Do niedzielnej kawki - Rafaello Migdałowe :) ~ In my secret world...

niedziela, 9 grudnia 2012

Do niedzielnej kawki - Rafaello Migdałowe :)

Witajcie w ten mroźny dzień :)

Urodziny męża to nie lada wydarzenie ;) Postanowiłam więc na tę okoliczność przygotować jego ulubione ciasto - kokos, migdały, odrobina alkoholu - jednym słowem Rafaello Migdałowe. Przygotowanie zajmuje nieco czasu ale uwierzcie że efekt jest tego wart. Dwie masy i delikatny biszkopt - wszystkie łasuchy będą zadowolone ;)

Składniki ciasta:

Biszkopt:
9 jajek
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki mąki tortowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Masy:
0,5 litra mleka
2 budynie śmietankowe z cukrem
10 dag kokosu
10 dag płatków migdałowych
szklanka ajerkoniaku
1,5 kostki masła

Kokosanka:
10 dag kokosu
1 łyżka masła
1 łyżka cukru
olejek śmietankowy do smaku


Biszkopt:
Białka ubijamy na sztywno, pod koniec dodajemy cukier. Do piany wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia a następnie dodajemy żółta. Wszystko delikatnie mieszamy (ręcznie, nie mikserem).


Ciasto wylewany na dość sporą (ja mam 40x25 cm) prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 30-40 minut  temperaturze 180 stopni.


Masy:
Z mleka i budyniu gotujemy budyń:), odstawiamy do przestudzenia. Masło ucieramy, dodając stopniowo przestudzony budyń i ajerkoniak. 


Masę dzielimy na dwie części - do jednej dodajemy kokos, do drugiej płatki migdałowe, mieszamy.


Kokosanka:
Kokos mieszamy z pozostałymi składnikami i smażymy na złoty kolor mieszając - uwaga łatwo go przypalić :)


Biszkopt przekrawamy na dwa placki, Układamy w tej samej blaszce w której był pieczony warstwami: biszkopt - masa kokosowa - biszkopt - masa migdałowa - kokosanka. 
Tak prezentuje się efekt końcowy:


A tak kawałek na talerzyku:


Idealny do poobiedniej kawki :)

SMACZNEGO!

15 komentarzy:

  1. O mniam! :) Uwielbiam rafaello! :)A takiego na biszkopcie to jeszcze nie smakowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszności! Muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robię rafaello na krakersach bez pieczenia, zajmuje to jakieś 20 minut :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne, potrafisz rozbudzić głód ! :P

    OdpowiedzUsuń
  5. przepysznie to wygląda, i na pewno smakuje :) również dodaję do obserwatorów! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło mi że się podoba, ostatnio lubię się spełniać kulinarnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja dostałam ślinotoku.....:)
    Rafaello ze sklepu uwielbiam ale takiego pieczonego jeszcze nie jadłam...:)

    OdpowiedzUsuń


  8. Zapraszam do mnie na rozdanie...:)
    Będzie aż 4 zwycięzców...!!!
    http://otulona-zapachem.blogspot.com/2012/12/moje-pierwsze-rozdanie-i-nagrody.html?showComment=1355151105383#c9119174444175926115

    OdpowiedzUsuń
  9. dostałam ślinotoku na sam widok:) podczytuję:)

    OdpowiedzUsuń
  10. cieszę się...i ja zaglądam do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie pyszności! I bardzo cieszę się z umieszczenia przepisu - może na święta sama upichcę własne Rafaello? ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejna pyszność :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolejna rewelacja ... wyobrażam sobie jakie to musi być pysznie kokosowe ciasto :D

    OdpowiedzUsuń

Strony

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© In my secret world..., AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena