Trochę zimy na paznokciach, czyli pingwiny atakują :D ~ In my secret world...

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Trochę zimy na paznokciach, czyli pingwiny atakują :D

Po dogłębnej analizie prognozy pogody na najbliższe dni doszłam do wniosku, że na niskie temperatury i śnieg przede wszystkim przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać... Aby więc odrobinę przywołać zimową aurę w ramach niedzielnej nudy zmalowałam zimę na paznokciach ;) Jest trochę brokatu imitującego biały puch, mroźny odcień błękitu i mały pingwin jako atrybut nieodłącznie kojarzący się z zimą.



W zdobieniach nie jestem mocna, mogę nawet napisać że to mój debiut w tym temacie :) Wiem już na pewno że mi się spodobało i będę mozolnie ćwiczyć. Na początek muszę kupić biały mocno kryjący lakier, bo ten który mam nie nadaje się do niczego ;)




Użyłam:
- Kobo Professional Colour Trends 27 Shanghai (niebieski)

- Max Factor Max Effect nr 36 (czarny)
- Maybelline Colorama nr 51 (biały)

- Miss Sporty Clubbing Colours nr 301 (żółty)
- Lovely Blink Blink nr 7 (brokat)

- sonda i gąbeczka








 Lubicie takie tematyczne zdobienia?

55 komentarzy:

  1. Uroczy pingwinek :D
    Zrobiłam panna cottę wg Twojego przepisu i rzeczywiście jest nieziemsko pyszna! Na pewno jeszcze nie raz przyrządzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę że smakowało, u mnie w domu to jeden z ulubionych deserów :)

      Usuń
  2. ale słodki! :)))
    mam w planach takie zmalować! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie ci wyszedł ten pingwinek! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wooow świetnie ci to wyszło ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zapraszam na konkurs:)http://www.wszystkocozafree.blogspot.com/2013/12/pierwszy-konkurs-na-moim-bloguuwaga.html

    OdpowiedzUsuń
  6. słodziak z tego pingwina :) chciałabym tak umieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba spróbować, to nie takie trudne jak może się wydawać ;)

      Usuń
  7. Moja córa by była zachwycona takim pingwinkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój syn tez go cały czas oglądał, ale to wielki fan Pingwinów z Madagaskaru więc się mu nie dziwię ;)

      Usuń
  8. ale kochany :) ja nie mam cierpliwości do takich zdobień ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i moja cierpliwość została wystawiona na próbę, ale to przez ten kiepski biały lakier...

      Usuń
  9. Pięknie wyszedł Ci ten pingwin :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny pingwin! Muszę sobie też takiego zmalować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak pingwiny to z Madagaskaru, jak z Madagaskaru to - Kowalski opcje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kowalski rządzi i u mnie - syn jest wielkim fanem ;)

      Usuń
  12. Fajny pingwinek, ale i same skrzące niebieskie paznokcie mi się podobają. Ale Ty moja droga zawsze ładne, pomysłowe zdjęcia robisz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lejesz miód na moje serce - ślicznie dziękuję :*

      Usuń
  13. Genialnie Ci to wyszło! Ja od kilku dni zbieram się do zrobienia sobie bałwanków na paznokciach, ale jakoś wiecznie brak czasu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wykorzystałam wolna chwilę w niedzielę, w tygodniu też na nic nie mam czasu...

      Usuń
  14. Fajny ten pingwinek, ładnie ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ślicznie, pigwinek jest the best :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A pingwinek Ci taki uroczy wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uroczy jest ten pingwinek! Muszę sobie kupić taką sondę - może wreszcie wezmę się za robienie jakiś zdobień na swych paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dobrze się sprawdza choć była śmiesznie tania :)

      Usuń
  18. ale cudeńko! :D żebym tylko ja tak miała cierpliwość do tego :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam momenty że chciałam dać sobie spokój ale zawzięłam się w sobie i jakoś poszło ;)

      Usuń
  19. ja ostatnio robiłam śnieżynki:) fajny pingwinek wyszedł ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. ale suuper, pingwinek skradł moje serce :D

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena