W kolorach ziemi od Bell... Fashion Colour Eyeshadows, cienie do powiek z bazą ~ In my secret world...

wtorek, 26 listopada 2013

W kolorach ziemi od Bell... Fashion Colour Eyeshadows, cienie do powiek z bazą

Na co dzień nie szaleję z kolorem na oku, skupiam się głównie na kresce i podkreśleniu rzęs. Jednak od czasu do czasu, jak pewnie każda z nas, porywam się na bardziej skomplikowany makijaż ;) Gromadzę mniejsze i większe paletki cieni w zróżnicowanych kolorach, wszak nigdy nie wiadomo co do głowy człowiekowi strzeli ;) Mój najnowszy mieszkaniec kolorowej skrzynki to pudełeczko od Bell, Fashion Colour Eyeshadow nr 401.


Info ze strony producenta: 

Jedwabiście gładkie i miękkie, dzięki zawartości drobniutkich cząsteczek miki. Już za jednym pociągnięciem pokrywają powiekę pięknym, głębokim kolorem. Aksamitna formuła cieni wzbogacona mikronizowanymi pigmentami gwarantuje  ultra delikatne i równomierne rozprowadzenie ich na powiece. Rozświetlające pigmenty uatrakcyjniające strukturę cieni umożliwiają wykreowanie czarujących makijaży również na specjalne okazje.

Specjalnie opracowana satynowa baza pod cień, wygładza naskórek i hamuje wydzielanie sebum, co zapewniając lepszą trwałość cieni i większą intensywność koloru.
Dobra wiadomość dla alergików: Cienie są całkowicie bezzapachowe.
Do wyboru 6 pięknie dobranych zestawów kolorystycznych.



Moja opinia:

Paletka oznaczona numerem 401 to typowe kolory ziemi - przygaszona pistacja, beż, khaki i brudny turkus a także dość neutralna baza w delikatnie różowawym odcieniu. Wyglądają na mocno brokatowe, na szczęście po nałożeniu na powiekę ten efekt nie rzuca się w oczy. Kolory w pudełeczku prezentują się ładnie, jednak aby oddać ich stan faktyczny trzeba się mocno napracować - są słabo napigmentowane i nawet dwie/trzy warstwy nie dają oczekiwanego efektu.






Najlepiej spisuje się baza, która jednak jest raczej jasnym perłowym cieniem - nie przedłuża trwałości koloru na powiekach - za to przyjemnie rozświetla wewnętrzny kącik oka. Cienie są bardzo słabo sprasowane - nieważne czy nakładamy je pędzlem czy pacynką drobinki proszku tańczą wokół naszej twarzy, osypując się na policzki. Mają dość mocno kredową konsystencję która słabo przylega do skóry. Niestety szybko też zbierają się w załamaniach powiek i nieestetycznie z nich ścierają. Ciężko je ładnie rozetrzeć, kiepsko się łączą. 






 

Samo opakowanie bardzo praktyczne - okrągłe zakręcane pudełeczko, każdy cień w wydzielonej przegródce, dzięki czemu nie mieszają się nawzajem. Dość mocno trzymają się na swoich miejscach, niestraszne im podróże w kosmetyczce. Zamknięcie hermetyczne a jednocześnie łatwe do odkręcenia. Do zestawu nie dołączono żadnej pacynki, choć niewielką da się zmieścić pod wieczko, które jest ciut wypukłe.






Podsumowując: spodziewałam się po tych cieniach trochę więcej. Lubię kosmetyki kolorowe od Bell, jak dotąd nie zawiodłam się na nich...

Moja ocena: 2 / 5
 

Cena: ok. 18 zł

Dostępność: markety (Biedronka), drogerie, internet - np. TUTAJ


Cienie Fashion Colour Eyeshadow otrzymałam w ramach współpracy z drogerią UHOLKI.PL



http://uholki.pl/



Na jakie kolory stawiacie tej jesieni?

58 komentarzy:

  1. lubie te cienie są wydajne i trwałe mam wersje fioletową

    OdpowiedzUsuń
  2. nardzo ładny makijaz ;) a kolory sa genialne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny makijaż:)

    jeśli masz ochotę to zapraszam do wzięcia udziału w konkursie:
    http://mode-moi-sell.blogspot.com/2013/11/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  4. a w pudełku wyglądają tak pięknie..

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda,że w cienie w pełni Cie nie zadowoliły :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też żałuję, bo dużo sobie po nich obiecywałam...

      Usuń
  6. miałam kiedyś identyczne :) I bardzo lubiłam bazę w nich :) Szkoda że się u Ciebie do końca nie sprawdziły. Makijaż ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ładne kolory mają te cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nie specjalnie wyglądają .

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na taką jakość są za drogie ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja, wystarczy dołożyć kilkanaście zł i mamy Sleeka :)

      Usuń
  10. szkoda, że się nie sprawdziły, bo tak ładnie wyglądają w opakowaniu i świetny pomysł, żeby w paletce umieścić bazę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tą bazą to nie do końca jest tak różowo - to bardziej jaśniutki cień rozświetlający...

      Usuń
  11. mam tą samą paletkę tylko że z różowymi i brązowymi cieniami, totalna porażka, nie da się ich wgl używać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam te kolorki w drogerii - wyglądają świeżo i naturalnie
      szkoda że cienie i u Ciebie nie zdają egzaminu...

      Usuń
  12. ten drugi kolorek jest cudowny! Od zawsze takiego szukałam. Kurczę ! Teraz tylko siedze i przebieram nogami pod biurkiem bo nie mam jak iśc do drogerii;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze możesz zamówić przez internet nie wychodząc z domu ;)

      Usuń
  13. piękne :) i dobrze na-pigmentowane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piękne może i tak, ale z pigmentacją słabo, o czym było w tekście ;0

      Usuń
  14. skoda, że pigmentacja jest kiepska, bo kolorki ma bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. otóż to, szkoda że obie te rzeczy nie idą w parze...

      Usuń
  15. A w opakowaniu wyglądają tak ładnie, szkoda że się nie sprawdzają w makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szkoda że się nie sprawdziły bo kolory mają bardzo ładne )

    OdpowiedzUsuń
  17. super kolory;)
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/favorite-gold-vogueccom.html
    ps. Klikniesz mi w baner VOGUEC na blogu? Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda, że tak ciężko się z nimi współpracuje, bo odcienie są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolory ładne ale to osypywanie i słaba pigmentacja niestety je dyskwalfikują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to osypywanie się jest niezwykle męczące, szczególnie jeśli aplikujemy ciemniejsze kolory...

      Usuń
    2. Doskonale Cię rozumiem, też tak mam i zawsze (co za złośliwość) w przypadku ciemnych cieni. Kiedy próbuję je delikatnie otrzepać... oczywiście rozmazują się krechami na twarzy :))

      Usuń
    3. o to to - krechy na policzkach potrafią doprowadzić do szału ;)

      Usuń
  20. kolorki nie dla mnie, ale Ty je fantastycznie połączyłaś! już widzę jakby to u mnie wyglądało hihi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie byłam do nich do końca przekonana, zazwyczaj maluję się w odcieniach beżów/brązów lub szarości :)

      Usuń
  21. Kolorki mają dosyć ładne, chociaż to nie moja kolorystyka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty każdym odcieniem potrafisz wyczarować cuda ;)

      Usuń
  22. Przepiękna paleta kolorów, w opakowaniu na prawdę wyglądają na świetne, jednak dla mnie najgorsze co może być to słaba pigmentacja. Poza tym jakościowo z tego co czytam też odpadają niestety. :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdyby spisywały się tak dobrze jak wyglądają to byłaby bajka!

      Usuń
  23. Ładne kolorki i piękna pigmentacja :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ładne oczko, a cienie mam w innej wersji kolorystycznej, ale również nie bardzo się z nimi polubiłam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wychodzi więc na to, że nie tylko ja mam z nimi na bakier ;)

      Usuń
  25. W przypadku oczu uważam że cienie należy dobierać do typu urody a nie w zależności od pory roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, jednak ja osobiście jesienią lubię sięgać bo bardziej przygaszone kolory niż np. latem :)

      Usuń
  26. Kolory nie moje, ale na powiece wyglądają bardzo ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje też do końca nie, ale podjęłam wyzwanie ;)

      Usuń
  27. 12,9zł to dobra cena,ale wcześniej był za 18,9zł a to za 350 ml trochę dużo :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Przesliczne kolory, ja mam juz miliard cieni, wiec sie nie skusze na owe koleczko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam ich sporo ale każda nowa paletka cieszy mnie jak przedszkolaka nowy zestaw kredek ;)

      Usuń
  29. Na Twoich oczkach każde cienie wyglądają uroczo:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie podobają mi się te kolory, na powiece jeszcze gorzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i za to Cię uwielbiam - szczera aż do bólu ;)

      Usuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena