Krem odżywczy do stóp Zielona Oliwka, Herbal Care od Farmony. Recenzja. ~ In my secret world...

piątek, 22 marca 2013

Krem odżywczy do stóp Zielona Oliwka, Herbal Care od Farmony. Recenzja.

Akcja Maliny wciągnęła mnie na dobre, nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, ile mam obecnie specyfików do pielęgnacji stóp i dłoni ;) Dziś chcę Wam przedstawić jeden z moich ulubionych kremów do rozpieszczania stóp. To Zielona Oliwka z linii Herbal Care od Farmony. Jeden z nielicznych który ujął mnie na tyle, że wracam do niego regularnie :)



Na stronie producenta przeczytamy o nim:


Krem odżywczy, idealny do suchej i szorstkiej skóry stóp, zawiera naturalne składniki aktywne, które wnikają głęboko w skórę przywracając stopom przyjemną miękkość i gładkość.
Ekstrakt z liści oliwnych intensywnie i głęboko odżywia oraz poprawia elastyczność skóry, pozostawiając ją aksamitnie gładką i miłą w dotyku.


 
Biokompleks roślinny doskonale nawilża skórę, poprawiając jej sprężystość i chroniąc przed przesuszeniem.
 
Alantoina regeneruje i przyspiesza gojenie mikrouszkodzeń naskórka oraz zapobiega powstawaniu podrażnień.

Spektakularne efekty:

  • doskonale odżywiona i zregenerowana skóra
  • pozbawiona uczucia suchości i szorstkości
  • aksamitnie gładka i miła w dotyku




Moja opinia:

Krem zapakowano do tubki o pojemności 100 ml zamykanej na "klik". Opakowanie zdobi dyskretna szata graficzna w naturalnych barwach, z tyłu zawarto najistotniejsze informacje o produkcie. Zapach kremu uwodzi - jest przyjemny i delikatny a przy tym niezwykle trwały. Wyczuwam aromat oliwki urozmaicony czymś zupełnie niespodziewanym. Długo nie mogłam tego dodatku zdefiniować aż w końcu doznałam olśnienia - ja czuję w tym kremie wiosenny, kwitnący bez :)



Konsystencja kremu jest dość gęsta ale nie ciężka - łatwo się rozprowadza i niezwykle szybko wchłania. Pozostawia na skórze delikatną ochronną powłoczkę dlatego najlepiej aplikować go tuż przed snem aby nasze stopy mogły nocą wchłonąć wszystkie niezbędne składniki. Zdarza mi się także potraktować krem jak maskę - nakładam wtedy grubszą warstwę i skrywam pod bawełnianymi skarpetkami. Rano stopy są niezwykle miękkie i delikatne :)




Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że krem pozbawiony jest formaldehydu, parabenów, sztucznych barwników i alkoholu a zawiera roślinne składniki z czystych ekologicznie upraw. To lubię!






Jak dla mnie krem odżywczy z zieloną oliwką to produkt genialny! Porządnie odżywia i nawilża przesuszoną i szorstką skórę stóp, sprawia że odzyskuje ona miękkość i gładkość. Pierwsze efekty zauważymy już po kilku użyciach, jednak warto stosować go regularnie by efekt ten podtrzymać :) Uwierzcie mi - stopy będą Wam wdzięczne ;)





Moja ocena: 5/5

Cena:  7-8 zł / 100 ml
 

Dostępność: linia jest popularna, do nabycia bez problemów w drogeriach i marketach


Znacie ten krem? A może inne produkty z linii Herbal Care?







29 komentarzy:

  1. Bardzo fajny krem :) Lubie te z oliwką

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że ta seria Farmony ma również krem do stów.
    Ja miałam z niej odżywkę do włosów i była całkiem OK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ma także i do rąk - recenzja za kilka dni :)

      Usuń
  3. mówisz genialny??? warto wiedzieć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No ni chyba idealny kremik na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama muszę zadbać o stópki przed przyjściem wiosny, także Twoja recenzja się przydała. Kto wie, może się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę na niego zwrócić uwagę, skoro go tak zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak da się w nim wyczuć aromat bzu to lecę go kupić. Uwielbiam bez :D Twoja opinia mnie przekonała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję że i Tobie przypadnie do gustu :)

      Usuń
  8. Nie słyszałam ani o tej firmie ani o tym kremie. Nie widziałam go na sklepowych półkach, a może nie zwracałam uwagi ? :)
    Lubię produkty z oliwką.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo zachęcająca recenzja,muszę poszukać;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nic z tej firmy jeszcze nie miałam.
    własnie kiedyś ciocia farmaceutka powiedziała mi: "Justynka jak będziesz kupowała kosmetyki to staraj się kupować bez.. metyloparabenu i propyloparabenu.."
    ale jaki bym nie kupiła to zawsze tam są.. ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie kończę taki sam tylko że do ciała. Jestem bardzo zadowolona, wpadnij i poczytaj u mnie recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zostałaś przeze mnie otagowana. Zapraszam do zabawy!
    http://megiandi.blogspot.com/2013/03/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za otagowanie, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)

      Usuń
  13. Poczułam się zachęcona:) Krem do rąk widziałam i mam, ale do stóp jeszcze nie wpadł mi w oko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Farmona mnie jeszcze nigdy nie zawiodła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajniutki kremik.....ja zawsze zapominam o tych wspanialosciach do rak a poxniej narzekam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja właśnie kilka dni temu zaczęłam go używać :) Strasznie spodobał mi się jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Farmona w większości robi genialne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię kosmetyki od Farmony :) Kremik bardzo mnie zaciekawił

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnio zraziłam się do kosmetyków o oliwkowym zapachu :(

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena