O żelu, który skradł moje serce...Mythos Bio, Żel myjący do twarzy. Recenzja. ~ In my secret world...

środa, 20 lutego 2013

O żelu, który skradł moje serce...Mythos Bio, Żel myjący do twarzy. Recenzja.

Witajcie :)

Jakiś czas temu pisałam Wam, że udało mi się nawiązać współpracę z firmą Flax, która oferuje naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała. Z ich bogatej oferty wybrałam Żel myjący do twarzy oraz Tonik do twarzy, oba produkty marki Mythos. Do testów przystąpiłam z ogromną ochotą, kosmetyki bowiem prezentują się niezwykle zachęcająco, i tak też pachną :)
Dziś czas na recenzję Bio-żelu myjącego do twarzy, zapraszam :)



Na stronie firmy przeczytamy między innymi:


"Niedawno uruchomiliśmy nową generację produktów MYTHOS (twarz, włosy, ciało, dłonie, stopy). Ściśle według zasad bezpiecznego produktu, stworzyliśmy nowe łagodne formuły, bez używania konwencjonalnych środków konserwujących (wolnych parabenów), syntetycznych kolorów, roślin genetycznie zmodyfikowanych, zgodnie z nowymi międzynarodowymi standardami- nie ma ani jednego, pojedynczego szczegółu, którego nie poddaliśmy znacznej poprawie.
Wszystkie ww działania sprawiły , że nasza firma stała się znana na całym świecie."




Moja opinia:


Opakowanie. Żel zamknięty został w poręcznej i smukłej plastikowej butelce z wygodnym aplikatorem chronionym plastikowa zatyczką. Na opakowaniu znajdziemy informacje o produkcie oraz jego skład i opis działania. Neutralna i miła dla oka szata graficzna sprawia, że kosmetyk idealnie prezentuje się na każdej łazienkowej półce :)



Konsystencja.  Żel jest dość rzadki, jednak jego aplikacja przebiega bezproblemowo. Przyzwoicie się pieni i doskonale rozprowadza na skórze. Co bardzo istotne - nie szczypie w oczy ;)






Bardzo spodobała mi się pompka którą aplikujemy żel. Jest ciut inna od tych z którymi miałam styczność do tej pory, bardziej pomysłowa. Otworek którym dozujemy kosmetyk jest dość maleńki, bałam się że będzie się zapychał, jednak nic takiego nie ma miejsca. Za jednym naciśnięciem wypływa niewiele żelu, co ma swoje plusy - każda z nas może dopasować ilość użytego kosmetyku do własnych potrzeb :)






Zapach żelu jest obłędny! Delikatny i naturalny, a przy tym intrygujący i charakterystyczny. To połączenie rumianku, aloesu i oliwy z oliwek, co daje niespotykany efekt. Po przymknięciu oczu bez trudu możemy wyobrazić sobie gaje oliwne na jednej z greckich wysepek :)






Działanie. Żel dokładnie a przy tym delikatnie oczyszcza skórę twarzy.  Jest przeznaczony do każdego rodzaju cery - moja jest raczej sucha i u mnie sprawdza się świetnie. Nie powoduje uczucia ściągania czy mrowienia, twarz po umyciu jest gładka, miękka i elastyczna. 






Naturalne składniki pochodzące z certyfikowanych upraw oraz formuła wolna od parabenów, silikonów, syntetycznych barwników i GMO sprawia, że żel Mythos to na chwilę obecną jeden z moich faworytów jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy. Polecam!




Moja ocena: 5/5

Cena: 33,85 zł / 200 ml

Dostępność: cała linia kosmetyków Mythos do kupienia w SKLEPIE INTERNETOWYM FLAX. Do końca lutego dostawa gratis (przy zamówieniu powyżej 150 zł)

* Kosmetyk otrzymałam w ramach współpracy z firmą Flax. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność recenzji.

Znacie kosmetyki tej marki? Co o nich sądzicie?
Już jutro recenzja toniku do twarzy - zapraszam :)

25 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze nic tej firmy ale raczej dobrze mi się ona kojarzy. Lubię takie żele do mycia twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam nic z tej firmy, ale wygląda obiecująco, zdrowo i eco.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tych kosmetyków, ale bardzo lubię naturalne składy, ten żel niewątpliwie go ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwszy raz stykam się z tą firmą, ale skoro polecasz, to rozejrzę się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem bardzo ciekawa kosmetyków tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro pięknie pachnie to ma u mnie + na starcie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ahh, ta Grecja...;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam i pozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej firmy, ale Twoja recenzja baaaardzo mnie zachęciła:)

    OdpowiedzUsuń
  11. opis zapachu bardzo mnie zaintrygował :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie znam tej firmy, żel też pierwszy raz widzę na oczy, ale z tego co czytam jest on wart uwagi i chyba się za nim rozejrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. marzy mi się produkt tej marki :)
    pozdrawiam i obserwuję koleżankę z Klubu :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś dla mnie - też mam skórę z tendencją do przesuszania. A Ty tak ładnie zaprezentowałaś ten kosmetyk, że aż grzech nie pomyśleć nad jego zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam żele do mycia twarzy, jeszcze się nie spotkałam z tą firmą :) Bardzo zachęcający pościk :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawi mnie ten żel. Super, że ma pompkę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. +100 za praktyczne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tych kosmetyków, ale żel wygląda interesująco. Plus za pompkę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam i ja tych kosmetyków ale piszesz ,że pachną też - to super :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam okazji poznać, z chęcią wypróbowałabym na własnej skórze :)
    Wydaje się być bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena