymanów Zdrój. Niby banalny, a tak zaskakujący :)


Kilka słów producenta:

Rewitalizujący żel pod prysznic na bazie wód mineralnych z Rymanowa Zdroju, z dodatkiem olejku arganowego z EcoCertem, wzbogacony wyciągami z polskich ziół (rumianek - działanie kojące, łagodzące podrażnienia, nagietek - działanie przeciwzapalne, pokrzywa - działanie wzmacniające, wyciąg z siemienia lnianego - działanie osłaniające, zmiękczające skórę). Doskonale myje i pielęgnuje skórę, nadając jej gładkość i delikatny zapach.




Moim zdaniem:

Butelka w której żel się znajduje nie będzie zaskoczeniem dla osób mających wcześniej styczność z kosmetykami marki Celestin. Minimalizm do potęgi, i za to właśnie je lubię ;) Smukła, o przeźroczystych ściankach, dających podgląd ilości zużytego żelu. Szata graficzna prosta, urozmaicona zielonymi wstawkami, które podkreślają naturalność składników. Jedyny mankament to zakrętka - aluminiowa i średnio praktyczna, otworek który odsłania jest zbyt duży i łatwo przesadzić z ilością kosmetyku. Na szczęście gwint jest standardowy, przekręciłam więc na górę wygodne zamknięcie z zatrzaskiem :)




 

Żel ma przyjemnie gęstą konsystencję i jest bardzo wydajny. Już niewielka ilość naniesiona na kąpielową myjkę daje puchatą pianę, przyjemnie sunie po skórze, nie ślizga się po niej i nie spływa. Lubię także przyrządzać sobie kąpiel z jego dodatkiem - wlewam do wanny odrobinę żelu i kilka kropel olejku Celestin, takie połączenie daje świetne rezultaty. Kosmetyk ma słonecznie żółty kolor, nie barwi jednak wody. Zapach, o czym pisałam już przy okazji recenzji pozostałych kosmetyków z linii, jest urzekający. Doskonale wyważone połączenie ziół - z rumiankiem na pierwszym planie, z aromatycznymi olejkami, daje niesamowity efekt. Co ważne, wyczuć można go na skórze jeszcze długo po wyjściu z kąpieli :)




 

Kosmetyk ma bardzo porządny skład, wysoko w nim znajdziemy ekstrakty z polskich ziół, słynących z dobroczynnych właściwości (rumianek, nagietek, pokrzywa) a także certyfikowany olejek arganowy. Pomimo dodatku SLS jest szalenie łagodny dla skóry, nie wywołał u mnie najmniejszych podrażnień czy innych reakcji alergicznych. Jest przyjazny także dla skóry dziecka - mój przedszkolak bardzo sobie upodobał kąpiele z nim w roli głównej i namiętnie mi go podbierał :)





Żel w 100 % spełnia zadania jakie przed nim stawiam :) Delikatnie ale skutecznie usuwa codzienne zanieczyszczenia, obchodząc się przy tym ze skórą szalenie delikatnie. Nie wysusza jej, nie ściąga ani w żaden inny sposób nie wywołuje dyskomfortu. Pięknie pachnie, uprzyjemniając tym samym codzienną toaletę i fundując seans aromaterapii :) Idealnie sprawdza się zarówno pod prysznicem, jak i jako dodatek do kąpieli w wannie pełnej pachnącej piany. Jednym słowem - skradł moje serce bez dwóch zdań :)
 

Moja ocena:  5 / 5

Cena: 13,61 zł / 250 ml
 

Dostępność: wszystkie kosmetyki z linii Celestin do nabycia >>TUTAJ<<
 

Kosmetyk do testów otrzymałam od Uzdrowiska Rymanów Zdrój. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej opinii. 



http://www.uzdrowisko-rymanow.com.pl/
 Znacie ten żel pod prysznic? Lubicie ziołowo pachnące kosmetyki?

47 komentarzy:

  1. odpowiadając na Twoje pytania: nie znam tego żelu pod prysznic i nie lubię ziołowych kosmetyków...

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam zapach kosmetykow celestin sa wyjatkowe!
    nie mialam okazji testowac zelu,ale inne sie u mnie sprawdzily.polecam peeling!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam nigdy wcześniej styczności z tą marką, muszę zerknąć na te peelingi!

      Usuń
    2. o tak, peeling i u mnie należy do ścisłego grona ulubieńców ;)

      Usuń
  3. Pewnie polubiłabym się z tym żelem, bo uwielbiam ziołowe kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kusi.
    A nakrętka jak od wódki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Interesujący. Chociaż mnie bardziej zainteresował olejek z tej linii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi bardzo interesująco, a zdjęcia zdecydowanie kuszą! ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Ziołowy zapach ziołowemu nie równy ! są takie zapachy które na prawdę lubię , ale niektóre irytują mnie niesamowicie ! Ale chętnie bym wypróbowała te cudeńko ! Nigdy nie miałam styczności z tą firmą ! Muszę się rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam Ci ją serdecznie, mnie wprost uwiodła ;)

      Usuń
  8. Zdjęcia jak zwykle wymiatają :D A zapachy ziołowe lubię, więc prawdopodobnie i ten by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie myślę że zakochałabyś się w nim jak ja ;)

      Usuń
  9. nie znam go ale wygląda bardzo ciekawie i ostatnio nawet polubiłam ziołowe zapachy. To pewnie zależy jeszcze jakie to zioła, ale kilka ziołowych kosmetyków mi się spodobało ostatnio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rumianek, nagietek, pokrzywa plus aromatyczne olejki :)

      Usuń
  10. Dziewczyny maja racje, zdjecia super :) Podoba mi sie opakowanie tego zelu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opakowania są proste i minimalistyczne - i w tym ich siła ;)

      Usuń
  11. Nie znam, ale bardzo mi się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  12. To drugie zdjęcie- genialne uchwycona chwila :) Nie znam nic z tej firmy, ale ziołowe zapachy bardzo lubię. Troszkę mam jedynie awersję do takich nakrętek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nakrętka to faktycznie najsłabszy element tego żelu ;)

      Usuń
  13. Lubię produkty, które ładnie pachną ;) Żele pod prysznic rzadko mnie nie wysuszają, może z tym byłoby inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja skórą w tym względzie też jest wymagająca, tutaj nie mogę narzekać :)

      Usuń
  14. bardzo ładne zdjęcia ;) Nie znam tego żelu a kosmetyki ziołowe lubię tak sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dość ciekawy ten żel - osobiście lubię ziołowe kosmetyki więc może bym się z nim polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Żelu akurat nie miałam ale uważam, że wszystkie kosmetyki celestine są wspaniałe i mam nadzieję, że zyskają większą popularność.

    OdpowiedzUsuń
  17. Te drugie zdjęcie wielkie Wow, Ty zawsze masz jakieś cudowności

    OdpowiedzUsuń
  18. Prezentuje się niezwykle ciekawie, podoba mi się, że produkty uzdrowiskowe tak dobrze działają, a dodatkowo wyglądają ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Butelka mi się podoba i chętnie bym spróbowała tego żelu :-) Piękne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. wygląda troszkę jak olejek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. butelka jest identyczna tylko dwa razy większa :)

      Usuń
  21. Miałam już jeden produkt tej firmy i z chęcią wypróbuję ten.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam - ja miałam 5 i mam ochotę na resztę linii :)

      Usuń
  22. Również aktualnie go używam :) i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  23. Interesujący, nie znałam go wcześniej ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie bardzo lubię ziołowych kosmetyków no chyba że do włosów.
    Choć niektóre produkty tej firmy mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zakochałam się w zdjęciach ♥

    OdpowiedzUsuń
  26. Zakochałam się w zdjęciach ♥

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena